Sadzenie powojników
- aga13
- 500p
- Posty: 589
- Od: 11 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kielc
u mnie też dwie sztuki czekają ale....są już prawie metrowe , gęste ,kilku pędowe bo dnie spędzają na dworze w słoneczku.myszek pisze: Też mam taką małą armię czekąjącą na wysadzenie.
kiedy je wysadzić??? jak przeprowadzić cięcie? młode pędy ok.50 -100 cm wyrastające z podstawy też ciachnąć????
A jeszcze się spytam o te wysadzone na jesieni - na razie cisza , troszkę rozkopałam i widać zielone pąki. Czy jest szansa ,że ruszą???podlewać je??
Pozdrowionka ))
aga13 pisze:
są już prawie metrowe , gęste ,kilku pędowe bo dnie spędzają na dworze w słoneczku.
kiedy je wysadzić??? jak przeprowadzić cięcie? młode pędy ok.50 -100 cm wyrastające z podstawy też ciachnąć????
A jeszcze się spytam o te wysadzone na jesieni - na razie cisza , troszkę rozkopałam i widać zielone pąki. Czy jest szansa ,że ruszą???podlewać je??
# Wysadzic jak najprędzej,
# nic juz nie ciąć - dopiero w przyszłym roku, teraz niech już rosną i kwitną
# jesienne rusza na pewno, zwłaszcza jeśli widać pąki.
# podlewać je !!!
Pozdrowienia,
Mysza
'Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi.' Albert Einstein
'Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi.' Albert Einstein
Właśnie zakupiłam Clematisa, kupiłam też w zeszłym roku ale niestety choroba go dopadła i usechł. Tym razem postaram się ubiec chorobę ale generalnie chciałam zapytać czy mogę chodować clematisa na balkonie? Balkon jest od strony wschodniej więc troche słońca jest ...nie wim czy nie za dużo? ale może w dużej donicy bym posadziła i jakieś inne małe roślinki żeby przysłoniły podłoże.
Jak najbardziej można uprawiać clematisy na balkonie. Pojemnik musi być tylko odpowiednio duży (10l. minimum a im większy tym lepszy), by system korzeniowy rozrastał się swobodnie.
Na wschodnią stronę nadaje się większość odmian powojników (jaka jest Twoja odmiana?), generalnie lubią słońce ale podsadzić im na dole koniecznie coś trzeba, żeby ziemia zbyt szybko się nie nagrzewała i nie przesychała nadmiernie.
Pozdrowienia ,
Na wschodnią stronę nadaje się większość odmian powojników (jaka jest Twoja odmiana?), generalnie lubią słońce ale podsadzić im na dole koniecznie coś trzeba, żeby ziemia zbyt szybko się nie nagrzewała i nie przesychała nadmiernie.
Pozdrowienia ,
Mysza
'Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi.' Albert Einstein
'Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi.' Albert Einstein
- mirasek
- 200p
- Posty: 372
- Od: 12 gru 2007, o 16:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Obornik do sadzenia powoników
Będę sadził powojniki i wiem, że wskazane jest "wiadro obornika", niestety nie mam naturalnego. udało mi się kupić jedynie"obornik granulowany - nawóz naturalny uniwersalny" firmy 'fertigopak' i tam w dawkowaniu przy sadzeniu piszą, że dla rośliny średniej dawkować pod bryłę z doniczki w grunt 30-50g a dla dużej rośliny 100-200g.
Proszę powiedzcie, czy w ogóle warto sypać taki obornik, czy lepszy jakiś inny (w grę wchodzą kupne).
jeżeli tak to ile mam sypać pod powojnika i czy to wymieszać jakoś z ziemią czy sypać bezpośrednio pod bryłę powojnika.
Proszę powiedzcie, czy w ogóle warto sypać taki obornik, czy lepszy jakiś inny (w grę wchodzą kupne).
jeżeli tak to ile mam sypać pod powojnika i czy to wymieszać jakoś z ziemią czy sypać bezpośrednio pod bryłę powojnika.
Pozdrawiam. Mirek.
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6532
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Zacytuję z tamtego wątku:
To oznacza, że można dać trochę granulek pod korzenie, ale też dobrze je przykryć, żeby roślina nie dotykała bezpośrednio nawozu. Ale można też nic nie dać, zależy jaką masz ziemię. Jeśli niezłą, to nie musisz ich tak rozpieszczać
Ja pod korzenie wsypałam sporo węgla drzewnego, potem tzw. dobrej ziemi ogrodowej, potem posadziłam powojniki, a na koniec na wierzchu posypałam grubą korą i podsadziłam tojeścią. Obornika wcale, ani granulowanego ani żadnego. I co wiosny dosypuję korę i garść azofoski. W pierwszym roku urosły ale nie kwitły. W drugim roku od posadzenia wszystkie trzy powojniki rosnące na jednej kratce zakwitły jak szalone i kwitły dość długo, więc chyba nie jest im źle, chociaż obornika nie widziały na oczy
W innym miejscu napisano, że powojniki są bardzo żarłoczne i trzeba je nawozić, żeby pięknie kwitły.zalecane jest wsypanie wiadra obornika pod roślinę, ziemia tzw. ogrodnicza się nie nadaje
To oznacza, że można dać trochę granulek pod korzenie, ale też dobrze je przykryć, żeby roślina nie dotykała bezpośrednio nawozu. Ale można też nic nie dać, zależy jaką masz ziemię. Jeśli niezłą, to nie musisz ich tak rozpieszczać
Ja pod korzenie wsypałam sporo węgla drzewnego, potem tzw. dobrej ziemi ogrodowej, potem posadziłam powojniki, a na koniec na wierzchu posypałam grubą korą i podsadziłam tojeścią. Obornika wcale, ani granulowanego ani żadnego. I co wiosny dosypuję korę i garść azofoski. W pierwszym roku urosły ale nie kwitły. W drugim roku od posadzenia wszystkie trzy powojniki rosnące na jednej kratce zakwitły jak szalone i kwitły dość długo, więc chyba nie jest im źle, chociaż obornika nie widziały na oczy
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- mirasek
- 200p
- Posty: 372
- Od: 12 gru 2007, o 16:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Dzięki za rady.
czy ten węgiel drzewny to był sypany bezpośrednio na drenaż z piasku, czy może to być taki węgiel drzewny do grilla?
mam do wsadzenia aż 25 powojników bylinowych 'Arabella' i nie chciałbym ich stracić. w ogóle czy rozsypywać korę na całości terenu który będą okrywały, czy tylko wokół korzeni?
czy ten węgiel drzewny to był sypany bezpośrednio na drenaż z piasku, czy może to być taki węgiel drzewny do grilla?
mam do wsadzenia aż 25 powojników bylinowych 'Arabella' i nie chciałbym ich stracić. w ogóle czy rozsypywać korę na całości terenu który będą okrywały, czy tylko wokół korzeni?
Pozdrawiam. Mirek.