Choroby i szkodniki rododendrona Cz. 2

Różaneczniki (rhododendrony), azalie, wrzosy i inne kwaśnolubne
Zablokowany
Kacper90
200p
200p
Posty: 354
Od: 10 maja 2016, o 22:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

Ale ja właśnie go nie przesadzałem tylko wybrałem stare podłoże i dodałem torfu kwaśnego, trochę obornika i siarczanu magnezu i podlałem dwa razy bo u mnie deszczu nie było od dwóch tygodni

Porównałem nawozu oferowane w małych pudełkach z tym co mam:

Jeden z wielu oferowanych w internecie:
http://agrecol.pl/produkt/nawoz-do-rodo ... -i-azalii/

To co mam:
https://www.yara.pl/odzywianie-roslin/n ... a-complex/

Zwróć uwagę że skład jest podobny. W takim razie czy to co mam się nadaje do użycia ?
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7325
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

Bardzo się nadaje. Ten co masz.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Kacper90
200p
200p
Posty: 354
Od: 10 maja 2016, o 22:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

jokaer pisze:Kacper, odpuść sobie już z tym krzaczkiem.
Przesadziłeś, to podlewaj jak pisałam raz na dwa tygodnie, one to lubią,
jak się zrobi ciepło, zastosuj dolistne nawożenie/ najlepiej nawozem do borówek/
i zapomnij o różaneczniku.
Nie stosuj żadnych nawozów pojedynczych, tylko zrównoważone dla kwasolubnych.

Można zastosować dolistnie nawóz którego przeznaczenie jest posypowe (mam na myśli yara mila który posiadam) ? Jeśli tak to przy niedoborach jaki procent maksymalnej dawki użyć ? 70 czy więcej ?
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7325
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

A niby skąd ja mam to wiedzieć?
Przecież, żeby zastosować apteczną ilość nawozu, trzeba by mieć dokładną analizę gleby, a nie gdybanie ;:7

Zadzwoń, napisz, powinni Ci odpowiedzieć, w jaki sposób można go stosować inaczej skoro piszą, że jest posypowy.

:arrow: https://www.yara.pl/odzywianie-roslin/kontakt/
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Awatar użytkownika
asprokol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1892
Od: 1 cze 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południowa wielkopolska

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

Rozpuść łyżkę nawozu w litrze wody i jak będzie osad to masz odpowiedź czy nadaje się do stosowania dolistnego.
Mój jest ten kawałek podłogi,
Nie mówcie mi więc, co mam robić!
Moja wizytówka - zapraszam
maroonn
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 1 lip 2018, o 13:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Rhododendron-Hybride "Rasputin" - pomocy

Post »

Szanowni Forumowicze pomocy. Mój Rhododendron umiera. Problemy zaczęły się już jesienią, ale po zimie jest jeszcze gorzej. Oprócz brązowiejących liści pojawił się jeszcze biały nalot na pączkach. Co mu może być? Na co jest chory? Jak leczyć? Bardzo proszę o pomoc.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7325
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
maroonn
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 1 lip 2018, o 13:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

Jestem początkującą działkowiczką, czytałam posty na forum, ale dla mnie wszystkie brązowiejące liście wyglądają podobnie, a bardzo mi zależy, żeby jeszcze bardziej nie zaszkodzić. Zatem w tym tygodniu przesadzam krzaczek w kwaśny torf, przedtem pomoczę pół godzinki w wodzie z kwaskiem cytrynowym, a jak już będzie zasadzony i odpocznie to zastosuję Siarkol. Są szanse na uratowanie?
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7325
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

Niewykluczone, że tak ;:3
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
madziunia279
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 4 lis 2017, o 14:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

Witam, W tamtym roku na wiosnę zakupiłam RH. Po zimie wygląda tak jak na zdjęciu. Ma zwijające się liście, które brązowieją i są suche. Pąki także zaczynają brązowieć i są jakby w środku puste. Co zrobić żeby go uratować? Wspomnę że zimą pies złamał mu parę gałązek, które zabezpieczyłam maścią. Gleba gliniasta.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
maniolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2784
Od: 21 gru 2016, o 17:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

Magda w sumie w ostatni zdaniu sama sobie odpowiedziałaś na pytanie co się dzieję z rodkiem. W glebie gliniastej nie będzie rósł, musi mieć kwaśne podłoże typu torf. Prawdopodobnie nie pobiera pokarmu z gleby, no i woda, woda, woda trzeba go podlewać.
yacek
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 28 maja 2015, o 07:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

maniolek pisze:Magda w sumie w ostatni zdaniu sama sobie odpowiedziałaś na pytanie co się dzieję z rodkiem. W glebie gliniastej nie będzie rósł, musi mieć kwaśne podłoże typu torf. Prawdopodobnie nie pobiera pokarmu z gleby, no i woda, woda, woda trzeba go podlewać.
Trochę sobie zaprzeczasz bo jeśli nie pobiera pokarmu z gleby to jak pobierze z tej gleby wodę?
Awatar użytkownika
maniolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2784
Od: 21 gru 2016, o 17:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2

Post »

Normalnie, wodę pobierze, nie pobierze innych pierwiastków, które przyswaja w kwaśnym podłożu. Poza tym w pierwszej kolejności bym go podlał, nie wiemy czy był podlewany czy nie, od kiedy jest taki przywiędnięty itp.
Zablokowany

Wróć do „Rhododendrony i azalie”