Choroby i szkodniki rododendrona Cz. 2
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7325
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2
piotrsz1
On usycha bo nie pobiera wody. A dlaczego ?
To ja nie wiem, ale już dawno obejrzałabym jego korzenie i zrobiła fotkę do pokazania.
On usycha bo nie pobiera wody. A dlaczego ?
To ja nie wiem, ale już dawno obejrzałabym jego korzenie i zrobiła fotkę do pokazania.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7325
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2
On wygląda jakby nie miał korzeni. Trzeba by delikatnie bryłę rozluźnić
poczytaj, bo na poprzedniej stronie jest o tym mowa viewtopic.php?p=6025604#p6025604
a w ogóle o sfilcowanych korzeniach wiele już było.
search.php?st=0&sk=t&sd=d&sr=posts&keyw ... d%5B%5D=43
poczytaj, bo na poprzedniej stronie jest o tym mowa viewtopic.php?p=6025604#p6025604
a w ogóle o sfilcowanych korzeniach wiele już było.
search.php?st=0&sk=t&sd=d&sr=posts&keyw ... d%5B%5D=43
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- asprokol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1892
- Od: 1 cze 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południowa wielkopolska
Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2
czy dodatkowo negatywne efekty przyniosło przesadzenie
dla mnie wygląda to jak krzew "przesadzony" do ziemi. Każdy korzonek który miał zaszczyt poznać nowe otoczenie po prostu zgnił.
dla mnie wygląda to jak krzew "przesadzony" do ziemi. Każdy korzonek który miał zaszczyt poznać nowe otoczenie po prostu zgnił.
- asprokol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1892
- Od: 1 cze 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południowa wielkopolska
Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2
Wciornastki oprysk preparatem zawierającym spinosad
- asprokol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1892
- Od: 1 cze 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południowa wielkopolska
Re: chory różanecznik
Dziadek mróz - krzew nie mający odpowiedniej mrozoodporności na nasz klimat. Dlatego warto nie szaleć szukając krzewów po egzotycznych nazwach ale sięgnąć po sprawdzone odmiany.
Jak go ratować ? Jesienią postawić parawan aby zimne wiatry znów go nie przemroziły.
Jak go ratować ? Jesienią postawić parawan aby zimne wiatry znów go nie przemroziły.
- patryk10015
- 500p
- Posty: 537
- Od: 1 maja 2015, o 20:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: chory różanecznik
Poza osłoną ewentualnie podać siarczan potasu żeby roślina lepiej przygotowała się do zimy.
- asprokol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1892
- Od: 1 cze 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południowa wielkopolska
Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2
Niestety to upały tak działają. Krzew odparowuje duże ilości wody i należy go podlewać codziennie wieczorem. System korzeniowy nieraz nie potrafi pobrać tyle wody ile liście odparowują. Moje mają codziennie prysznic i zwiększone podlewanie.
Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2
Jaką ilością wody podlewasz ? 10 litrów na roślinę ? I dodatkowo zraszasz liście ?
- asprokol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1892
- Od: 1 cze 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południowa wielkopolska
Re: Chory rododendron/szkodniki Cz. 2
Nie podam ile wody bo ja włączę zraszacz i woda leci. Mam taki teren że odbierze pewnie i powódź stulecia. Po oberwaniu chmury gdy spadło 50 litrów na metr po godzinie nie było śladu.
Mam taki sposób kiedy liście sterczą w niebo jest OK a kiedy opadają do poziomu podlewam. Musisz sam dobrać ilość wody, staraj się uzyskać taki efekt.
Nie czytaj internetowych trolli że nie należy lać wody po liściach bo to są brednie wymyślone przez osoby które udają że cokolwiek wiedzą na ten temat.
Mam taki sposób kiedy liście sterczą w niebo jest OK a kiedy opadają do poziomu podlewam. Musisz sam dobrać ilość wody, staraj się uzyskać taki efekt.
Nie czytaj internetowych trolli że nie należy lać wody po liściach bo to są brednie wymyślone przez osoby które udają że cokolwiek wiedzą na ten temat.