To jest jedne z wielu , a Rh też mam inne, w których sąsiedztwie rosną hosty ;) Na resztę fotek muszę poczekać , aż będzie coś widać. Wtedy pokażę niedowiarkom
Moniko, ja póki co nie widzę, aby coś się złego działo , to co mam niby pisaćmonika pisze:Bo ja wychodzę z założenia, ze każdy w swoim ogrodzie robi co chce, ale jak udziela rad to trzeba być obiektywnym, tzn podać też wady i zalety
Nie będę wymyślał wad, bo u mnie ich na razie nie zaobserwowałem. Jak by takie były, to zostało by to przeze mnie napisane, bądź pokazane na zdjęciu ;)Każdy wie, że Ty zawsze masz rację ;) Ale są też inni użytkownicy, co mają swoje sprawdzone sposoby, jak również nasadzenia. Literatura ,a to co jest w naszych ogrodach, to czasami zupełnie coś innego. Nie ma co się tym głównie kierować i się tego trzymać.
Ja zawsze piszę na swoim przykładzie i narzucam nikomu , że tak właśnie ma robić ;)
Jeżeli komuś to nie pasuje, to po prostu tego nie zrobi, tylko posłucha kogoś innego ;) :P
jest bezpieczna odległość? 
Mutari polecam faktycznie wirtualną podróż - oni mają czym przyciągnąć klientele i to nie jest wystawka patelnia.
