Rododendron - problemy w uprawie

Różaneczniki (rhododendrony), azalie, wrzosy i inne kwaśnolubne
ODPOWIEDZ
maleńka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 22 sie 2008, o 20:15

Post »

czy mój rododendron jest chory?rośnie na stanowisku słonecznym
Obrazek Obrazek Obrazek?
Awatar użytkownika
rose_marek
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 1304
Od: 14 wrz 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Oregon, USA

Post »

maleńka, dalibyśmy Ci lepszą diagnozę gdybyś napisała jaką masz ziemię
(gliniastą czy piaszczystą) i jak się nim opiekowałaś. To dużo pomaga.

Ten rhododendrom dostaje za mało pokarmu (i wody) od korzenia.
Jest tego tak mało że rhododendron poświęca stare liście (te dwuroczne) by
utrzymać przy życiu pąki kwiatowe i liście z ostatniego roku. Zauważ że ma śliczne
pąki kwiatowe. A te zeszłoroczne liście są już jasno zielone, prawie żółte, co świadczy
że liście nie otrzymują od korzenia pokarmu, a przede wszystkim takich pierwiarsków
jak azot, żelazo, magnez. Dlaczego?

Przyczyna może być że tego pokarmu nie ma, ale przyczyna też może być
że pH jest za wysokie i korzeń nie pracuje jak powinien i trzecie,
chyba najbardziej prawdopodobna przyczyna tutaj - korzeń jest duszony
w ziemi gdze nie ma odpływu wody.

Kup worek torfu, albo nazbieraj mały stos zeszłorocznych lisci albo/i igliwia.
Wykop tego różanecznika. Oderwij wszystką luzną ziemę z wierzchu by
odsłonić korzenie ale nie naruszając je. Następnie przemieszaj liście (albo torf) z
ziemia (1 do 1) i włóż rhododendrona z powrotem tak jak to jest pokazane na:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=21683
Na wierzch połóż cięką warstwę samych liści, by przykryć wystające korzenie
rhododendrona.

Teraz bedziesz musiała go częśiej podlewać w czasie lata, ponieważ jest on
posadzony wyżej. Jeśli masz możliwość to zmierz pH. Jeśli jest wyższe niż 6.5,
wtedy musisz zmniejszyć je chemicznie.

Rośnie on na stanowisku słonecznym, ale nie widać śladów przypalenia od słońca.
Jak długo masz tego rhododenrona? Czy glebę masz gliniastą?
Pozdrawiam, Marek
rose_marek_malinki
aga_133
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 13 kwie 2009, o 09:25

POMOCY!!!!

Post »

W marcu na urodziny dostałam piękny kwiat, wujek (który mi podarował ten piękny okaz powiedział że to azalia). Postawiłam go w miejscu dobrze oświetlonym, podlewałam. Nie było z nim problemów. Od kiedy zrobiło się ciepło kilka razy wystawiałam go do ogrodu. Niestety od kilku dni kwiaty zaczynają usychać i liście opadać czy jest to normalne jeśli nie to co mam zrobić? Proszę o szybka pomoc
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6531
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

Aga, wstawiaj swoje pytania w odpowiednich miejscach, a nie jak popadnie :D
I tylko raz, nie musisz powtarzać pytania, żeby ktoś się nim "zaopiekował" :lol:

No i witaj na forum ;:100
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
maleńka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 22 sie 2008, o 20:15

Post »

Marku dziękuje za cenne wskazówki.
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10362
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Re: POMOCY!!!!

Post »

aga_133 pisze:W marcu na urodziny dostałam piękny kwiat, wujek (który mi podarował ten piękny okaz powiedział że to azalia). Postawiłam go w miejscu dobrze oświetlonym, podlewałam. Nie było z nim problemów. Od kiedy zrobiło się ciepło kilka razy wystawiałam go do ogrodu. Niestety od kilku dni kwiaty zaczynają usychać i liście opadać czy jest to normalne jeśli nie to co mam zrobić? Proszę o szybka pomoc
Pewnie to azalia mieszańcowa simsi - pokojowa.
Po przekwitnięciu można ją wsadzić na lato w ocienionym miejscu, w kwaśnej glebie,
a na jesień przenieść do donicy i do domu.( Max. temp. 15C !!!!
To córka krzewów chłodnych gór Chin i Japonii.)
Po przechłodzeniu i spoczynku, powienna znów zakwitnąć, w styczniu.
aga_133
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 13 kwie 2009, o 09:25

Post »

Bardzo dziękuję :)) Dostosuję się do wskazówek, mam nadzieje, że pomoże :))
Awatar użytkownika
@.monka
200p
200p
Posty: 347
Od: 1 gru 2006, o 19:31

Post »

moja rada to wykop i zobacz korzenie, może bryła jak sadziłeś była tak zbita i przerośnięta, że teraz rh usycha
Awatar użytkownika
Priam
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5224
Od: 18 kwie 2007, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Post »

Mój ogród oddalony jest od mojego miejsca zamieszkania o 300 km więc nie mogę na co dzień tam bywać.
Kiedy przyjechałem tam w piątek różanecznik miał pozwijane liście. Oczywiście na wstępie dostał dwa wiadra wody i trochę się poprawił z tym, że jedna gałąź (zdjęcie drugie) ma taki sam stan jak na początku - dlatego też zadałem powyższe pytanie.
Awatar użytkownika
@.monka
200p
200p
Posty: 347
Od: 1 gru 2006, o 19:31

Post »

Priam mi się wydaje, że to z powodu braku wody i ogólnie zasuszenia
Miałam dawno kiedyś bardzo podobną sytuację, krzew rósł u mnie drugi rok, na nieszczęście posadziłam go tylko w samym torfie. Przez kilka dni nie był podlewany bo nikogo nie było na miejscu, było bardzo gorąco i tak jak u Ciebie nie odżyła część liści po obfitym podlewaniu. Ratowałam go chyba z miesiąc, niestety padł cały. Po wykopaniu (w trakcie też) dokładnie go pooglądałam, na pewno nie złapał żadnej choroby, jeszcze jedno, korzenie niestety były mocno zbite, bryła korzeniowa wyglądała tak jak wyjmowałam z doniczki kiedy sadziłam :(
Teraz dzięki wielu cennym poradom nie sadzę w sam tof, bo jak jest sucho torf spija całą wodę, no i oglądam korzenie przed sadzeniem. Wspaniały jest ten wątek Marka o korzeniach i sadzeniu rh.

To oczywiście moja prywatna opinia, bo wg mnie Twój krzew ogólnie wygląda na zdrowy. Może Ci się przydadzą moje doświadczenia, no i życzę żeby ozdrowiał.

Wiesz, może taki patent z dużą butlą plastikową np. 5l po mineralnej jak wyjeżdżasz (z wykorzystaniem ciśnienia hydrostatycznego), to mało wody, ale to zawsze lepiej niż nic
Awatar użytkownika
myszek
500p
500p
Posty: 679
Od: 28 kwie 2007, o 00:37
Lokalizacja: Mazowsze 6b

Post »

Priam pisze:Mój ogród oddalony jest od mojego miejsca zamieszkania o 300 km więc nie mogę na co dzień tam bywać.
Oczywiście na wstępie dostał dwa wiadra wody i trochę się poprawił z tym, że jedna gałąź (zdjęcie drugie) ma taki sam stan jak na początku - dlatego też zadałem powyższe pytanie.
Aha :) to teraz bardziej rozumiem.
Czyli susza na pewno dała mu w kość. Zgadzam się z @monką - ogólnie krzew nie wygląda najgorzej. Jeśli mu sie nie poprawi, to przegląd korzeni wskazany, a tu link do innych objawów fytoftorozy, żeby ewentualnie porównać. http://www.bayercropscience.pl/strony/1/i/634.php http://www.szkolkarstwo.pl/article.php?id=510
Na tych zdjęciach wygląda, jakby Twój Rh rósł w słońcu, czy to tylko złudzenie?

Pozdrowienia,
Mysza

'Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi.' Albert Einstein
Awatar użytkownika
Priam
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5224
Od: 18 kwie 2007, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Post »

monka- Dzięki za info ;)

Myszku - zgadza sie mój Rh rośnie w słońcu. Sadzony był w 2007 roku i w tedy niewiele wiedziałem o tej roślinie. Teraz nie chcę już go przesadzać bo nie chcę dawać mu dodatkowego stresu.
brunetka2
1000p
1000p
Posty: 1588
Od: 24 wrz 2008, o 13:19
Lokalizacja: woj. łódzkie

Post »

Ewelinko może Ty wiesz co dzieję się z moim różanecznikiem??

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rhododendrony i azalie”