Rododendron - problemy w uprawie
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Rododendron - problemy w uprawie
Witajcie, pytanko mam, bo pąki na jednym moim rodku jakieś takie małe... reszta już powiązała ładne duże, a ten jeden nie wiem, czy coś mu brakuje, czy martwię się na zapas ?
- asprokol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1892
- Od: 1 cze 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południowa wielkopolska
Re: Rododendron - problemy w uprawie
Niektóre odmiany krzaków, w moim ogrodzie mają identyczne pąki.
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4206
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Rododendron - problemy w uprawie
Najwyraźniej nie są to pąki kwiatowe. Za dużo azotu?
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 30 paź 2017, o 15:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Rododendron - problemy w uprawie
U mojego rododendrona na pędach przy gruncie pojawił się biały nalot,co się dzieje?
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7325
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Rododendron - problemy w uprawie
Bez zdjęcia i bez większej ilości informacji to czysta zgaduj zgadula.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Rododendrony - zasilanie - nawożenie - zakwaszanie
Proszę o pomoc w zidentyfikowaniu problemu? Czy to niedobór magnezu, czy żelaza, może obu?
Czy mogę o tej porze wyrównać jakieś braki dolistnie, czy już tego nie pobierze?
Rododendron jest posadzony w kwaśnym torfie wymieszanym z ziemią, rośnie niedaleko jodły (ta ściółka to właśnie igliwie jodłowe), nawiozłam go wiosną i drugi raz w czerwcu rozpuszczonym nawozem, jest u mnie od roku, od zeszłej jesieni. Od czerwca nic z nim nie robiłam, nie zakwaszałam nawet ziemi, nie podlewałam (dość regularnie padało).
Czy mogę o tej porze wyrównać jakieś braki dolistnie, czy już tego nie pobierze?
Rododendron jest posadzony w kwaśnym torfie wymieszanym z ziemią, rośnie niedaleko jodły (ta ściółka to właśnie igliwie jodłowe), nawiozłam go wiosną i drugi raz w czerwcu rozpuszczonym nawozem, jest u mnie od roku, od zeszłej jesieni. Od czerwca nic z nim nie robiłam, nie zakwaszałam nawet ziemi, nie podlewałam (dość regularnie padało).
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- asprokol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1892
- Od: 1 cze 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południowa wielkopolska
Re: Rododendron - problemy w uprawie
Mi to wygląda na niedobór azotu i zagłodzony krzew. Może kolega Zygmor rzuci okiem i coś doradzi. Moja rada zamieszczać fotki całego krzewu a nie tylko paru listków wtedy łatwiej o ocenę
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4206
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Rododendron - problemy w uprawie
Raczej nie azotu, bo wtedy nerwy są zielone.
Tak czy inaczej- na pewno źle posadzony.
Tak czy inaczej- na pewno źle posadzony.
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
- asprokol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1892
- Od: 1 cze 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południowa wielkopolska
Re: Rododendron - problemy w uprawie
Mi się wydaje że roślina szuka pokarmu i tak wyglądają liście przeznaczone na "stracenie" bardziej niż na liście patrzyłem na pąk kwiatowy który zatrzymał swój wzrost już w lecie.
Brak azotu to brak przyjmowania innych pierwiastków a wygląd bywa różny.
Tu pokazano coś podobnego http://www.substral.pl/rododendron-niedobor-azotu
Nawożenie to nie taka prosta sprawa bo brak jednego składnika powoduje nieprzyjmowanie innego i mocne objawy. Niedawno miałem okazję uczestniczyć w pewnym spotkaniu gdzie pokazano liście z widocznym niedoborem potasu - żaden uczestnik (ja też) nie wskazali prawidłowej diagnozy i mieli sporo do przemyśleń po rzuceniu okiem na analizę gleby gdzie norma potasu była 3 krotnie przekroczona.
Brak azotu to brak przyjmowania innych pierwiastków a wygląd bywa różny.
Tu pokazano coś podobnego http://www.substral.pl/rododendron-niedobor-azotu
Nawożenie to nie taka prosta sprawa bo brak jednego składnika powoduje nieprzyjmowanie innego i mocne objawy. Niedawno miałem okazję uczestniczyć w pewnym spotkaniu gdzie pokazano liście z widocznym niedoborem potasu - żaden uczestnik (ja też) nie wskazali prawidłowej diagnozy i mieli sporo do przemyśleń po rzuceniu okiem na analizę gleby gdzie norma potasu była 3 krotnie przekroczona.
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4206
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Rododendron - problemy w uprawie
Właśnie; zamiast więc analizować lub zgadywać o co mu chodzi łatwiej 'sformatować dysk i przywrócić system'.
Dołek głęboki na 30cm wyłożyć folią, wsypać mieszankę torfu kwaśnego pół na pół z ziemią do iglaków i w rok będzie po niezdiagnozowanym problemie.
Dołek głęboki na 30cm wyłożyć folią, wsypać mieszankę torfu kwaśnego pół na pół z ziemią do iglaków i w rok będzie po niezdiagnozowanym problemie.
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Rododendron - problemy w uprawie
Dziękuję bardzo za pomoc!. Tak chyba właśnie zrobię i rododendron czeka przeprowadzka, w całkiem inne miejsce, bo jodła jest spora i może go ze wszystkiego okradać. Przesadzanie chyba na wiosnę?
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- asprokol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1892
- Od: 1 cze 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południowa wielkopolska
Re: Rododendron - problemy w uprawie
Nie za bardzo polecam metodę z wyłożeniem dołków folią, mój kolega tak zrobił (zawsze miał za sucho) i wszystko było OK aż do tegorocznego lata - duża liczba opadów i utrata kilkunastu krzaków.
Nigdy też nie polecę używania ziemi w uprawie rododendronów nawet tej z "przeznaczeniem" do kwasolubnych. Zdecydowanie lepiej wymieszać piasek jak już chcemy oszczędzać.
Niejednokrotnie pisałem że ja stosuję metodę 100% torf tak jak większość ogrodników z krajów zachodnich oraz z ameryki północnej. Oszczędność kilku złotych przekłada się na kondycję krzaków.
Nigdy też nie polecę używania ziemi w uprawie rododendronów nawet tej z "przeznaczeniem" do kwasolubnych. Zdecydowanie lepiej wymieszać piasek jak już chcemy oszczędzać.
Niejednokrotnie pisałem że ja stosuję metodę 100% torf tak jak większość ogrodników z krajów zachodnich oraz z ameryki północnej. Oszczędność kilku złotych przekłada się na kondycję krzaków.
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4206
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Rododendron - problemy w uprawie
Bynajmniej nie o oszczędności chodzi. Naturalnie torf wysoki jest jałowy i w nim(tak samo jak w jałowym piasku) będą zdane wyłącznie na nasze nawozy. Ziemia do iglaków to zawsze ziemia - z kompletem mikro- i nano-elementow, uzupełniona nawozami sztucznymi. Po prostu działa!
No i nie będę wspominał, że podłoże pod folią lepiej by bylo przepuszczalne, a folia ponakłuwana jak doniczka.
Tak samo jak lepszy jest półcien i zacisze.
No i nie będę wspominał, że podłoże pod folią lepiej by bylo przepuszczalne, a folia ponakłuwana jak doniczka.
Tak samo jak lepszy jest półcien i zacisze.
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!