Cięcie, wyłamywanie pąków i pobudzanie kwitnienia
- Greta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 872
- Od: 4 mar 2007, o 20:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Hamburg/DE
Re: Rododendrony- jak przycinać?
Bardzo dziękuję za odpowiedz , szkoda ... ale próbowac moge ...
odkaziłam koniec gałązek , posypałam weglem i ukorzeniaczem i posadziłam do wygotowanej w mikrofali ziemi z piaskiem , zostawiłam tylko 6 liści i będę czekać.
odkaziłam koniec gałązek , posypałam weglem i ukorzeniaczem i posadziłam do wygotowanej w mikrofali ziemi z piaskiem , zostawiłam tylko 6 liści i będę czekać.
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3728
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Re: Rododendrony- jak przycinać?
6 liści to pewno za dużo... Poza tym lepiej ukorzeniać gałązki półzdrewniałe nie całkowicie zdrewniałe - takie Ci się nie ukorzenią.
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
- rose_marek
- -Moderator Forum-.
- Posty: 1304
- Od: 14 wrz 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Oregon, USA
Re: Rododendrony- jak przycinać?
To co Ania pisze jest racją. Professionalnie ukorzenia się tylko zielone gałązki rhododendrona,
i zostawia sie tylko dwa-cztery listka i to jeszcze skrócone o 2/3. Obcina się je
bo całe listka odprowadzają za dużo wody co wysusza gałązką.
Ponadto trzyma się sadzonki w inkubatorze z około 18 C i z prawie 100% wilgotnością
przez prawie pół roku.
Podobne warunki można uzyskać w domu z sadzonkę nakrytą słoikiem
trzymając ją na parapecie północnego okna.
W warunkach amatorkich najłatwiej ukorzenić rhododendrona po przez
nachylenie jednej gałązki rhododendrona do ziemi lekko wkopując ją w kompost.
Na górę można położyć kamień odpowiedniej wielkości by przytrzymał gałązkę.
Po 1-3 latach (w zależności od gatunku i wilgotności) można odciąć
tą gałązkę od rhodedendrona i przenieś ją w nowe miejsce.
i zostawia sie tylko dwa-cztery listka i to jeszcze skrócone o 2/3. Obcina się je
bo całe listka odprowadzają za dużo wody co wysusza gałązką.
Ponadto trzyma się sadzonki w inkubatorze z około 18 C i z prawie 100% wilgotnością
przez prawie pół roku.
Podobne warunki można uzyskać w domu z sadzonkę nakrytą słoikiem
trzymając ją na parapecie północnego okna.
W warunkach amatorkich najłatwiej ukorzenić rhododendrona po przez
nachylenie jednej gałązki rhododendrona do ziemi lekko wkopując ją w kompost.
Na górę można położyć kamień odpowiedniej wielkości by przytrzymał gałązkę.
Po 1-3 latach (w zależności od gatunku i wilgotności) można odciąć
tą gałązkę od rhodedendrona i przenieś ją w nowe miejsce.
Pozdrawiam, Marek
rose_marek_malinki
rose_marek_malinki
- Greta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 872
- Od: 4 mar 2007, o 20:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Hamburg/DE
Re: Rododendrony- jak przycinać?
Bardzo dziękuję za odpowiedzi , to tak zrobię jak piszecie i zobaczymy ,czy się uda.
Re: Błędy w uprawie różaneczników
Chyba w tym wątku czytałam o sposobie na rozkrzewianie się Rododendrona.
Miało to polegać na usuwaniu młodych przyrostów ,które tworzą się po kwitnieniu.
Czy to już czas ? Jak to zrobić-co powinnam oberwać?
Miało to polegać na usuwaniu młodych przyrostów ,które tworzą się po kwitnieniu.
Czy to już czas ? Jak to zrobić-co powinnam oberwać?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1195
- Od: 18 kwie 2007, o 10:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gmina Nieporęt pod Warszawą
- Kontakt:
Re: Błędy w uprawie różaneczników
Magda moim skromnym zdaniem, to Ty nie bardzo masz co obrywać. W przypadku Twojego bardzo zdrowego i żywego różanecznika widać, że pączki liściowe ruszyły po dwa trzy z każdego węzła. Z reguły rusza jeden poączek, teń środkowy i gdy go obłamiesz to uaktywniają się te boczne. Ale u ciebie one już rosną. Więc moim zdaniem nie musisz nic obrywać on i tak ładnie się rozkrzewi. Ale aby być pewnym to lepiej poczekaj na głos prawdziwych ekspertów a kilku tu takich na forum mamy.
Re: Błędy w uprawie różaneczników
Sylwek Dziękuję za odpowiedź.
Wiem już w takim razie dużo więcej
Tak ,ten na zdjęciu jest nowiutki i zdrowy ,ale mam też takiego 3-letniego i już wiem ,że
popełniam błędy ,bo nie jest już okazem zdrowia...
Czyli pomagać w rozkrzewianiu takim ,co same tego nie robią ???
Wiem już w takim razie dużo więcej
Tak ,ten na zdjęciu jest nowiutki i zdrowy ,ale mam też takiego 3-letniego i już wiem ,że
popełniam błędy ,bo nie jest już okazem zdrowia...
Czyli pomagać w rozkrzewianiu takim ,co same tego nie robią ???
- herbata68
- 100p
- Posty: 131
- Od: 19 lip 2008, o 10:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Syców
Re: Błędy w uprawie różaneczników
Witam ! Zauważ też , że pędy nie obciążone kwiatami ruszają z wegetacją dużo szybciej niż te z kwiatami . Dlatego jeśli chcesz zagęścić krzew obrywa się pąki kwiatowe ( w odpowiednim czasie ) . Pozdrawiam .
"Lepiej kijek pocienkować , niż go potem pogrubasić" . Pozdrawiam . ARAS .
Re: Rododendrony- jak przycinać?
Mam pytanie odnośnie wyłamywania pędów - w tej chwili jeden rododendron już kwitnie a drugi ma ładne grube pąki i rozwinie się lada moment, chodzi mi jednak o to, że chciałabym je zagęścić bo głównie od dołu są ogołocone. Gdzieniegdzie (na nielicznych gałęziach) puściły już kilkucentymetrowe przyrosty ale pojedyncze - czy mogę te młode przyrosty już wyłamać czy mam czekać aż cały krzew przejdzie proces kwitnienia?
Re: Rododendrony- jak przycinać?
Wyłam teraz, im prędzej tym lepiej. Obudzą się pąki przede wszystkim na czubkach łodyg. jeśli masz taki duzy pęd przy kwiatach to się zastanów czy warto, bo jak przekwitnie to zobaczysz, że jest tam kilka pąków, które dogonią ten widoczny teraz
Tu pokazałam na obrazku http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 7097&hilit
Tu pokazałam na obrazku http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 7097&hilit
Re: Rododendrony- jak przycinać?
Moniko dzięki za tak szybką odpowiedź, dla pewności pozwolę sobie wrzucić tu Twoje zdjęcie:
i dodać, że ja mam teraz niektóre łodygi na końcu których nie ma ani pąku kwiatowego ani kwiatu (na innych łodygach są rozkwitające pąki) i na tych pojedynczych łodygach (bezkwiatowych) jest już teraz pęd liściowy jeśli dobrze to nazywam - czyli to co u ciebie zaznaczone jest na tym zdjęciu na niebiesko - i jest pojedyncze 3-4 cm, czyli mogę to wyłamać teraz i liczyć na to, że po takim zabiegu uzyskam w tym miejscu liczniejsze przyrosty.
i dodać, że ja mam teraz niektóre łodygi na końcu których nie ma ani pąku kwiatowego ani kwiatu (na innych łodygach są rozkwitające pąki) i na tych pojedynczych łodygach (bezkwiatowych) jest już teraz pęd liściowy jeśli dobrze to nazywam - czyli to co u ciebie zaznaczone jest na tym zdjęciu na niebiesko - i jest pojedyncze 3-4 cm, czyli mogę to wyłamać teraz i liczyć na to, że po takim zabiegu uzyskam w tym miejscu liczniejsze przyrosty.
Re: Rododendrony- jak przycinać?
Tak, możesz wyłamać ten pęd, właśnie "niebieski" miałam na myśli. Obudzą sie te malutkie pąki
Re: Rododendrony- jak przycinać?
Witam serdecznie,
czy mogłabym Was prosić o radę/pomoc? Nasz rododendron prawdopodobnie jesienią nie otrzymał odpowiedniej ilości wody, gdyż odkrywając go w dniu dzisiejszym, zauważyłam wiele pozwijanych suchych liści. Co z nimi powinnam zrobić? Usunąć? Nadłamałam jedną gałązkę w celu sprawdzenia, czy jest ona sucha- na szczęście była w środku zielona. Pąk był w środku suchy.
Z góry dziękuję za odpowiedź
czy mogłabym Was prosić o radę/pomoc? Nasz rododendron prawdopodobnie jesienią nie otrzymał odpowiedniej ilości wody, gdyż odkrywając go w dniu dzisiejszym, zauważyłam wiele pozwijanych suchych liści. Co z nimi powinnam zrobić? Usunąć? Nadłamałam jedną gałązkę w celu sprawdzenia, czy jest ona sucha- na szczęście była w środku zielona. Pąk był w środku suchy.
Z góry dziękuję za odpowiedź