Cięcie, wyłamywanie pąków i pobudzanie kwitnienia

Różaneczniki (rhododendrony), azalie, wrzosy i inne kwaśnolubne
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13455
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Dla mnie jest jasne z tego artykułu że teraz zostawiamy bo jest za późno.
Wyłamujemy nowe które dopiero się zawiążą.
Awatar użytkownika
zygmor
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 510
Od: 27 wrz 2005, o 21:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: z kniei
Kontakt:

Post »

Kochani nie spieszymy się z obrywaniem czegokolwiek na różanecznikach przed kwitnieniem.
Te wszystkie opisane w moim poście czynności wykonujemy nie wcześniej jak miesiąc po kwitnieniu.
Pozdrawiam, zygmor
--------------------------------
@nia
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 24 kwie 2008, o 09:49
Lokalizacja: Stare Babice k/W-wy

Post »

Zygmor

a jeśli mój rhododendron właśnie kwitnie a przy okazj wypuścił już dość długie pąki liściowe (tak z 10 cm) - zazwyczaj w miejscach gdzie nie było kwiatów to też je zostawić i oberwać dopiero po przekwitnięciu wszystkich kwiatów? Nowe liście będą wtedy już spore.
_______________________________
pozdrawiam,

@nia
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10362
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

To efekt, zeszłorocznego wyłamywania paków :D
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13455
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Mam starego rh - liście ma tylko na końcach około 60 cm pędów.
Pędy są tylko trzy.
Z tego co zrozumiałam bezpieczniej jest przyciąć teraz tylko jeden, a kolejne w następnych latach ?
Awatar użytkownika
@.monka
200p
200p
Posty: 347
Od: 1 gru 2006, o 19:31

Post »

książkowo jest tak - jeśli chcesz żeby Ci kwitły to przycinasz 1/3 co roku, szukaj takich charakterystycznych kropek na łodydze, to pąki śpiące i nad nią tniesz z 15-30 cm nad ziemią
Obrazek
jeśli obetniesz wszystkie to kwitnienie po 2,3 latach
można też odmładzać pędy z liśćmi jak na zdjęciu niżej, ale to nie dotyczy Twojego
Obrazek
photos net
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13455
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Bardzo dziękuję, nie słyszałam o pąkach śpiących i pewnie cięłabym źle.
Szkoda mi kwiatów ale suche badyle mnie drażnią i jeśli cięcie wszystkich 3 pędów oznacza brak kwiatów przez 2-3 lata to chyba jednak się zdecyduję.
Bałam się tylko że po takim cięciu mogę mu zaszkodzić.
sylwekw
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1195
Od: 18 kwie 2007, o 10:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gmina Nieporęt pod Warszawą
Kontakt:

Post »

pogotowie ogrodnicze pisze:to jest artykuł który jest na moim prywatnym forum jako uzupełnienie artykułu o błedach w uprawie
Januszu .... nie mogę znaleźć tego wątku na Twoim forum ( o ile do dobrego forum trafiłem) a linki w twoim podpisie nie działaja ??

Możesz mnie jakoś naprowadzić.
Awatar użytkownika
@.monka
200p
200p
Posty: 347
Od: 1 gru 2006, o 19:31

Post »

coma95 a zdradź jak to się stało że krzew ma trzy 60 cm badyle z liśćmi na czubku ? :D

zaznaczyłam że to książkowo, ja nigdy nie ogołociłam tak swojego, zawsze coś zielonego miał, jeśli się zdecydujesz na wszystkie, to odezwij się później co wyszło
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13455
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Nie wiem jak to się stało - taki odziedziczyłam.
W zeszłym roku nawet nie raczył zakwitnąć, dopiero w tym roku okazał się pokazać ładne białe kwiaty.
Już nawet miałam go skasować ale jak pokazał kwiaty to mi się żal zrobiło...
Mam też trochę marnego pierisa i łysą od dołu ( 1/3 ) azalię drobnokwiatową - wszystko odziedziczone.
tube-roza
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 9 cze 2009, o 18:11
Lokalizacja: Białystok

Dzień dobry!

Post »

Jestem nowa na tym forum. Trafiłam tu, szukając wskazówek, co robić z różanecznikami po wyłamaniu pąków kwiatowych. Muszę je opryskać profilaktycznie od chorób grzybowych i szkodników. Cieszę się, że dotarłam, bo przeczytałam wiele przydatnych informacji. Moja przygoda z różanecznikami trwa już od wielu lat, ale co roku staram się zdobywać nowA wiedzę. Jeśli mi się uda, to wkleję zdjęcia niektórych tegorocznych. Pozdrawiam wszystkich miłośników tych pięknych krzewów. Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
pyzia
200p
200p
Posty: 403
Od: 18 maja 2009, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Prawie ;-) Poznań
Kontakt:

Post »

Witam
Zygmor posłuchałam się Ciebie i dokonałam spustoszenia w moich 2 rh, które strasznie wyłysiały od dołu.
Pierwszy zoperowany wygląda następująco (drugi na razie nie ma zdjęć):
Obrazek
Obrazek
A tutaj z kolei urwałam nowe odrosty - bo były pojedyncze. I efekty widać:
Obrazek
Obrazek
Jak dotąd jestem zadowolona z efektów. Ciekawi mnie tylko czy będę miała pąki kwiatowe? Oczywiście nie na tym ogołoconym - w jego przypadku chodzi mi "tylko" o dużo liści :wink: . Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
pyzia
200p
200p
Posty: 403
Od: 18 maja 2009, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Prawie ;-) Poznań
Kontakt:

Post »

To jeszcze uzupełnię jak pocięłam drugi rh. A tak właśnie:
Obrazek
Obrazek
co jakiś czas wstawię aktualizację - aby przekonać wystraszonych, że to "działa".
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rhododendrony i azalie”