32 letni rhododendron - bez opieki
Re: 32 letni rhododendron - bez opieki
Mirek czy wiesz jak długo trzeba było czekać na kwiaty z tych siewek?
Re: 32 letni rhododendron - bez opieki
W/g literatury po 3-5 latach uprawy.
- gosia79z
- 200p
- Posty: 428
- Od: 19 sty 2011, o 18:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyspa Wolin
Re: 32 letni rhododendron - bez opieki
Jaki piękny!!!Cudo o gigantycznych rozmiarach.Moje to mi nawet do kolan nie dorosły jeszcze
- Tulipan998
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4607
- Od: 31 paź 2008, o 09:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie - Sokołów Małopolski ok. 25 km. od Rzeszowa , Strefa klimatyczna 6a
- Kontakt:
Re: 32 letni rhododendron - bez opieki
Przepiękne i niesamowite te Wasze ponad 30 letnie rododendrony chyba muszę kupić jakiś ładny okaz żeby miec taki na starość , bo na razie to mam 4 ale marniutkie , nadrobiłem natomiast azaliami .
|| Mój spis linków || Zagłosuj na nasze forum || Pozdrawiam , Artur ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
- bystrzanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 551
- Od: 26 wrz 2010, o 17:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bystra k. Bielska Białej
Re: 32 letni rhododendron - bez opieki
Albo zacznij się rozglądać za działką, na której już coś rośnie Mój Rh jest starszy ode mnie.
- Tulipan998
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4607
- Od: 31 paź 2008, o 09:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie - Sokołów Małopolski ok. 25 km. od Rzeszowa , Strefa klimatyczna 6a
- Kontakt:
Re: 32 letni rhododendron - bez opieki
Heheh , dzięki za pomysł . Na razie to wychodzi z gry takie rozwiązanie bo mam nową działkę na której też twa budowa domu , Może kiedyś , młody jeszcze jestem .
|| Mój spis linków || Zagłosuj na nasze forum || Pozdrawiam , Artur ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
Re: 32 letni rhododendron - bez opieki
Niestety "genetycznie zdrowy" nie ukorzenił się taką metodą, spróbowałam jednocześnie przez odkład, ale dopiero za rok zobaczę, czy coś z tego wyjdzie...
- bystrzanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 551
- Od: 26 wrz 2010, o 17:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bystra k. Bielska Białej
Re: 32 letni rhododendron - bez opieki
Szkoda metoda była ciekawa. Będziesz jeszcze próbować ukorzeniać w ten sposób?
Mój olbrzym właśnie kwitnie:
Mój olbrzym właśnie kwitnie:
Re: 32 letni rhododendron - bez opieki
Bystrzanko nie będę tak rozmnażać, bo jednak trzeba pilnować, a u mnie tak wyszło, że musiałam go zostawić. Poza tym fusy pleśnieją, więc jeśli już to powinna być normalna "ziemia". Mam nadzieję, że przez odkład wyjdzie.
Bystrzanko ten Twój jest wyjątkowo pięęęęęęęęęęęęęęękny, kwiaty ma po prostu przepiękne, nie mogę się napatrzeć. Zrobiłabyś pare odkładów..chętnych do zakupu znajdziesz na pewno
pozdrawiam
Bystrzanko ten Twój jest wyjątkowo pięęęęęęęęęęęęęęękny, kwiaty ma po prostu przepiękne, nie mogę się napatrzeć. Zrobiłabyś pare odkładów..chętnych do zakupu znajdziesz na pewno
pozdrawiam
- bystrzanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 551
- Od: 26 wrz 2010, o 17:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bystra k. Bielska Białej
Re: 32 letni rhododendron - bez opieki
Kwiaty ma imponujące - duże i lekko karbowane na brzegach.
Zdjęcie z dedykacją dla Ciebie (trochę większe to będzie lepiej widać):
Kwiaty są bardziej fioletowe niż różowe ale aparat mi zawsze przekłamuje kolor przy zbliżeniach (im szerszy kadr tym kolor bardziej prawdziwy).
Za odkłady zamierzam się zabrać tylko muszę doczytać jeszcze trochę, żeby coś z tego wyszło. No i znaleźć czas... bo jeszcze tyle innych pilnych planów czeka na realizację.
Zdjęcie z dedykacją dla Ciebie (trochę większe to będzie lepiej widać):
Kwiaty są bardziej fioletowe niż różowe ale aparat mi zawsze przekłamuje kolor przy zbliżeniach (im szerszy kadr tym kolor bardziej prawdziwy).
Za odkłady zamierzam się zabrać tylko muszę doczytać jeszcze trochę, żeby coś z tego wyszło. No i znaleźć czas... bo jeszcze tyle innych pilnych planów czeka na realizację.
- bystrzanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 551
- Od: 26 wrz 2010, o 17:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bystra k. Bielska Białej
Re: 32 letni rhododendron - bez opieki
Dorzucę jeszcze jedno zdjęcie, bo na ten widok czekałam cały rok, a właśnie mamy apogeum:
Re: 32 letni rhododendron - bez opieki
Pięknie wygląda.
Rzeczywiście, to może być Roseum Elegans.
U mnie też obecnie są w pełni kwitnienia.
Nova Zembla już przekwita...
Rzeczywiście, to może być Roseum Elegans.
U mnie też obecnie są w pełni kwitnienia.
Nova Zembla już przekwita...
Re: 32 letni rhododendron - bez opieki
W sumie nie ważne czy to jest Roseum Elegans..dla mnie cudo.
Przy okazji na tej stronie jest rh Everestianum i jego hybrydy tworzone przez Seidel'a http://hirsutum.info/rhododendron/hybri ... offset=450
Przy okazji na tej stronie jest rh Everestianum i jego hybrydy tworzone przez Seidel'a http://hirsutum.info/rhododendron/hybri ... offset=450