Azalie wielkokwiatowe.
Re: Azalie wielkokwiatowe.
bukjan
dałe(a)ś czadu z tymi fotkami!!
ta Twoja to jest młodziak tej od sąsiadki czy jednak coś innego?
w necie jak szukałem (z tych w miarę dostępnych) to tą wielką azalią może być
Koster's Brilliant Red (ale z tymi zdjęciami to różnie bywa...)
dałe(a)ś czadu z tymi fotkami!!
ta Twoja to jest młodziak tej od sąsiadki czy jednak coś innego?
w necie jak szukałem (z tych w miarę dostępnych) to tą wielką azalią może być
Koster's Brilliant Red (ale z tymi zdjęciami to różnie bywa...)
-
- 500p
- Posty: 666
- Od: 29 sie 2010, o 11:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Azalie wielkokwiatowe.
mam trzy azalie wielkokwiatowe w swoim ogrodzie od jesieni roku ubiegłego. W tym roku zakwitły i chociaż to jeszcze małe roślinki jestem z nich bardzo zadowolony, na pewno dokupię jeszcze kilka, zdjęcia robiłem wczoraj dopiero, azalie juz przekwitają ale jeszcze cieszą oczy
Rysiek
- monimg
- 500p
- Posty: 565
- Od: 13 lut 2012, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie jakie cudne
Re: Azalie wielkokwiatowe.
Kilka moich ulubienic. W sumie jest ich 9, ale chciałabym więcej. Niestety miejsca brak. Może jak dokończymy ogród to coś się wygospodaruje.
Giblartar:
NN:
tu zbliżenie NN:
Giblartar:
NN:
tu zbliżenie NN:
- monimg
- 500p
- Posty: 565
- Od: 13 lut 2012, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie jakie cudne
Re: Azalie wielkokwiatowe.
Nabucco:
Rosy light:
Silver Slipper:
Cecile:
Rosy light:
Silver Slipper:
Cecile:
- monimg
- 500p
- Posty: 565
- Od: 13 lut 2012, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie jakie cudne
Re: Azalie wielkokwiatowe.
Jeszcze Christopher Wren się zapodział
-
- 500p
- Posty: 607
- Od: 2 kwie 2011, o 22:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: prawie Wrocław
Re: Azalie wielkokwiatowe.
Monimg, Twoja kolekcja jest fantastyczna. Ja szukam tych odmian, które pachną i niestety we Wrocławiu jest naprawdę problem żeby je znaleźć. Nawet tych nie pachnących jest naprawdę niewiele. My mamy jakiś deficyt szkółek chyba:(, a do zakupu przez internet podchodzę z dużą rezerwą.... więc na razie mam 3 i to niepachnące .
Joasia
- wisia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1725
- Od: 8 lut 2012, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jędrzejów
Re: Azalie wielkokwiatowe.
Wczoraj kupiłam azalię nadbrzeżną , podobno pachnie mocno , a zapach ma być cynamonowo - goździkowy ( zobaczymy w przyszłym roku ).
-
- 200p
- Posty: 204
- Od: 27 gru 2009, o 12:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: drawno zach-pom
- Kontakt:
- ONA-NINA
- 200p
- Posty: 234
- Od: 10 lip 2012, o 22:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: szczecin
Re: Azalie wielkokwiatowe.
Witam
Może mi ktoś wyjaśnić krótko lub doprowadzić do odpowiedniego wątku gdzie znajdę informację na temat tego czym różnią się azalie japońskie od wielokwiatowych?
Zamierzam kupić,ale wszystkie,które wybrałam to japońskie i nie wiem czy to dobry wybór.
Może mi ktoś wyjaśnić krótko lub doprowadzić do odpowiedniego wątku gdzie znajdę informację na temat tego czym różnią się azalie japońskie od wielokwiatowych?
Zamierzam kupić,ale wszystkie,które wybrałam to japońskie i nie wiem czy to dobry wybór.
-
- 500p
- Posty: 607
- Od: 2 kwie 2011, o 22:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: prawie Wrocław
Re: Azalie wielkokwiatowe.
Ja informacji szukałam w google pod hasłem "azalie wielkokwiatowe", jest wiele stron szkółek, na których bardzo dobrze opisane są różnice pomiędzy japńskimi a wielkokwiatowymi. A ogólnie rzecz ujmując to wielkokwiatowe są dużo bardziej odporne na mróz, niektóre odmiany do -40oC, łatwiejsze w uprawie. Co prawda wszystkie nowoposadzone rośliny szkółkarze radza okrywać na pierwszą zimę, o tyle później wielkokwiatowe są wdzięczne w uprawie. Poza tym są dużo wyższe niż japońskie, zupełnie inne liście i gubią je na zimę, które są malutkie . Niektóre wielkokwiatowe pięknie pachną, często są wykorzystywane do nasadzeń w parkach, więc to świadczy o ich dużej żywotności i nieskomplikowanej uprawie . No a poza tym te wielkie kwiaty
Pewnie więksi fachowcy ode mnie dorzucą jeszcze jakieś proste różnice między japońskimi a wielkokwiatowymi.
Pewnie więksi fachowcy ode mnie dorzucą jeszcze jakieś proste różnice między japońskimi a wielkokwiatowymi.
Joasia