Zmiany na liściach rododendronów
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1222
- Od: 26 maja 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Zmiany na liściach rododendronów
Mam nadzieję, że można jakoś pomóc moim rh. Jeden to Hachmann's Charmant a drugi Mieszko. Oba przywędrowały do mojego ogrodu w maju wraz z innymi rh od pana Ciepłuchy. H.Ch. był w doskonałym stanie ale nie rozwijał się tak jak inne, które dosłownie rosły w oczach. W sierpniu pojawiły się wreszcie przyrosty ale młode listki zaczęły brązowieć. Zauważyłam równięż, że paczek ma brązowe plamy. Oto zdjęcia H.Ch.
A to sąsiadująca z H.Ch azalia japońska. Ona również ma brązowe listki ale w mniejszym stopniu.
Natomiast Mieszko nie miał najmniejszych plam ale dwa tygodnie temu upadła mi łopata tak niefortunnie, że odłamała dużą gałąź Mieszka. Po jakimś tygodniu od tego wydarzenia Mieszko opuścił z dnia na dzień wszystkie listki. Podlałam go obficie ale to nie pomogło. Myślałam, że może larwy opuchlaków zabrały się za jego korzenie, wykopałam go ale niczego podejrzanego nie zobaczyłam. Przeniosłam go pod sosne jednak jak na razie nic mu nie jest lepiej.
Na domiar złego na liściach jednej z azalii wielkokwiatowych pojawiły się suche, brązowe obwódki. Młode liście są bez zmian.
Byłabym bardzo wdzięczna gdyby Ktoś zechciał spojrzeć na moje rh i azelie i cos poradzić.
A to sąsiadująca z H.Ch azalia japońska. Ona również ma brązowe listki ale w mniejszym stopniu.
Natomiast Mieszko nie miał najmniejszych plam ale dwa tygodnie temu upadła mi łopata tak niefortunnie, że odłamała dużą gałąź Mieszka. Po jakimś tygodniu od tego wydarzenia Mieszko opuścił z dnia na dzień wszystkie listki. Podlałam go obficie ale to nie pomogło. Myślałam, że może larwy opuchlaków zabrały się za jego korzenie, wykopałam go ale niczego podejrzanego nie zobaczyłam. Przeniosłam go pod sosne jednak jak na razie nic mu nie jest lepiej.
Na domiar złego na liściach jednej z azalii wielkokwiatowych pojawiły się suche, brązowe obwódki. Młode liście są bez zmian.
Byłabym bardzo wdzięczna gdyby Ktoś zechciał spojrzeć na moje rh i azelie i cos poradzić.
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Bogusia
- Grandiflora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 823
- Od: 21 paź 2008, o 15:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
- rose_marek
- -Moderator Forum-.
- Posty: 1304
- Od: 14 wrz 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Oregon, USA
Bogusia, może być kilka przyczyn. Najczęściej to:
1. Za mało wilgoci w korzeniu, a za dużo słońca na liście.
2. Za dużo nawozów (nieodpowiedni nawóz, albo duża ilość osłabia Rh, również utrudnia pobieranie pokarmu przez korzeń).
3. A może był za głęboko wkopany do ziemi.
Niemniej Rh to twarda bestia i trudno go uśmiercić. Teraz gdy więcej jest deszczów
powinien odżyc, ale nie podsypuj go żadnymi nawozami, tylko kompostem albo naturalną scółką.
Pozdrawiam,
Marek
1. Za mało wilgoci w korzeniu, a za dużo słońca na liście.
2. Za dużo nawozów (nieodpowiedni nawóz, albo duża ilość osłabia Rh, również utrudnia pobieranie pokarmu przez korzeń).
3. A może był za głęboko wkopany do ziemi.
Niemniej Rh to twarda bestia i trudno go uśmiercić. Teraz gdy więcej jest deszczów
powinien odżyc, ale nie podsypuj go żadnymi nawozami, tylko kompostem albo naturalną scółką.
Pozdrawiam,
Marek
Pozdrawiam, Marek
rose_marek_malinki
rose_marek_malinki
- MariaTeresa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2148
- Od: 1 lut 2008, o 02:43
- Lokalizacja: małopolska
Oprócz częstego podlewania kiedy jest sucho ,
opryskałabym te z plamami preparatem Amistar, a ten zwiędnięty podlałabym w/wy,. środkiem
opryskałabym te z plamami preparatem Amistar, a ten zwiędnięty podlałabym w/wy,. środkiem
Pozdrawiam ciepło
Ulubieńcy MariiTeresy
Ulubieńcy MariiTeresy
- reniazt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1857
- Od: 6 wrz 2007, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Białe kropeczki na liściach -coś dopadło mojego różanecznika
Mam w ogrodzie kilka różaneczników i tylko jeden minaturowy, kwitnący na czerwono.
Dziś zauważyłam właśnie jakieś zmiany na jego liściach.
Są to maleńkie białe plamki-kropeczki na górnej stronie listków i to nie wszystkich - wydaje mi się, że tylko tych starszych. Na tegoroczynch przyrostach tego nie widać. A te zaatakowane listki są jakoś dziwnie pofalowane. Nie wiem czy to będzie dobrze widoczne na fotce.
Co to może być i czym to zwalczać?
Czy to może też zaatakować inne rododendrony?
Dziś zauważyłam właśnie jakieś zmiany na jego liściach.
Są to maleńkie białe plamki-kropeczki na górnej stronie listków i to nie wszystkich - wydaje mi się, że tylko tych starszych. Na tegoroczynch przyrostach tego nie widać. A te zaatakowane listki są jakoś dziwnie pofalowane. Nie wiem czy to będzie dobrze widoczne na fotce.
Co to może być i czym to zwalczać?
Czy to może też zaatakować inne rododendrony?
- herbata68
- 100p
- Posty: 131
- Od: 19 lip 2008, o 10:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Syców
Witam ! Od ostatniego postu minęło trochę czasu i jeżeli ten biały nalot nie rozszerza się na inne liście lub nie postępuje na liściach już zaatakowanych to powinno być OK ! Jeśli to mączniak ( w co wątpię ) , to nie wytrzymuje on niskich temp., jak zresztą większość grzybów ,więc na razie Twoje Rh są bezpieczne .
Natomiast jeśli chodzi o fotki , to spróbuj złapać ostrość (lekko wciśnij spust ) zanim zrobisz zdjęcie . Jeżeli to niemożliwe tzn.,że robisz zdjęcia ze zbyt małej odległości lub przy niedoborze światła . Jest jeszcze możliwość przełączenia aparatu na tryb makro , wtedy można robić zdjęcia z dużo mniejszej odległości . Mam nadzieję , że się nie wygłupiłem za bardzo tym wykładem . Pozdrawiam .
Natomiast jeśli chodzi o fotki , to spróbuj złapać ostrość (lekko wciśnij spust ) zanim zrobisz zdjęcie . Jeżeli to niemożliwe tzn.,że robisz zdjęcia ze zbyt małej odległości lub przy niedoborze światła . Jest jeszcze możliwość przełączenia aparatu na tryb makro , wtedy można robić zdjęcia z dużo mniejszej odległości . Mam nadzieję , że się nie wygłupiłem za bardzo tym wykładem . Pozdrawiam .
"Lepiej kijek pocienkować , niż go potem pogrubasić" . Pozdrawiam . ARAS .
Brązowe liście po zimie
Witam
Rododendrony mam od trzech lat ale w tym roku pierwszy raz okryłem je na zimę. Po odsłonięciu agrowłókniny doznałem szoku : wszystkie z brązowymi liśćmi Co im dolega?
Dodam że rosną w kwaśnym podłożu zaszczepionym szczepionką mikoryzową i mają wigotno.
<a href="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php? ... 44f7b3d088" target="_blank"><img src="http://images42.fotosik.pl/101/8af16c44f7b3d088med.jpg" border="0" alt="darmowy hosting obrazków"/></a>
Rododendrony mam od trzech lat ale w tym roku pierwszy raz okryłem je na zimę. Po odsłonięciu agrowłókniny doznałem szoku : wszystkie z brązowymi liśćmi Co im dolega?
Dodam że rosną w kwaśnym podłożu zaszczepionym szczepionką mikoryzową i mają wigotno.
<a href="http://www.fotosik.pl/showFullSize.php? ... 44f7b3d088" target="_blank"><img src="http://images42.fotosik.pl/101/8af16c44f7b3d088med.jpg" border="0" alt="darmowy hosting obrazków"/></a>
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10362
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Na teraz, polecałabym siarczan potasu + siarczan magnezu + Chelat Żelaza EDTA ( np. Chlorozie STOP).
Opryski 3-4 x co tydzień.
Na 2 l letniej wody po płaskiej łyżeczce obu siarczanów + łyżeczka od kawy Chlorozie STOP i oprysk na i pod liście.
Przemrożone i uszkodzone liście, same opadną, nie martw się tym,
tylko zbieraj regularnie, lub podsyp 5-10cm kory przekompostowanej, jako ściółkę
( ma silne działenie grzybobójcze).
Opryski 3-4 x co tydzień.
Na 2 l letniej wody po płaskiej łyżeczce obu siarczanów + łyżeczka od kawy Chlorozie STOP i oprysk na i pod liście.
Przemrożone i uszkodzone liście, same opadną, nie martw się tym,
tylko zbieraj regularnie, lub podsyp 5-10cm kory przekompostowanej, jako ściółkę
( ma silne działenie grzybobójcze).