@.monko, dopiero dzisiaj zauważyłem Twoje pytanie. Spróbuję napisać więcej jak wrócę@.monka pisze:rose_Marek, ja mam pytanie odnośnie nawożenia...
z mojej podróży. Dzisiaj napiszę tylko że rhododendrony nie potrzebuja dużo nawozów,
w porównaniu z innymi roślinami. Na przykład trawa potrzebuje wysoko azotowego nawozu
raz albo dwa razy w miesiącu, a róże potrzebują wybalansowanego nawozu raz w miesiącu.
Rhododendrony, jeśli są posadzone w kwaśnej materii organicznej prawie nie potrzebują dodatkowego
nawozu. Jedyny okres, kiedy rhododedrony potrzebują nawozów jest wczesną wiosną, kiedy to
ziemia jest jeszcze chłodna, a organiczna materia jeszcze nie rozkłada się. Wtedy brakuje im azotu.
Wtedy podlanie go rozcieńczonym (i starym) obornikiem, jest najlepszą odżywką jaką mogą dostać.
Niemniej niektórzy nawożą rhododendrony przez cały sezon. Nie jest to konieczne. Ich rhododendrony
może wygladają trochę lepiej, ale różnica nie jest aż tak duża jak w przypadku róż czy trawy.
Natomiast należy pamiętać o wodzie, i nie dopuścić do wysuszenia korzenia. Jeśli zapomni się
o wodzie, to wtedy różnica będzie bardzo widoczna.
Natomiast w licpcu powinno się zakończyć całkowicie nawożenie rhododendronów.
Podsumowując:
marzec, kwiecień - nawożenie potrzebne
maj, czerwiec, lipiec - nawozić można, ale nie koniecznie.
sierpień-styczeń - nie nawozić.