Sadzenie,przesadzanie Rhododendrona
Re: Sadzenie,przesadzanie Rhododendrona
już jestem.
Dalszy ciąg moich prac też nie wyglądał lekko. Nie miałam bardzo na kogo liczyć, a dziury zostały. Przywiozłam 3 baloty torfu i okazało się że to za mało.
Dowiozłam jeszcze 2 szt i też starczyło na zasypanie korzeni magnolii i pod 4 rododendrony ( te dziury były jednak głębokie). Wsadziłam w te najgłębsze miejsca rododendrony i za radą oczywiście asprokola lałam, lałam, lałam dużo wody.
tu moja Sara pilnuje zakupów
a tu te m3 wylanej wody.
Dalszy ciąg moich prac też nie wyglądał lekko. Nie miałam bardzo na kogo liczyć, a dziury zostały. Przywiozłam 3 baloty torfu i okazało się że to za mało.
Dowiozłam jeszcze 2 szt i też starczyło na zasypanie korzeni magnolii i pod 4 rododendrony ( te dziury były jednak głębokie). Wsadziłam w te najgłębsze miejsca rododendrony i za radą oczywiście asprokola lałam, lałam, lałam dużo wody.
tu moja Sara pilnuje zakupów
a tu te m3 wylanej wody.
Re: Sadzenie,przesadzanie Rhododendrona
No trudno, nikt nie chce ocenić mojej pracy, to jeszcze pochwalę się efektem, sam na to czekałam. Chyba im dobrze w tym torfie, ponieważ coraz bardziej pokazują swoje kwiaty. tak było zaraz po zakupach.
A tak było w niedzielę:
edit
No i proszę, tak się spieszyłam że wrzuciłam dwa takie same zdjęcia. To co miało być drugie./ poprawiłam mod.jokaer
Ale już nie aktualne. to nowsze.
a tak pojedynczo
Catawbiense Grandiflorum, najwcześniejszy.
Jan III Sobieski, ale tak się z niego sypie, czy tak jest zawsze i przy każdym?.
ten nie miał podpisu, ale za to największe kwiaty
Purpureum Grandiflora zakwita najpóźniej, ale może dlatego że ma mniej słońca pod magnolią.
U nas cały czas pada, z przerwami na mżawkę. Troszkę mi to odpowiada, bo nie muszę podlewać.
Nie mam jeszcze tego miejsca skończonego, brak kory, może jeszcze coś dosadzę, ale już jestem zadowolona.
A tak było w niedzielę:
edit
No i proszę, tak się spieszyłam że wrzuciłam dwa takie same zdjęcia. To co miało być drugie./ poprawiłam mod.jokaer
Ale już nie aktualne. to nowsze.
a tak pojedynczo
Catawbiense Grandiflorum, najwcześniejszy.
Jan III Sobieski, ale tak się z niego sypie, czy tak jest zawsze i przy każdym?.
ten nie miał podpisu, ale za to największe kwiaty
Purpureum Grandiflora zakwita najpóźniej, ale może dlatego że ma mniej słońca pod magnolią.
U nas cały czas pada, z przerwami na mżawkę. Troszkę mi to odpowiada, bo nie muszę podlewać.
Nie mam jeszcze tego miejsca skończonego, brak kory, może jeszcze coś dosadzę, ale już jestem zadowolona.
Re: Sadzenie,przesadzanie Rhododendrona
Rododendrony i azalie bez problemu rozwijaja paki po zakupie Nawet wsadzone w zasadowa ziemie by dały przez tydzień rade, ale nie polecam sprawdzać ;)
Prawdziwe efekty beda za kilka lat, za co trzymam kciuki!
Zaś ściśle w temacie przesadzania, to mam jedna obserwacje: nic nie jest łatwiejsze do przeprowadzki niż różaneczniki! Ja mam przed domen okaz, który osobiście przesadzałam pieć razy, a ja jestem drugim właścicielem Po sprzedaniu poprzedniego domu wykopałam rododendrona i przywiozłam w nowe miejsce, kwitnie obficie i ma nowe przyrosty, no i chyba przez nastepne lata dam mu pomieszkać dłużej w jednym miejscu
Prawdziwe efekty beda za kilka lat, za co trzymam kciuki!
Zaś ściśle w temacie przesadzania, to mam jedna obserwacje: nic nie jest łatwiejsze do przeprowadzki niż różaneczniki! Ja mam przed domen okaz, który osobiście przesadzałam pieć razy, a ja jestem drugim właścicielem Po sprzedaniu poprzedniego domu wykopałam rododendrona i przywiozłam w nowe miejsce, kwitnie obficie i ma nowe przyrosty, no i chyba przez nastepne lata dam mu pomieszkać dłużej w jednym miejscu
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7325
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Sadzenie,przesadzanie Rhododendrona
Halinko, nie chcę nic mówić, ale wyglądają ...
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Re: Sadzenie,przesadzanie Rhododendrona
Dla takiego widoku warto było ciężko popracować. Tak jak pisałam, zimą długie wieczory spędziłam na czytaniu wątków o rododendronach i azaliach, zrobiłam tak jak polecali Guru tego wątku i mam nadzieję że będą mnie zachwycać swoim kwitnieniem jeszcze wiele lat. Dodam jeszcze że wczoraj byłam w Casto.... i zobaczyłam taką promocję. 6,98 zł za rodki-młodziaki , wysokości ok 30 cm. Grzech było nie wziąć. Dokupiłam worek torfu i do roboty.
- mirek_z
- 100p
- Posty: 121
- Od: 26 lis 2007, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Sadzenie,przesadzanie Rhododendrona
Chyba jutro zajrzę do krakowskiej.Halinka pisze:w Casto.... i zobaczyłam taką promocję. 6,98 zł za rodki-młodziaki , wysokości ok 30 cm. Grzech było nie wziąć
Muszę Ci tylko dolać łyżkę dziegciu. Rododendrony rosną wolno, ale zauważalnie. Moje cherlaki sprzed 10 (może 15 ??) lat dziś mają powyżej 1 m wysokości i 1,5 m średnicy. Coś za rok będę musiał przesadzić, Tobie radziłbym o tym pomyśleć za 2-3, jeszcze będzie w miarę łatwo.
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2133
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Sadzenie,przesadzanie Rhododendrona
Czeka mnie w tym roku przeprowadzka rododendronów na nowe lokum. Obecnie większość w pełni kwitnienia. Zakupione w zeszłym roku mają pauzę i na tą chwilę tylko wypuszczają młode przyrosty. Czytałam na Tym Forum, że przesadzać należy po kwitnieniu. Mam jednak taką zagwozdkę: te co kwitną - poczekam aż kwiaty opadną i chcę je od razu przesadzić zanim zaczną przyrastać pędy. Co z tymi, które już rosną, przesadzać teraz czy czekać aż zakończą przyrost? A może wszystkie przesadzać dopiero po zakończeniu wydłużania pędów?
Pozdrawiam Lucyna
Re: Sadzenie,przesadzanie Rhododendrona
Najodpowiedniejsza pora na przesadzanie rododendronów jest moment kiedy masz dla nich gotowe nowe miejsce. No i temperatury dodatnie, żeby nie było, że namawiam do przesadzania zima
Możesz je przesadzić wszystkie na raz, bez wzgledu na to czy kwitna, czy wypuszczaja nowe gałazki.
Możesz je przesadzić wszystkie na raz, bez wzgledu na to czy kwitna, czy wypuszczaja nowe gałazki.
- Szczurbobik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2133
- Od: 17 lut 2016, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Sadzenie,przesadzanie Rhododendrona
Dzisiaj były już tylko czerwone, takie troszkę "bidulki" ale u ciebie mogą być ładne. Mirku, ja dosadzę te dwa małe i chciałabym po prawej stronie tam gdzie widać konwalie posadzić jedną azalię wielkokwiatową czerwoną i jedną azalie japońską niską, tylko znowu proszę o podpowiedź czy to byłoby dobrze. Gdzieś czytałam że te azalie nie przepadają za kwaśnym torfem ale chcą więcej słońca .
Jeśli chodzi o sadzenie, to z mojej strony dotrzymałam swojej umowy i dla siebie, mają głęboko i szeroko dobrego torfu, Dla mnie nie muszą zasuwać do góry tylko niech dużymi kwiatami kwitną co rok, takimi jak ten czerwony i germania, która zakwitła jednym kwiatem , ale jakim.
Jeśli chodzi o sadzenie, to z mojej strony dotrzymałam swojej umowy i dla siebie, mają głęboko i szeroko dobrego torfu, Dla mnie nie muszą zasuwać do góry tylko niech dużymi kwiatami kwitną co rok, takimi jak ten czerwony i germania, która zakwitła jednym kwiatem , ale jakim.
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7325
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Sadzenie,przesadzanie Rhododendrona
A ja to dopowiem jeszcze tak, odnośnie przesadzania,
że w sumie tym roślinom praktycznie owo przesadzanie w ogóle nie szkodzi, ale...
najlepiej robić to w taką pogodę jaka np jest u mnie, czyli ciągłych opadów.
Przyjmują się rewelacyjnie i w ogóle nie odczuwają skutków przeprowadzki.
Tyczy się to zresztą wszystkich roślin.
że w sumie tym roślinom praktycznie owo przesadzanie w ogóle nie szkodzi, ale...
najlepiej robić to w taką pogodę jaka np jest u mnie, czyli ciągłych opadów.
Przyjmują się rewelacyjnie i w ogóle nie odczuwają skutków przeprowadzki.
Tyczy się to zresztą wszystkich roślin.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Re: Sadzenie,przesadzanie Rhododendrona
Napiszę tutaj, ponieważ nie bardzo wiem gdzie umieścić ten post. kupiłam dzisiaj w promocji Azalie japońską i zastanawiam się czy można ją posadzić gdzieś obok rododendronów, i czy do takiej samej ziemi ( czytałam że nie potrzebują tak bardzo zakwaszonego torfu) Poza tym w tej doniczce jest kilka sztuk roślinek, tak jak w doniczkach z różami i nie wiem czy je porozrywać i posadzić osobno, czy wsadzić ją całą dla jednego ładnego krzaczka. Tak wygląda na zdjęciu. Poradźcie, proszę.
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7325
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Sadzenie,przesadzanie Rhododendrona
Spokojnie możesz sadzić. One wyrastają chyba tak mnie więcej do metra
i mają taki okrągły raczej pokrój.
Jeżeli bryła korzeniowa jest zwarta to nie rozrywaj nic,
przerośnięte korzenie ze sobą mogłyby się niepotrzebnie uszkodzić.
Posadź jak jest.
i mają taki okrągły raczej pokrój.
Jeżeli bryła korzeniowa jest zwarta to nie rozrywaj nic,
przerośnięte korzenie ze sobą mogłyby się niepotrzebnie uszkodzić.
Posadź jak jest.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie