Chloroza różanecznika

Różaneczniki (rhododendrony), azalie, wrzosy i inne kwaśnolubne
Awatar użytkownika
broniusz
---
Posty: 375
Od: 24 mar 2006, o 21:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Problem z rododendronem

Post »

Poniżej przedstawiam Wam mój kłopot który nazywa się RHODODENDRON HYBRIDE Furnivalls Daughter. Mam nadzieje że Drodzy Forumowicze znajdą sposób pomocy dla rośliny która niewątpliwie nie ma się najlepiej. Podając szczegóły wspomne że z krzakiem tym mam kłopot od zeszłego roku. Krzak był dobrze okryty na zime, pH 5,5 -6, nawożony, stosowane przeróżne środki chemiczne. Mam czasami watpliwość czy nie są to skutki podlania krzaka przez mocz psa. Jednocześnie nadmienie, że mam zamiar w tym roku nabyć kwas ortofosforowy i podlać zgodnie z zaleceniami Janusza od Pogotowia (choć nie mam jeszcze pojęcia jak nabędę ten kwas) Nie wiem jak z tym krzakiem postepować :!:
Drodzy koledzy i koleżanki liczę na Wasze wspaniałe serca i otwarte umysły :!:
Z wyrazami szacunku ;:31
Broniusz
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Broniusz
kiler
50p
50p
Posty: 72
Od: 20 mar 2006, o 01:07
Lokalizacja: Słubice

Post »

tez sie przylaczam do prosby autora tego postu bo moja saiadka tez ma rozanecznika i widze ze u niej tez jest taka sytuacja i proslibym o zdiagnozowanie tego i jeśli mozna to o jakies sposoby leczenia tego :lol:
z gory dziekuje:)
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6949
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Poczytaj na: http://www.pogotowieogrodnicze.pl/forum ... c86df3f8cf
Przeczytaj też temat: "Błędy w uprawie różaneczników" i "Różaneczniki i inne wrzosowate".
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
broniusz
---
Posty: 375
Od: 24 mar 2006, o 21:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post »

dziękuje za odpowiedz, choc myslałem, ze uda nam się wspólnie nazwać chorobę atakujaca mój krzak :cry:
strony które mi podałeś są mi znane, ale i tak z góry za dobre chęci dziękuje ;:10
z wyrazami szacunku
broniusz
Broniusz
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6949
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Musisz poczekać na Janusza z pogotowia ... :cry:
Pozdrawiam Andrzej.
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6949
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Daj zdjecia na http://www.pogotowieogrodnicze.pl/forum/index.php Tam jest przez cały czas zygmor znawca różaneczników.
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
pogotowie ogrodnicze
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1407
Od: 23 wrz 2005, o 18:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Re: problem z rododendronem

Post »

broniusz pisze:Poniżej przedstawiam Wam mój kłopot który nazywa się RHODODENDRON HYBRIDE Furnivalls Daughter. Mam nadzieje że Drodzy Forumowicze znajdą sposób pomocy dla rośliny która niewątpliwie nie ma się najlepiej. Podając szczegóły wspomne że z krzakiem tym mam kłopot od zeszłego roku. Krzak był dobrze okryty na zime, pH 5,5 -6, nawożony, stosowane przeróżne środki chemiczne. Mam czasami watpliwość czy nie są to skutki podlania krzaka przez mocz psa. Jednocześnie nadmienie, że mam zamiar w tym roku nabyć kwas ortofosforowy i podlać zgodnie z zaleceniami Janusza od Pogotowia (choć nie mam jeszcze pojęcia jak nabędę ten kwas) Nie wiem jak z tym krzakiem postepować :!:
Drodzy koledzy i koleżanki liczę na Wasze wspaniałe serca i otwarte umysły :!:
Z wyrazami szacunku ;:31
Broniusz
Obrazek
Obrazek
Obrazek
To są oparzenia słoneczne na liściach nie w pełni wykształconych pod względem morfologicznym (liść jest wiotki papierowaty)

Janusz
Pozdrawiam. Janusz Ogrodowy Lekarz
diagnostyka na facebooku
Internetowe Pogotowie Ogrodnicze ...
Awatar użytkownika
broniusz
---
Posty: 375
Od: 24 mar 2006, o 21:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post »

bardzo dziękuje Januszu :!: Jesteś wielkiej klasy specjalisą ;:77
Jednocześnie gdybyś miał chwlikę... :lol:
Czy te oparzenia mogły wystapić podczas zimowych słonecznych dni :?: Dodatkowo na pierwszym zdjęciu widac, że porażone są również liście wewnątrz krzaka. W związku z tym ośmielam się zapytać czy z takiej perspektywy jesteś drogi Januszu w stanie stwierdzić objaw choroby (pytanie kieruje oczywiście do wszystkich pasjonatów) :?: Osmielam się zadać to pytanie bo jak widać po zdjęciach krzak jest w złym stanie który utrzymuje się juz od dwóch lat. Krzak nie kwitł w zeszłym roku. Rozumiem wszelako, iż porażone liście wiezchołkowe pozostawie bez interwencji na krzaku.
jeszcze raz dziekuje za podzielenie sie z młodym pasjonatą Twoja skarbnica wiedzy Januszu :idea:
z serdecznym usciskiem dłoni
bronek
Broniusz
Timka

Post »

Podpisuję się pod wszystkim co napisał Broniusz
Ja też się martwiłam że z moim różanecznikiem
koniec ale to rzeczywiście wygląda na poparzenia słoneczne
Cieszę się
Dzięki Januszu :P
Awatar użytkownika
Mariolka
200p
200p
Posty: 312
Od: 7 sie 2007, o 17:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.

Post »

Witam jak stosowac kwas ortofosdorowy 75% np. na 10 litrow wody? Jak czesto go uzywac?

Pozdrawiam Mariola
Awatar użytkownika
pogotowie ogrodnicze
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1407
Od: 23 wrz 2005, o 18:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Post »

1-2 ml (w zależności od pH wody)wlać do 5 litrów wody i uzupełnić do 10
Pozdrawiam. Janusz Ogrodowy Lekarz
diagnostyka na facebooku
Internetowe Pogotowie Ogrodnicze ...
Awatar użytkownika
Mariolka
200p
200p
Posty: 312
Od: 7 sie 2007, o 17:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.

Post »

Dziękuje panu za odpowiedz.

Czyli mam rozumiec ze 2 ml na 10 litrow wody? W moim regionie (południowa wielkopolska) woda jest twarda, a w dodatku mam wode tańszą tzw. wodę ogrodową. Czy robi to jakąś różnice? Jeszcze pytanie jak często dodawac do podlewania kwas ortofosforowy 75% np. do borówek, rododendronów, azalii, wrzosów?

Pozdrawiam Serdecznie Mariolka
Awatar użytkownika
pogotowie ogrodnicze
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1407
Od: 23 wrz 2005, o 18:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Post »

Mariolka pisze:Dziękuje panu za odpowiedz.

Czyli mam rozumiec ze 2 ml na 10 litrow wody? W moim regionie (południowa wielkopolska) woda jest twarda, a w dodatku mam wode tańszą tzw. wodę ogrodową. Czy robi to jakąś różnice? Jeszcze pytanie jak często dodawac do podlewania kwas ortofosforowy 75% np. do borówek, rododendronów, azalii, wrzosów?

Pozdrawiam Serdecznie Mariolka
Jeszcze raz i po raz kolejny. proszę poszukać w Necie mój artykuł pytać Karo"Błedy w uprawie różaneczników" i przeczytać go 2-3 razy
Odczyn wody do podlewania ma być na poziomie 3,5 i nie ważne czy to jest woda z ogródka,dachu,z rzeki, mineralna itp
Jak często.Skąd ja mam wiedzieć jakie Pani ma pH tej wody.Dla mnie jako diagnostyka nie ma przypuszczeń.
Pisałem już że teraz zaczyna mi się sezon i pierwszeństwo w dostępie do moich informacji i usług internetowych mają stali Klienci
Pozdrawiam. Janusz Ogrodowy Lekarz
diagnostyka na facebooku
Internetowe Pogotowie Ogrodnicze ...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rhododendrony i azalie”