Azalia w donicy

Różaneczniki (rhododendrony), azalie, wrzosy i inne kwaśnolubne
ewelpet
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 3 lut 2009, o 11:24

Post »

Nie wiedziałam:) mam nadzieję że moja azalia dotrwa do jesieni... Bardzo dziękuję Marku za pomoc.:)
Pozdrawiam Ewelina:)
Awatar użytkownika
Andziax007
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10079
Od: 20 gru 2008, o 08:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kielce woj. Świętokrzyskie
Kontakt:

Post »

Witajcie.
Ułamałam gałązki Azali i wstawiłam do wody jak myślicie puści korzonki czy raczej nie :?:
Niestety cała roślinka powoli odchodzi, raczej nic już z niej nie będzie a szkoda bo mi się bardzo podoba.
emilia27
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 27 sty 2009, o 13:11
Lokalizacja: wielkopolska

Post »

Ja z azalią mam podobny problem, tylko wydaje mi się, że moja została "przelana". Kwiaty od nasady brązowieją i opadają, liście też zaczęły opadać. Szkoda, bo jest taka ładna.
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10362
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Wyjmij, zobacz korzenie - jeśli kremowe - zdrowa.
Zdejmij doniczkę i podsusz troszkę w cienistym miejscu.
Jeśli korzenie brązowe- zgniła.
bura4
50p
50p
Posty: 97
Od: 3 sty 2008, o 14:50
Lokalizacja: Rzeszów

Azalia japońska (wielkokwiatowa) w donicy??

Post »

Kochani, potrzebujęr ady. Planuję zrobienie tarasu i zastanawiałam się nad roślinami w donicach, któe mogłyby go ozdobić... Pomyślałam o azalii, nie jestem pewna czy właściwa nazwa wątku, ale to taka ze sporymi kielichowatymi kwiatami... Czy ona mogłaby rosnąć w pojemniku?? Na zimę mam możliwość wniesienia do piwnicy (chłodno i widno lub też wręcz cemno, do wyboru) lub wsadzenia do niegdysiejszego kojca dla psa (praktycznie trzy ściany zabudowane drewnianymi elementami). Jak myślicie, dałoby się to zrobić?? Marzy mi się taka różowa...
Cattleyomaniaczka

Marta
Awatar użytkownika
aniawoj
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3728
Od: 9 paź 2005, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Klucze - Małopolska
Kontakt:

Post »

Witaj!

Możesz mieć azalię w donicy ,choć wpierw należałoby ustalić czy masz na myśli zimozieloną czy zrzucająca liście? Jeśli zimozieloną to nie radziłabym jej wystawiać na południowym balkonie. Poza tym musisz pamiętać o odpowiedniej ( kwaśnej) ziemi i stałej wilgotności podłoża.
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
bura4
50p
50p
Posty: 97
Od: 3 sty 2008, o 14:50
Lokalizacja: Rzeszów

Post »

aniawoj pisze:Witaj!

Możesz mieć azalię w donicy ,choć wpierw należałoby ustalić czy masz na myśli zimozieloną czy zrzucająca liście? Jeśli zimozieloną to nie radziłabym jej wystawiać na południowym balkonie. Poza tym musisz pamiętać o odpowiedniej ( kwaśnej) ziemi i stałej wilgotności podłoża.
Wydaje mi się, że chodzi mi o zrzucającą liście. Taras będzie od strony północno wschodniej, słonko gdzieś do południa i troszkę około 17. Co do ziemi to oczywiście, zrobię odpowiednią mieszankę, podlewanie też zapamiętam, zastanawiałam się tylko czy w ogóle ktoś takie rzeczy robił, żeby mieć je w doniczkach. Dzięki za odpowiedź.

EDIT:
to jednak raczej o tą co nie zrzuca mi chodziło, chociaż mnogośc odmian i zdjęcia w necie są czasem tak różne, że już sama nie wiem. Gdzieś znalazłam, że to azalia japońska. W każdym razie na południowej stronie to ona nie będzie.
Cattleyomaniaczka

Marta
Awatar użytkownika
aniawoj
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3728
Od: 9 paź 2005, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Klucze - Małopolska
Kontakt:

Post »

Jeśli mówisz o azalii japońskiej to postępuj tak jak napisałam powyżej. :D

Ale przede wszystkim zerknij tu:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=18273
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
myszek
500p
500p
Posty: 679
Od: 28 kwie 2007, o 00:37
Lokalizacja: Mazowsze 6b

Re: Azalia japońska (wielkokwiatowa) w donicy??

Post »

bura4 pisze:Jak myślicie, dałoby się to zrobić?? Marzy mi się taka różowa...
Da się zrobić :). U mnie dało sie i z japońską i z wielkokwiatową.
Japońska już trzeci rok w donicy rośnie i ma się dobrze. Zimuję ją w widnym (ale nie bardzo) garażu (ok 5st.). Sporo liści traci w ciągu zimy ale potem wszystko ładnie odrasta.
W tym roku pierwszy raz eksperymentuję z wielkokwiatową w donicy i jak na razie przetrwała na zewnątrz, bez okrywania ale w zacisznym miejscu.

Pozdrawiam,
Mysza

'Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi.' Albert Einstein
bura4
50p
50p
Posty: 97
Od: 3 sty 2008, o 14:50
Lokalizacja: Rzeszów

Post »

Ok, dzięki, zobaczymy czy coś ciekawego upoluję, będę zdawać relację z postępów :)
Cattleyomaniaczka

Marta
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post »

Domowa azalia indyjska (Rhododendron simsii) o niezwykłym różowo-łososiowym kolorze :)

Obrazek Obrazek

Azalia może w mieszkaniu kwitnąć 2-3 miesiące , pod warunkiem ,że ma stale wilgotne podłoże. Przesuszona reaguje podsychaniem lub zrzucaniem listków... Ja leję codziennie ok. pół szklanki wody do osłonki, w której stoi doniczka.
Niestety ta odmiana jest bardzo wrażliwa na mróz i zupełnie nie nadaje się do uprawy w ogrodzie...
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
Dziunia
50p
50p
Posty: 51
Od: 2 paź 2008, o 15:13

Co dalej z azalią?

Post »

witam,
miała piękną azalię. Wyglądała tak
Obrazek

teraz juz przekwitła i została taka...
Obrazek

Obrazek


Co mam dalej z nią robić? Uszczknąć te końcówki czy zostawić jak jest?
Awatar użytkownika
aniawoj
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3728
Od: 9 paź 2005, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Klucze - Małopolska
Kontakt:

Post »

Przekwitłe kwiatostany usuń poprzez ich delikatne wykręcenie. Uważaj na pąki liściowe ,aby ich nie urwać przy tym :D
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rhododendrony i azalie”