Zabezpieczanie rododendronów i azali na zimę
- Osmunda
- 500p
- Posty: 544
- Od: 18 maja 2016, o 08:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: nieopodal Pustyni B.
Re: Zabezpieczanie rododendronów i azali na zimę
Zygmor,
Z tym brązowieniem różaneczników i powrotem do zieloności to obyś miał rację.Wczoraj byłam na działce i jedne są nietknięte zimą a inne totalnie brązowe.Mam złe przeczucia , że te brązowe są martwe.
Z tym brązowieniem różaneczników i powrotem do zieloności to obyś miał rację.Wczoraj byłam na działce i jedne są nietknięte zimą a inne totalnie brązowe.Mam złe przeczucia , że te brązowe są martwe.
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7321
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Zabezpieczanie rododendronów i azali na zimę
Jeśli coś Cię pocieszy, to powiem, że mam praktycznie zeżarte przez sarny 99% pąków u azalii wielkokwiatowych.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- Osmunda
- 500p
- Posty: 544
- Od: 18 maja 2016, o 08:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: nieopodal Pustyni B.
Re: Zabezpieczanie rododendronów i azali na zimę
Joaker , współczuję, ale czy mróz winien, czy zwierzątka jeden czort oczu nie nacieszymy kwiatami.Ty w tym roku a ja pewnie w ogóle.
-
- 500p
- Posty: 768
- Od: 20 mar 2014, o 19:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kobyłka
Re: Zabezpieczanie rododendronów i azali na zimę
Pozdrawiam
Joanna Anastazja
Joanna Anastazja
- Laelia
- 200p
- Posty: 231
- Od: 17 lis 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Zabezpieczanie rododendronów i azali na zimę
Byłam wczoraj na działce, i okazało się, że ja z kolei miałam inwazję zajęcy tej zimy. Na azaliach zostały może ze trzy pąki, te na samej górze, rododendrony też objedzone, a azalię japońską to skosiły prawie o połowę. Dobrze że wiem, że można je formować, bo bym zawału dostała. Zabezpieczacie się może? Jakiś płotek? Siatka?
Pierwszy raz mi się to zdarzyło, mimo że mam działkę w lesie.
A propos trujące - młode cisy w żywopłocie oskubały doszczętnie
Pierwszy raz mi się to zdarzyło, mimo że mam działkę w lesie.
A propos trujące - młode cisy w żywopłocie oskubały doszczętnie
Pozdrawiam
Magda
Magda
Re: Zabezpieczanie rododendronów i azali na zimę
Mojej ciotce zeżarły różanecznik, ze wszystkich liści. U mnie japonka jedna objedzona, a duży różanecznik widać że ma objedzone liście, ale tylko kilka.
Nie wdawaj się z głupim w długie rozmowy i nie chodź do tego, kto nie ma rozumu.
Strzeż się go, byś nie miał przykrości i byś się nie splamił przez zetknięcie z nim.
Unikaj go, a znajdziesz wytchnienie i nie doznasz rozgoryczenia z powodu jego nierozumu.
Strzeż się go, byś nie miał przykrości i byś się nie splamił przez zetknięcie z nim.
Unikaj go, a znajdziesz wytchnienie i nie doznasz rozgoryczenia z powodu jego nierozumu.
-
- 100p
- Posty: 175
- Od: 1 cze 2010, o 12:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska/Podkarpacie
Re: Zabezpieczanie rododendronów i azali na zimę
Jeżeli cisy oskubały to musiały dostać mega niestrawności jeżeli w ogóle do niej dotrwały.
Re: Zabezpieczanie rododendronów i azali na zimę
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4184
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Rododendron - problemy w uprawie
herman pisze
Agrowłóknina zimowa powinna wystarczyć, szczególnie ważne żeby była szczelna od dołu i nie owinięta na pieńku tylko szeroko, jak spódnica z półklosza rozłożyć się na ziemi. Nie zapominaj podlewać gdy tylko podłoże jest niezmarznięte.
post http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 0#p5912650A tak w ogóle, to chciałem się pochwalić, że udało się w czerwcu przesadzić od sąsiada drzewo 2,5m wysokości i 2m średnicy. Rosło 20 lat u sąsiada w tragicznych warunkach, suchy piach z gliną. Sąsiad chciał to wyrzucić, to wziąłem. N takie drzewo bryła korzeniowa wielkości piłki futbolowej, ale dawało jakoś radę. Po przesadzeniu, uwiązaniu żeby się nie przewróciło w torfie normalnie puściło nowe przyrosty i już zawiązało pąki. To stara, jakaś rubinowa odmiana więc pewnie da radę. Pozdrawiam
Agrowłóknina zimowa powinna wystarczyć, szczególnie ważne żeby była szczelna od dołu i nie owinięta na pieńku tylko szeroko, jak spódnica z półklosza rozłożyć się na ziemi. Nie zapominaj podlewać gdy tylko podłoże jest niezmarznięte.
Ostatnio zmieniony 24 sie 2017, o 06:40 przez jokaer, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: przeniesienie dyskusji do odpowiedniego wątku
Powód: przeniesienie dyskusji do odpowiedniego wątku
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
- asprokol
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1892
- Od: 1 cze 2012, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południowa wielkopolska
Re: Rododendron - problemy w uprawie
Agrowłóknina ? Pomyliłeś wątek ?
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4184
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Rododendron - problemy w uprawie
A jak się to nazywa? "biała okryciowa zimowa"?
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!
- LadyK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 11 wrz 2015, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Rododendron - problemy w uprawie
Maryann, Asprokol miał zapewne na myśli to, że rododendron nie wymaga okrycia na zimę i agrowłóknina może bardziej zaszkodzić niż pomóc.
Pozdrawiam Katarzyna
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4184
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Rododendron - problemy w uprawie
Są różne odmiany, moje do tej pory żyją nie okrywane. Ale kupiłem odmianę Bernstein, której mrozoodporność opisują na -18 i tego na pewno okryję.maron18 pisze:W jaki sposób zimować rododendrony? Co roku marnieje mi po zimie tylko jeden i przez cały sezon odmładza się, żeby zimą znów zmarznąć. Jak mam go zabezpieczyć?
Każda opinia najlepiej opisuje jej autora!