Zabezpieczanie rododendronów i azali na zimę

Różaneczniki (rhododendrony), azalie, wrzosy i inne kwaśnolubne
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Jak zabezpieczyć rododendrony i azalie na zimę

Post »

pyzia pisze:Jak to azalia - może japońska? Jeśli tak to wiem, ze nie są one mrozoodporne. Napisz co to za gatunek dokładnie to pomożemy.
Nieodporne na mróz i zdatne w zasadzie tylko do uprawy w mieszkaniu , lub jeszcze lepiej w ogrodzie zimowym są AZALIE INDYJSKIE, natomiast JAPOŃSKIE z powodzeniem znoszą zimy w naszych ogrodach. W ekstremalnych sytuacjach zrzucają część liści ( choć w zasadzie są zimozielone) , ale wiosną pojawiają się na gałązkach nowe , więc nie ma powodu do obaw :)
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9813
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Jak zabezpieczyć rododendrony i azalie na zimę

Post »

Dziękuje za odpowiedzi! Chyba jednak zostawię w domu. Po wgłębnej analizie stwierdziłam, że to azalia indyjska i nie przetrwa w ogrodzie. Choć pamiętam przed laty wsadziłam azalię do ogrodu i przetrwała, ale zima była łagodna. Puściła liście latem, ale nie zakwitła, potem umarła :-(
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Awatar użytkownika
Asia40
100p
100p
Posty: 150
Od: 18 kwie 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnoślaskie
Kontakt:

Re: Jak zabezpieczyć rododendrony i azalie na zimę

Post »

Zawsze myślalam, ze nie kupie RH nie dlatego, że nie lubie ale... w mojej okolicy są takie ogrody RH że nigdy im nie dorównam :)
Częściowo rosna zupełnie dziko, kiedyś były zapewne zadbane - teraz radzą sobie same doskonale.
Poniżej link do albumu z fotkami zrobionymi dwa lata temu w Szczawnie i okolicach zamku Książ - moja działka w pobliżu :)

http://picasaweb.google.pl/asia.rok/SzczawnoZdrJ
Asia
Awatar użytkownika
Spy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1860
Od: 25 lip 2009, o 15:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Jak zabezpieczyć rododendrony i azalie na zimę

Post »

Hoho, cudownie rozrośnięte i jakże obficie ukwiecone. Piękne są te Rh.
W sezonie będę musiał się tam przespacerować ze swoją połówką.
Udane zdjęcia i fajny aparacik. Całkiem niedrogi.
Pozdrawiam. Krzysztof.
/Pustynni Strażnicy/
Awatar użytkownika
pyzia
200p
200p
Posty: 403
Od: 18 maja 2009, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Prawie ;-) Poznań
Kontakt:

Re: Jak zabezpieczyć rododendrony i azalie na zimę

Post »

Całe życie myślałam, że azalie z kwiaciarni to japońskie a tutaj się dowiaduję, że to są indyjskie (o istnieniu takich nawet nie słyszałam :oops: ) - dzięki forum stale się czegoś uczę ;:138
Awatar użytkownika
zygmor
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 510
Od: 27 wrz 2005, o 21:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: z kniei
Kontakt:

Re: Jak zabezpieczyć rododendrony i azalie na zimę

Post »

To krzyżówka rh indicum, łatwo się krzyżuje w hodowli ok 200lat i ciągle udoskonalany. Piękne kolory, zapach i coraz większe kwiaty to ich zaleta, choć nie we wszystkich mieszkaniach daje się utrzymać, bo wymaga sporej wilgotności powietrza, a w bloku gdzie s a kaloryfery jakoś trudno o to.
Pozdrawiam, zygmor
--------------------------------
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Jak zabezpieczyć rododendrony i azalie na zimę

Post »

Zima za pasem. Pamiętajcie o podlaniu rh. przed nastaniem mrozów. To ważniejsze niż osłanianie i opatulanie krzewów !
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
zygmor
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 510
Od: 27 wrz 2005, o 21:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: z kniei
Kontakt:

Re: Jak zabezpieczyć rododendrony i azalie na zimę

Post »

Ewelina napisała
Zima za pasem. Pamiętajcie o podlaniu rh. przed nastaniem mrozów. To ważniejsze niż osłanianie i opatulanie krzewów !
I to szczera prawda, o ile jesienią jest mało opadów to różaneczniki często słabo zimują. Dostarczenie im wilgoci na najbliższe miesiące to nie tylko podlewanie, zabieg mulczowania czyli ściółkowania pomaga zatrzymać w niej wilgoć a jednocześnie krzew ma łatwy do niej dostęp, warto ilość ściółki powiększyć co najmniej dwukrotnie, a może jej być nawet kilkanaście centymetrów, podobnie jak i okrywanie włókniną, które ogranicza wyparowywanie jej z liści i pędów. Te oba zabiegi plus podlewanie pozwolą dobrze przezimować naszym ulubieńcom.

Co do mojej kolekcji, to ochraniam włókniną głównie najmłodsze krzewy, przy kilkuset sztukach zadbanie o wszystkie nie jest możliwe, ale mój las i sąsiedztwo kompleksu leśnego tworzą swoisty mikroklimat w którym czują się nadspodziewanie dobrze. Po ostrych zimach te najwrażliwsze po prostu nie kwitną, bo marzną im pąki kwiatowe.
Pozdrawiam, zygmor
--------------------------------
Awatar użytkownika
aledra7
1000p
1000p
Posty: 1659
Od: 21 paź 2008, o 14:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Siemianowice Śląskie

Re: Jak zabezpieczyć rododendrony i azalie na zimę

Post »

witajcie, ostatnio przykryłam moje różaneczniki, azalie i magnolie kartonowymi pudełkami a przestrzeń która była wolna wypełniłam suchymi liściami, czy tak zabezpieczone mogę zostawić na całą zimę? czy powinnam je odkryć jak miną największe przymrozki? bo teraz nie mają dostępu do światła i nie wiem czy im to nie zaszkodzi. Będę wdzięczna za pomoc :)
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10362
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Re: Jak zabezpieczyć rododendrony i azalie na zimę

Post »

Sama okrywałam pudłami, gdy były młode, a temperatury sięgały poniżej 20 C.
Pod śniegiem, też nie fotosyntezują, więc o ile pudła nie rozmokną przy odwilżach
a liście nie zaczną gnić, powinny być bardzo szczęśliwe. :lol:
( Osobiście dawałam tylko kartony, z pozostawioną dziurą na wentylację.
Taka osłona ogranicza transpirację, więc i utrzymanie wody w tkankach.)
MirekL
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3567
Od: 10 lis 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jak zabezpieczyć rododendrony i azalie na zimę

Post »

Tak sobie myślę... kto i czym okrywa te parometrowe w Arb. w Rogowie albo i Wojsławicach.
Nie okrywam niczym. Nigdy. Nie chce mi się. Głupiego robota... :wink:
Kwitną corocznie obficie.
Zimą 85/86 przemarzły pąki kwiatowe. Kwitnienia nie było, za to jak ładnie się zagęściły. No ale - 33 było...
Awatar użytkownika
kasia_rom
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4072
Od: 5 paź 2008, o 12:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Jak zabezpieczyć rododendrony i azalie na zimę

Post »

Witajcie!
Z tego co wiem młode rododendrony przez pierwsze 2-3 lata trzeba okrywać, potem nabierają odporności.
Moje rododendrony są młodziutkie,to dopiero ich druga zima. Wykorzystuję do okrywania suchą trawę, taką wysoką, biało-zieloną, a żeby nie zwiał jej wiatr przykrywam lekko gałązkami świerkowymi. Trawa jest lekka i przewiewna, zrobiłam tak w zeszłym roku i pięknie przezimowały. Nie podlewam zimą , ponieważ jesienią spadło tyle deszczu, że wilgoci im raczej nie brakuję.Dodam jeszcze że rosną na słonecznym stanowisku. :wit
Awatar użytkownika
aśka2006
500p
500p
Posty: 556
Od: 18 gru 2007, o 13:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn warmia i mazury

Re: Jak zabezpieczyć rododendrony i azalie na zimę

Post »

A ja cała w stresie...okryłam różaneczniki i azalie dopiero w sobotę po całym tygodniu z -18 w nocy. Serce mnie zabolało jak zobaczyłam jak wyglądają - liście zwinięte i opuszczone...mam nadzieję, że przetrwają ;:223 .
Wilgoci było sporo a w czasie mrozów słońce nie świeciło.
Aśka
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rhododendrony i azalie”