Kalmia szerokolistna (Kalmoa latifolia)

Różaneczniki (rhododendrony), azalie, wrzosy i inne kwaśnolubne
Awatar użytkownika
darla80
1000p
1000p
Posty: 1299
Od: 29 sie 2008, o 10:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sokółka/podlaskie

Re: Kalmia

Post »

I moja w końcu zaczyna kwitnąć :tan
Obrazek Obrazek
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4109
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Kalmia

Post »

czy ktoś wie gdzie można kupić kalmię 'Mitternacht'
Obrazek

i 'Sterntaler'?
Obrazek
zdjęcie -> http://www.kalmia.info/html/_mitternach ... ight_.html
Awatar użytkownika
Bartosz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1030
Od: 1 mar 2008, o 12:16
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Kalmia

Post »

Ładna ale problematyczna w uprawie roślina. U mnie miały półcień i przepuszczalną,kwaśna i torfowo-próchniczną glebę czyli teoretycznie idealne warunki a mimo to często chorowały - brązowe plamy,pożółkłe liście więc w końcu uzdrowiłem je szpadlem. Nie dla mnie takie chorowite i wymagające w uprawie rośliny. Na ich miejscu posadziłem enkhianta,który po 2 latach gdy już się lepiej ukorzeni jest rośliną kompletnie niewymagająca i niepodatną na żadne zarazy\choroby.
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4109
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Kalmia

Post »

trudno powiedzieć, wg mnie mniej problematyczna niż różaneczniki, nie jest "modna" więc niewiele na jej temat się pisze.

Pąki podobnie jak rh zawiązuje późnym latem i mróz może je uszkodzić, wtedy wiadomo nie zakwitnie (chyba są mniej odporne na mróz niż pąki rh) cała reszta jak różanecznik, korzeni się płytko, w pełnym słońcu mogą być przypalane liście, nie znosi lodowatego wiatru, wilgotnego ciemnego stanowiska - wtedy najczęściej dopadają ją grzyby, przenawozić ją łatwo i łatwo utopić korzenie jak złe stanowisko, itd
zdjęcie majowe, na którym widać gdzie te pąki kwiatowe są zawiązywane
Obrazek
Awatar użytkownika
santia
500p
500p
Posty: 938
Od: 16 mar 2011, o 22:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re:

Post »

kocica pisze:Kalmie to rośliny kwaśnolubne tak jak wrzosy.Twoja to zapewne kalmia szerokolistna - Kalmia latifolia tylko jaka odmiana bo jest ich kilka. Każda z tych odmian ma inne kwiaty i inną mrozoodporność.
Witajcie,
Czy wiecie może która spośród kalmii jest najbardziej odporna na mróz?
Mnie osobiście spodobała się znaleziona na allegro kalmia 'Richard Jaynes" Jak ona sobie radzi z mrozami, dużą ilością śniegu lub bezśnieżnymi i wietrznymi zimami na wschodzie kraju?
Jest sens hodować kalmie na wschodzie kraju czy lepiej zastąpić b. odpornymi odmianami?
Pozdrawiam serdecznie, będę wdzięczna za odpowiedzi.
Awatar użytkownika
asiaa
100p
100p
Posty: 172
Od: 19 kwie 2010, o 17:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Kalmia

Post »

Nie wiem jak to jest z mrozoodpornością, ale ja kupiłam 4 odmiany (mam przynajmniej taką nadzieję, bo w zeszłym roku zakwitły dwie z nich), ale z zimowaniem nie mam problemu, a dwie poprzednie zimy porządnie przymroziły. Wprawdzie mieszkam za zachodzie kraju, ale nie stosowałam żadnego okrywania czy kopczykowania.
Asia
Awatar użytkownika
santia
500p
500p
Posty: 938
Od: 16 mar 2011, o 22:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kalmia

Post »

No tak, ale proszę mi wierzyć, że różnica w pogodzie w poszczególnych regionach kraju jest znaczna. W tym roku miałam 2 metrowe hałdy śniegu w sporej części ogrodu (w wyniku odśnieżania). Tam, gdzie śniegu nie dosypywałam była jedno-metrowa pokrywa śnieżna - na początku puszysta i zbawienna dla roślin, a potem twarda i zbita jak kamień - wszystkie małe iglaki zostały wbite w podłoże i w połowie zimy je wykopywałam...
Awatar użytkownika
aniawoj
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3729
Od: 9 paź 2005, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Klucze - Małopolska
Kontakt:

Re: Kalmia

Post »

W tym roku w doniczkach najładniej mi przezimowała 'Peppermint' - prawie żadnych uszkodzeń. Osłonięta była parawanem z białej włókniny.
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
asiaa
100p
100p
Posty: 172
Od: 19 kwie 2010, o 17:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Kalmia

Post »

santia gruba pokrywa śniegu była również w moich rejonach, może nie metrowa, ale ponad 50 cm miała. Na duże obciążenie nie za bardzo się poradzi natomiast fakt że moje kalmie bez strat przetrzymały ponad 20 stopniowe mrozy o w zimniejszych rejonach kraju ez powinny wytrzymać, no i zawsze można kopczykować je i okryć jeśli masz wątpliwości czy przeżyją u Ciebie.
Asia
Awatar użytkownika
gleameil
100p
100p
Posty: 151
Od: 3 kwie 2011, o 11:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Kalmia

Post »

Temat z kalmią ucichł, więc trzeba go obudzić. :wink:
Mam kalmię szerokolistną Peppermint wsadzoną wiosną zeszłego roku. Zimą okryłem ją białą agrowłókniną, ale widocznie to zbyt mało. Poniżej zamieszczam zdjęcia i proszę o pomoc kogoś zdecydowanie bardziej doświadczonego ode mnie. Co jej jest? Przemarznięcie czy choroba?

Obrazek

Obrazek

Obrazek

To że rok temu trochę źle ją posadziłem już wiem. Co prawda glebę ma kwaśną, ale dołek wykopany jest za głęboki i za wąski. Po łikendzie się tym zajmie i poprawię jej podłoże.
Tylko wpierw chciałbym wiedzieć czy warto o nią walczyć? Przeżyje ona jakoś?
Awatar użytkownika
Jerzewicz
200p
200p
Posty: 268
Od: 3 sty 2011, o 21:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Kalmia

Post »

Moje w ubiegłym roku w czerwcu kwitły obficie i takiego kwitnienia w tym roku nie powtórzą
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
gleameil
100p
100p
Posty: 151
Od: 3 kwie 2011, o 11:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Kalmia

Post »

Trzy posty wyżej pisałem o mojej kalmii i problemie z nią związanym.
Dziś spryskałem ją Topsinem. Dobrze będzie?
Awatar użytkownika
aniawoj
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3729
Od: 9 paź 2005, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Klucze - Małopolska
Kontakt:

Re: Kalmia

Post »

Czekać ,czekać czekać.... :( Moje kalmie w donicach wyglądają bardzo nieatrakcyjnie - mają pobrązowiałe liście i nie nadają się do sprzedaży z powodu nieatrakcyjnego wyglądu, ale żyją i w dodatku niektóre maja pełno pąków kwiatowych. Stare brązowe liscie oblecą ,a kalmie będą kwitły...łyse :lol:
Na Twoim zdjeciu jednak widzę plamy, które mogą świadczyć, że oprócz przemarznięcia jednak jakaś choroba grzybowa chwyciła... Dobrze, że opryskałeś, powtórz za 10 dni.
Wszystkie takie kalmie można delikatnie nawozem płynnym opryskiwać, raczej wstrzymałabym się od podsypywania nawozów.
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rhododendrony i azalie”