Kalmia szerokolistna (Kalmoa latifolia)

Różaneczniki (rhododendrony), azalie, wrzosy i inne kwaśnolubne
Awatar użytkownika
ania k
200p
200p
Posty: 205
Od: 4 lis 2008, o 10:38
Lokalizacja: Gdańsk

Post »

Trzymam ja w doniczce, bo się na nią skusiłam, a na mojej łące nie mogę jej na razie posadzić, bo ani grama tam cienia.
Na wiosnę będę przeprowadzać mnóstwo roślin ze starego małego ogródka na działkę, na której stanie mój dom. Uznałam, że najlepiej przetrzymać ja w dużej donicy.
Tam gdzie ją wysadzę akurat jest już glina po wykopaniu dołku na 2 łopaty, wiec drenaż faktycznie nie zaszkodzi.
U mnie rusza budowa, więc piach i żwir się znajdzie, tylko czy on się nadaje, czy trzeba płukać? Coś kiedyś słyszałam o zasoleniu żwiru budowlanego.
Awatar użytkownika
ania k
200p
200p
Posty: 205
Od: 4 lis 2008, o 10:38
Lokalizacja: Gdańsk

Post »

kalmia latifolia 'heart of fire' kwiecień 2009
Obrazek
Jest maj, a po kwiatach ani śladu, za to dużo młodych przyrostów. Czy przypadkiem nie wytwarza pąków już w roku poprzednim?
Wyczytałam, że przed kolejnym podlaniem dobrze, aby ziemia przyschła. Może zbrązowiałe końcówki liści, to wina długotrwałych opadów pod koniec zimy.
sterlizja36
500p
500p
Posty: 799
Od: 14 paź 2008, o 18:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Post »

Moja kalmia szerokolistna również mnie nie zaszczyci i wtym roku kwiatami,jednak mam jeszcze o wąskich listkach,ta jest obsypana pączkami(w zeszłym roku również kwitła).Obie mają dość wietrznie i zimą przykryłam tylko gałązkami sosny. Obrazek Obrazek Obrazek
Pozdrawiam-Ewa.
Ogród Sterlizja36
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3403
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Post »

A oto moja (prawie) kwitnąca kalmia szerokolistna:

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5191
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Post »

tadeusz48 pisze:[...]Jeżeli będziesz sadzić w w glebie gliniastej warto wykopać głębszy dołek i wypełnić go przepuszczalną substancją( piasek, żwir, drobny gruz) w spodzie , by zbierał się tam nadmiar wody z opadów. [...]
Piasek i żwir owszem, ale z gruzem uważaj. Gruz bardzo często zawiera zaprawę z dodatkiem wapna, a to dla roślin kwasolubnych jest toxyczne.
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Awatar użytkownika
ania k
200p
200p
Posty: 205
Od: 4 lis 2008, o 10:38
Lokalizacja: Gdańsk

Post »

Tadeusz, czy ona paki kwiatowe zawiązuje poprzedniego roku? A ile lat masz twój okaz w swoim ogrodzie?
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3403
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Post »

Kupiłem ją i posadziłem w 2006 roku, w tym roku pokazała pierwszy raz pąki kwiatowe.
Vega_Q
50p
50p
Posty: 57
Od: 25 kwie 2007, o 23:21
Lokalizacja: Zagłebie

Post »

Witam
Aby nie zakładać nowego tematu, napisze tutaj:
Co sądzicie o tej kalmii? Taką ją już kupiłem kilka dni temu, oddawać nie chce, wole ją wyleczyć. Czy ona jest w ogóle chora? Prosze mi wytłumaczyć jak laikowi, jak postąpić z tym krzaczkiem.
Dzięki!
Bartek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Jestem zielony, dlatego się nie udzielam. Za to nie waham się zapytać:)
Bartek
drzeweczka
100p
100p
Posty: 178
Od: 10 sie 2008, o 17:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kępno
Kontakt:

Post »

Kalmia jest bardzo nietolerancyjna w stosunku do podłoża (pH, zasolenie, wilgotność), a tu widzę dużą roślinę w małej (ja na nią) doniczce - myślę, że to właśnie wpływ tych warunków (może przenawożenie też - kalmię łatwo przenawozić).
Po posadzeniu do gruntu (w odpowiednie podłoże) powinna dojść do siebie
Awatar użytkownika
@.monka
200p
200p
Posty: 347
Od: 1 gru 2006, o 19:31

Post »

a jeśli będzie miała zbitą bryłę korzeniową to musisz ją brutalnie rozszarpać, jak to zrobić jest tu http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=21683
a podejrzane listki oberwij
kalmię uprawia się dokładnie tak jak rododendrony

tadeusz48 śliczna ta Twoja kalmia
ros
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 470
Od: 11 gru 2007, o 15:33
Lokalizacja: opolskie/ Warszawa

Post »

Moja kalmia wyhodowana kiedyś z nasion kilka lat temu zakwitła na biało, potem złamała się przy ziemi, przez kilka lat nie kwitła i w końcu w tym roku zakwitła ale na różowo :)

Obrazek
Roman
alys
200p
200p
Posty: 275
Od: 8 sie 2008, o 17:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Post »

W zeszłym roku,jesienią,moja kalmia zachorowała.
Zastosowałam się do Waszych porad i kalmia pięknie rośnie :D
Niestety,pomimo, że jest już u mnie 3 rok, NIE MA KWIATÓW :oops:
Dlaczego?
Czy może mi ktoś wytłumaczyć co może być tego przyczyną?
ALYS
Lepiej późno niż wcale
drzeweczka
100p
100p
Posty: 178
Od: 10 sie 2008, o 17:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kępno
Kontakt:

Post »

Termin pierwszego kwitnienia zależy m. in. od sposobu rozmnażania roślin - rośliny rozmnażane generatywnie (z nasion) kwitną zazwyczaj później.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rhododendrony i azalie”