Rododendron i kwitnienie

Różaneczniki (rhododendrony), azalie, wrzosy i inne kwaśnolubne
Awatar użytkownika
rafalkabat
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 40
Od: 11 paź 2006, o 22:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Radom

Azalia jak ją zmusić żeby kwitła.

Post »

Mam azalię już czwarty rok i tylko raz mi zakwitła jak ją kupiłem i o d tej pory już mi więcej nie kwitła. Stosuję nawóz do azali podlewam gleba jest kwaśna stanowisko słoneczne i znów widzę że idą już liście a nie kwiaty. Co zrobić żeby zaczęła kwitnąć.
Awatar użytkownika
Janek
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 988
Od: 21 paź 2006, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków / Rybnik
Kontakt:

Post »

moje azalie maja bardzo dużo wody... zawsze "mokre stopy"
Awatar użytkownika
anulka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2462
Od: 23 mar 2007, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Post »

Moja azalia rok po kupnie też kwitła a w tym roku tez widac ,ze nie będzie kwiatów.Ma wszystko co potrzeba ,ale z woda gorzej.U znajomych ,gdzie ziemia jest gliniasta pieknie kwitnie kazdego roku więc moze rzeczywiście trzeba mocno podlewać?
Awatar użytkownika
anulka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2462
Od: 23 mar 2007, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Post »

Wskazówki na temat uprawy i pielęgnacji azalii wielkokwiatowych i japońskich
Przygotowanie gleby
Wszystkie rośliny wrzosowate, do których także należą omawiane przez nas gatunki, wymagają gleby kwaśnej i przepuszczalnej. Najczęściej takiej w naszym ogrodzie nie mamy, a więc musimy zatroszczyć się o to, by stworzyć tym roślinom optymalne warunki wzrostu. W praktyce robimy to kopiąc dołki w miejscu gdzie chcemy azalie posadzić, i tak dla azalii wielkokwiatowej dołek taki powinien mieć średnicę około 70-80 cm i 30-40 cm głębokości, a dla azalii japońskiej odpowiednio 40-50 i 25-30 cm. Jeżeli gleba jest zbyt ciężka i może wystąpić ryzyko gromadzenia się wody, należy dołki te jeszcze pogłębić i zdrenować. Do tego celu może być użyty żwir, keramzyt czy np. potłuczone, stare gliniane doniczki. W tak przygotowane dołki wsypujemy kwaśnego torfu wymieszanego z dotychczasowym podłożem w proporcji zależnej od jego dotychczasowej kwasowości. Po wymieszaniu kwasowość otrzymanego podłoża nie powinna przekraczać pH 4,5 - 5.
Sadzenie
Roślina zanim trafi na miejsce stałe, musi być bardzo dobrze podlana. Jeżeli jest to możliwe pojemnik z rośliną należy umieścić na kilkanaście minut w naczyniu z wodą.Roślinę sadzimy w przygotowanym miejscu tak by powierzchnia bryły korzeniowej znalazła się 3-5 cm poniżej poziomu gruntu. Dobrym sposobem jest po posadzeniu nie ugniatanie ziemi a bardzo obfite jej podlanie, co spowoduje, że ziemia sama osiądzie dobrze obciskając bryłę korzeniową. Jako że wszystkie wrzosowate mają płytki system korzeniowy dobrze jest całość powierzchni wyściółkować korą drzew iglastych. Zabieg ten ograniczy wzrost chwastów, zmniejszy wysychanie podłoża i powoli zakwasza glebę. Od tego, jak szybko chcemy osiągnąć efekt zwartej plamy roślin zależy gęstość sadzenia. W przypadku azalii odstępy powinny wynosić 1-1,5 m, a w przypadku azalii japońskich 0,5- 0,7 m. Można posadzić rośliny gęściej, aby szybciej osiągnąć pożądany efekt, pamiętając w następnych latach o ich rozsadzeniu. Trzeba pamiętać, że im więcej roślin w grupie, im większa plama, tym efekt jest większy.
Podlewanie
Azalie i azalie japońskie bardzo nie lubią nadmiaru wilgoci, bardzo szybko prowadzi to do obumierania systemu korzeniowego, a z drugiej strony źle znoszą przesuszanie. Azalie należy podlewać umiarkowanie, najlepiej rano lub wieczorem miękką wodą ze stawu lub deszczówką.
Cięcie
Omawiane rośliny cięcia nie wymagają. Do zabiegów pielęgnacyjnych należy usuwanie uszkodzonych lub porażonych przez choroby czy szkodniki pędów. W przypadku azalii wielkokwiatowych zaleca się wyłamywanie przekwitniętych kwiatostanów, co bardzo korzystnie wpływa na przyszłoroczne kwitnienie.
Nawożenie
Dobrze jest rośliny wiosną nawieźć jednym z nawozów dla roślin kwaśnolubnych.Jednokrotne nawożenie w ciągu całego sezonu nawozem o spowolnionym działaniu również daje bardzo dobre wyniki. Trzeba przy tym pamiętać, że nie powinno się przekraczać dawek podawanych w instrukcji, azalie źle reagują na zasolenie i lepiej jest dać mniej niż za dużo. Nie powinno się nawozić roślin nawozami o dużej zawartości azotu od połowy lipca. Sypiąc nawóz pod roślinę należy zwracać uwagę by pył z nawozu nie osiadł na liściach, gdyż może on je spalić .Gdy istnieje takie podejrzenie należy roślinę szybko i dokładnie spłukać wodą. Nawozu nie należy sypać centralnie w środek krzewu lecz w pewnej odległości od niego, około 20- 30 cm.
Ochrona roślin
Najczęściej spotykanym szkodnikiem na krzewach azalii jest opuchlak truskawkowiec. Ten niewielki chrząszcz wygryza zatokowe wżery na liściach. Większe szkody czyni jego larwa, która żerując na korzeniach i szyjce korzeniowej doprowadza niejednokrotnie do obumierania całej rośliny. Po zauważeniu pierwszych wżerów, co ma miejsce najczęściej z końcem maja, rośliny należy trzykrotnie opryskać (co 7-10 dni) preparatem Fastac lub Decis lub innym używanym do zwalczania np. stonki ziemniaczanej. Można także zastosować biologiczną metodę zwalczania preparatem nicieniowym Larvanem. Do najczęściej spotykanych chorób niszczących pędy i liście azalii jest mączniak prawdziwy azalii. Mączniak jest choroba grzybową pojawiającą się w postaci białego, mączystego nalotu zwykle od lipca do jesieni. Aby ograniczyć źródło infekcji należy usuwać i palić wszystkie opadające liście, a po zauważeniu pierwszych objawów należy zastosować oprysk jednym z preparatów: Score 250 EC, Discus 500 WG, Nimrod 250 EC, Saprol 190 EC lub preparatami biologicznymi: Biosept 33 SL lub Bioczos BR.Zagadnienia związane z ochroną wymagają szerszej wiedzy. Zalecamy skorzystanie z fachowej literatury lub pomocy ekspertów.
eluch
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 26
Od: 6 maja 2007, o 17:40
Lokalizacja: podkarpacie

Różanecznik-znów nie zakwitnie!

Post »

Witam,
mam problem z różanecznikiem.Jużpo raz drugi nie zakwitnie :( Co może być tego przyczyną?
Roślina jest zdrowa i jędrna, brak oznak chorobowych.
Na jesień dałam jej nawozu interwencyjnego dla różaneczników, ma kwaśną glebę.
Wydaje się, że rośnie w optymalnych warunkach.
Czy ktoś ma podobny problem?
Proszę o radę
ANETA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1466
Od: 14 lis 2006, o 19:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

A jaką ma wielkość ten twój rododendron , może jest jeszcze mały i musi troszkę podrosnąć , ja jak kupiłam małą sadzonkę to dopiero po trzech latach mi zakwitła .
Awatar użytkownika
danusiak
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 30
Od: 4 sty 2007, o 07:51
Lokalizacja: zach pom.

kwitnienie

Post »

po przekwitnieniu trzeba oberwać kwiaty zwiędłe -czy to już robiłaś?
panda7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1532
Od: 9 lis 2006, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

U mnie w tym roku też nie było kwiatów :( Pączki były już prawie, prawie na dniach ale były przymrozki i po nich :(
Może u Ciebie było podobnie?
Awatar użytkownika
cattleya
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1116
Od: 6 maja 2007, o 13:19
Lokalizacja: Łódź

Post »

Pąki kwietowe i liściowe roślinki zawiązują latem, więc jedno nawożenie jesienia juz nie pomoże. Teraz jest wiosna i zacznij swoją roślinkę nawozić regularnie według zaleceń.
A może faktycznie to jeszcze zbyt mała roślinka do wydania kwiatów
I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
eluch
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 26
Od: 6 maja 2007, o 17:40
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

Dzięki za odpowiedzi. Być może jest za mały i dlatego nie chce jeszczew zakwitnąć- ma jakioeś 60 cm.
Ale podejrzewam, że zbyt mała ilość nawozu spowodowała, że nie zawiązał pączków w lecie.
W tym sezonie dam mu trochę więcej "jedzonka":)
Ela
Awatar użytkownika
anulka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2462
Od: 23 mar 2007, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Post »

Moj też nie zakwitł w tym roku chociaż kupowałam z kwiatami.Ten temat był już poruszany i podobno musi mieć mokre "stopy" ,ale z umiarem.Myślę ,że przez suszę w zeszłym roku nie zawiązał pąków.U znajomuch rosną różaneczniki na glinie i pięknie kwitną
Awatar użytkownika
asia2
1000p
1000p
Posty: 2257
Od: 2 maja 2006, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

Mój rododendron też już chyba nie zakwitnie. Kwitł późną jesienią ubiegłego roku i to chyba wyczerpało jego możliwości.
eluch
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 26
Od: 6 maja 2007, o 17:40
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

Mam jeszcze pytanie odnośnie nawozów- jakie polecacie do różaneczników? Może macie jakieś sprawdzone produkty?:)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rhododendrony i azalie”