Enkiant dzwonkowaty ( Enkianthus campanulatus)

Różaneczniki (rhododendrony), azalie, wrzosy i inne kwaśnolubne
Awatar użytkownika
Bartosz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1030
Od: 1 mar 2008, o 12:16
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: enkiant dzwonkowaty (enkianthus campanulatus)

Post »

Wiem,że wybór jest ogromny i to co podałeś to tylko niewielki wycinek gatunków z wrzosowatych.
Enkiant perrulatus też bardzo łądny ale niesty o znacznie gorszej mrozoodporności a w zabezpieczanie przed mrozami to już mnie się nie chce bawić.
Niestety działki nie mam zbyt dużej ale kilka na pewno gdzieś ulokuję i będzie to min bardzo ciekawy i mało znany krzew wyglądający jak krzewiasta konwalia - Zenobia pulverulenta. W żadnym ogrodzie tego nie widziałem i postaram się aby u mnie dobrze rósł :).Ma dobrą mrozoodporność.
Awatar użytkownika
asprokol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1892
Od: 1 cze 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południowa wielkopolska

Re: enkiant dzwonkowaty (enkianthus campanulatus)

Post »

Rzuć okiem może autor postu udzieli paru wskazówek

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=43&t=87387
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7321
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: enkiant dzwonkowaty (enkianthus campanulatus)

Post »

Zenobię trzeba przycinać i to bardzo konsekwentnie,
inaczej wyrośnie totalnie nieciekawy badyl z ładnymi kwiatuszkami.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
anita-maria
50p
50p
Posty: 63
Od: 5 mar 2010, o 00:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Enkiant dzwonkowaty ( Enkianthus campanulatus)

Post »

Podrzucę temat.
Jak wasze enkianty po kilku latach?
Mój rośnie bardzo wolno, choć w tym przypadku uważam to za atut. Po 6 latach muszę przyznać, że jest to najbardziej bezobsługowy mieszkaniec mojej ogrodu.
Może nie wypada się do tego przyznawać, ale.jedyne co do tej pory robiłam, to podziwianie kwiatów. Malutkich, ale ślicznych.
Niestety w tym roku nic z tego nie będzie, bo wiosenny atak zimy zniszczył wszystkie pąki.Poza tym sama roślina nie ucierpiała, ale szkoda.
Zaczynam nawet rozważać kupno jeszcze jednego enkianta. Muszę tylko znaleźć dla niego miejsce. I to jest najtrudniejsze zadanie na ten sezon.
Septalin
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 31
Od: 24 sty 2021, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Enkiant dzwonkowaty ( Enkianthus campanulatus)

Post »

Kupiłem krzaczka w zeszłym roku, nic mu się nie działo, jesienią ślicznie się przebarwił. Teraz puścił listki i nie wiem, czy to chlorioza, coś innego czy uszkodzenia od przymrozków, bo najnowsze liście są w pełni zielone? W kwaśnej glebie siedzi, wyściółkowana dodatkowo igliwiem i próchnicą z lasu.
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
asprokol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1892
Od: 1 cze 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południowa wielkopolska

Re: Enkiant dzwonkowaty ( Enkianthus campanulatus)

Post »

Zmierz pH i poznasz odpowiedź.
Enkiant dzwonkowaty ma takie same wymagania uprawowe, jak rododendrony i założę się że Twoje warunki w których rośnie odbiegają od optymalnych.
Mój jest ten kawałek podłogi,
Nie mówcie mi więc, co mam robić!
Moja wizytówka - zapraszam
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8927
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Enkiant dzwonkowaty ( Enkianthus campanulatus)

Post »

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rhododendrony i azalie”