Rododendron - problemy w uprawie

Różaneczniki (rhododendrony), azalie, wrzosy i inne kwaśnolubne
ODPOWIEDZ
5andra
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 28 sie 2018, o 13:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rododendron - problemy w uprawie

Post »

Od kilku tygodni dwa posadzone na wiosnę rododendrony nie mają się zbyt dobrze. Coś je zjada, ale nie znalazłam nic na spodzie liści ani żadnych larw w pobliżu. Pierwszy z nich cały zżółkł późnym latem, ale po regularnym podlewaniu odżywką do rododendronów wygląda dużo lepiej. Ale coś go zjada i nie wiem co:

Obrazek

Z drugim jest trochę gorzej - całą wiosnę i lato dobrze się trzymał, ale na wczesną jesień zaczęły opadać mu liście - i też coś go zjada:

Obrazek

Obrazek

Odmiana: Rhododendron yakushimanum (nie pamiętam czy to Sneezy czy Bashful) - w szkółce powiedziano mi, że lubi zarówno słoneczne stanowiska, jak i półcień. Bardzo dobrze radzi sobie w cieniu pod ścianą na stronie północnej i półcieniu na ścianie północno-zachodniej. Nie wiem, czy ma to znaczenie, ale te dwa, którym coś dolega, są na stronie zachodniej z dużą ilością słońca przez cały dzień.

Dla porównania, ten sam rododendron posadzony rok temu na jesień w półcieniu (po lewej):

Obrazek

Z góry dziękuję za wszelkie sugestie.
Awatar użytkownika
asprokol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1892
Od: 1 cze 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południowa wielkopolska

Re: Rododendron - problemy w uprawie

Post »

Podstawowy błąd to posadzenie krzewów blisko muru. Taki krzew jest narażony na bardzo wysokie temperatury a dodatkowo nie jest brane pod uwagę że corocznie jego gabaryty będą się zwiększać minimum o 10 cm w każdą stronę. Nie dam diagnozy co go zjada bo pewnie tego co to robił już nie ma w pobliżu.
Moja rada odsunąć wszystkie od muru. Też mam krzewy za blisko muru ale u mnie to za blisko to więcej niż jeden metr i co roku sekatorem muszę je przycinać.
Mój jest ten kawałek podłogi,
Nie mówcie mi więc, co mam robić!
Moja wizytówka - zapraszam
5andra
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 28 sie 2018, o 13:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rododendron - problemy w uprawie

Post »

Mogę go przesadzić na wiosnę, bo teraz to już chyba trochę za zimno. Ale nie sądzę aby miało to wpływ na opadnięcie liści, bo na innych stanowiskach rosną w podobnej odległości od muru i nic im nie dolega. Czy jest coś co mogę zrobić przed wiosną aby jakoś się pozbierał?
Awatar użytkownika
asprokol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1892
Od: 1 cze 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południowa wielkopolska

Re: Rododendron - problemy w uprawie

Post »

Na innych stanowiskach mur nie nagrzewa się tak mocno, ja mam krzewy w pełnym słońcu ale mają dwa razy większe podlewanie. Wydaje mi się też że te na słonecznych stanowiskach w upalne dni mają powyżej 40 stopni bo mur kumuluje ciepło. Kiedy położysz kamień na trawniku to masz jak w banku że wokoło tego kamienia trawa się wypali.
Przesadzać możesz w każdej chwili teraz krzewy są w okresie spoczynku.
Co możesz zrobić posadzić je w wilgotny torf a resztę to one same sobie zrobią.
Mój jest ten kawałek podłogi,
Nie mówcie mi więc, co mam robić!
Moja wizytówka - zapraszam
bedani
100p
100p
Posty: 183
Od: 31 sie 2012, o 09:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Rododendron - problemy w uprawie

Post »

Witam. Mam pytanie odnośnie mojego rh. Wiem że cierpi na niedobór jakiegoś pierwiastka. pH 5 na jesieni. Czym go zasilić i czy jest szansa na odratowanie rośliny. Pozdrawiam.
Obrazek
Awatar użytkownika
asprokol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1892
Od: 1 cze 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południowa wielkopolska

Re: Rododendron - problemy w uprawie

Post »

Moim zdaniem pH 5 masz w środku bryły korzeniowej a dookoła to trawnik. Korzenie pobierające substancje pokarmowe są na zewnątrz bryły, w związku z tym zamiast się rozrastać gniją i masz efekt jak na zdjęciu. Musisz zapewnić mu minimum po 30 cm w każdą stronę kontakt bryły z torfem. Nie stosuj ziemi ani innych wynalazków, bo żadne nawozy mu w tej chwili nie pomogą.
Mój jest ten kawałek podłogi,
Nie mówcie mi więc, co mam robić!
Moja wizytówka - zapraszam
bedani
100p
100p
Posty: 183
Od: 31 sie 2012, o 09:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Rododendron - problemy w uprawie

Post »

Dzięki za odpowiedź. Na wiosnę poszerzę dół , obsypię torfem i będę obserwował. Pozdrawiam.
maria000
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 26 maja 2012, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Rododendron (pomocy!)

Post »

Proszę o pomoc w rozwiązaniu problemu , co dzieje się z moim rododendronem.
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
asprokol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1892
Od: 1 cze 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południowa wielkopolska

Re: Rododendron (pomocy!)

Post »

Niestety mamy początek marca więc krzew jeszcze się nie obudził.
Jak wygląda to efekt który pojawił się jesienią. Moim zdaniem miał za sucho.
Gdybym miał taki przypadek to zacząłbym od tego że jak się obudzi miał odpowiednio wilgotno.
Więcej nic nie zrobisz a ja z fotki nawet nie wiem w jakiej mieszance jest posadzony. Jak w kartoflance to z pewnością bym go przesadził do kwaśnego torfu.
Jeżeli jest w kwaśnym torfie to woda plus siarczan magnezu na start. Moje już dostały ten nawóz w związku ze spodziewanymi opadami.
Mój jest ten kawałek podłogi,
Nie mówcie mi więc, co mam robić!
Moja wizytówka - zapraszam
Awatar użytkownika
max1232
500p
500p
Posty: 917
Od: 30 sty 2010, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Rododendron - problemy w uprawie

Post »

Hej wszystkim, w zeszłym roku kupiłem działkę na której rośnie rododendron, spore rozmiary. Tak z 1.3/1.4m ale jest z nim taki problem że jest łysy. Nie całkiem ale ma bardzo mało liści.
Obrazek
Tu widać go obok sterty kamieni
Po kupieniu działki "wygrzebałem" go z buszu iglaków które go zagłuszały.Teraz zastanawiam się czy da się go jakoś odratować żeby ładnie zgęstniał ?
Obrazek
Awatar użytkownika
max1232
500p
500p
Posty: 917
Od: 30 sty 2010, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Rododendron - problemy w uprawie

Post »

Dzisiaj jeszcze udało mi się zrobić dwa zdjęcia.

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
asprokol
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1892
Od: 1 cze 2012, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południowa wielkopolska

Re: Rododendron - problemy w uprawie

Post »

Strasznie zabiedzony krzak zwany "irokez" czyli trochę liści na czubku. Część o żółtym przebarwieniu co świadczy że krzew poświęca dolne liście aby skierować potrzebne pierwiastki na najmłodsze. Chcesz go uratować to musisz mu zrobić takie warunki w których te krzewy rosną czyli podłoże organiczne kwaśne i dodatkowo nawóz do roślin typu borówka amerykańska.
Mój jest ten kawałek podłogi,
Nie mówcie mi więc, co mam robić!
Moja wizytówka - zapraszam
Awatar użytkownika
max1232
500p
500p
Posty: 917
Od: 30 sty 2010, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Rododendron - problemy w uprawie

Post »

A może jakieś rady jak najlepiej przygotować odpowiednio ziemię? Domyślam się że same ściółkowanie korą nic nie da. Jak tylko odsłoniłem to zacząłem nawozić nawozem do rododendronów ale chyba za mało
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rhododendrony i azalie”