BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3
- Skoanna
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 980
- Od: 28 sty 2016, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3
Święte słowa. Dobrze że parapetów u mnie dostatek
A wracając jeszcze na chwilę do wymian, moją największą bolączką jest w tej ilości nasion odnawianie. Właśnie jestem na etapie wyboru papryk i z niektórymi normalnie czuję się pod ścianą zbierałam, zbierałam a czas leci. Dobrze że pomidory mają dłuższą zdolność kiełkowania. To samo będę miała z ogórkami. A Tobie to nie zazdroszczę segregowania tego i układania list
A wracając jeszcze na chwilę do wymian, moją największą bolączką jest w tej ilości nasion odnawianie. Właśnie jestem na etapie wyboru papryk i z niektórymi normalnie czuję się pod ścianą zbierałam, zbierałam a czas leci. Dobrze że pomidory mają dłuższą zdolność kiełkowania. To samo będę miała z ogórkami. A Tobie to nie zazdroszczę segregowania tego i układania list
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13654
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3
Ja temat odnawiania nasion załatwiam wysyłką ich do innych osób. Przy okazji coś innego wróci, a inni sobie spróbują i zawsze można się do nich po nasionka zgłosić. Fakt, że papryki bardzo krótko zachowują zdolność ale myśle, że wymianki na tyle są teraz powszechne, że zawsze można sobie trafić na daną odmianę u kogoś.
Ja w tym roku muszę sobie odnowić nasionka rodzynka niskiego. Zachowałem sobie ogromną ilość i większość rozesłałem po całym świecie ale to już drugi rok ich trzymania i czas na świeże. Test kiełkowania wyszedł bardzo dobrze, więc nie myśle że będą jakieś problemy z nimi.
A tu ostatnie nabytki.
Ja w tym roku muszę sobie odnowić nasionka rodzynka niskiego. Zachowałem sobie ogromną ilość i większość rozesłałem po całym świecie ale to już drugi rok ich trzymania i czas na świeże. Test kiełkowania wyszedł bardzo dobrze, więc nie myśle że będą jakieś problemy z nimi.
A tu ostatnie nabytki.
- Skoanna
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 980
- Od: 28 sty 2016, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3
No ale Ty jak widzę wymieniasz z całym światem Ja raczej lokalnie. Jak mi się uda kogoś za Wielką Wodą namówić żeby mi coś wysłał albo przywiózł, co jednak raczej jest rzadkością, to potem nie chcę stracić. A pamięć to ja mam bardzo krótką zapominam co komu wysłałam zaraz po zaklejeniu koperty
Rodzynek jest super, w zeszłym roku miałam jeden krzaczek i już w tym zamierzam się na powtórkę z kilkoma. Doskonale sprawował mi się w donicy
Giant Tomato tree tu widzę? To te drzewa pomidorowe co na Ali... chińczycy sprzedają? Ciekawa jestem czy z tego rzeczywiście wyrastają takie wielkie i plenne rośliny.
Rodzynek jest super, w zeszłym roku miałam jeden krzaczek i już w tym zamierzam się na powtórkę z kilkoma. Doskonale sprawował mi się w donicy
Giant Tomato tree tu widzę? To te drzewa pomidorowe co na Ali... chińczycy sprzedają? Ciekawa jestem czy z tego rzeczywiście wyrastają takie wielkie i plenne rośliny.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13654
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3
Tak, praktycznie z całego świata nasionka są.
Też jestem ciekaw jak faktycznie wygląda to drzewo pomidorowe. Muszę popytać czy ktoś ma zdjęcia swoich prywatnych krzaków.
Też jestem ciekaw jak faktycznie wygląda to drzewo pomidorowe. Muszę popytać czy ktoś ma zdjęcia swoich prywatnych krzaków.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1067
- Od: 14 paź 2014, o 12:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/północne Mazowsze
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3
Sądząc z wyglądu zwykły pomidor tylko wielki. Pamiętam,że u mojej babci rosły jakieś pomidory,które do jesieni dorastały do 3 m wysokości. Musiałem ciąć chojaki sosnowe na paliki. Z każdego krzaka było ze 20 kg pomidorów. Owoce były nieduże, okrągłe, jakieś 5-6 cm średnicy. W Meksyku,na byle targu, jest 50 - 70 gatunków pomidorów. Może są i jakieś krzewiaste?
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13654
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3
Właśnie głównie chodzi o to, że w sieci wiele zdjęć z faktycznie drzewami z pomidorów ale to takie zdjęcia w cudzysłowiu realne. Może i krzak rośnie ogromny ale może się okazać, że tylko w Meksyku.
Poszukam osoby od której mam i spytam o zdjęcia.
Poszukam osoby od której mam i spytam o zdjęcia.
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3
Cześć a ten pomidor drzewiasty z Ali.. to nie jest viewtopic.php?f=42&t=64947 ??
Pozdrawiam
Daro---
Daro---
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13654
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3
Tamarillo, ma zupełnie inne nasiona. Akurat chyba też mam z wymianki i tak leżą. Odrazu widać różnicę. W niedziele zrobię porównanie, w wolnej chwili.
- MORANGO
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2414
- Od: 4 sie 2011, o 00:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3
Błażej twoje uprawy zawsze imponują, jakie ciekawe odmiany Tomatów, ale powiedz ty mi jak ty to robisz, że w growboxie masz taką piękna sałatkę, ja sobie darowałam sałatę z pudła, zawsze mi się wyciągała, była taka licha i mizerna, a Twoja toż to modelowa rozsada
-- 10 lut 2018, o 09:45 --
Uprawiałam to cudo, pięknie i szybko rośnie, jeden rok zimowałam w domu, u mnie krzak wyrósł do 1,5 metra, bardzo szybko rośnie, owoców się jednak nie doczekałam, Jest wątek który założyłam na forum, tam jedna forumka miała piękne owoce
viewtopic.php?f=42&t=64947
-- 10 lut 2018, o 09:45 --
BobejGS pisze:Tak, praktycznie z całego świata nasionka są.
Też jestem ciekaw jak faktycznie wygląda to drzewo pomidorowe. Muszę popytać czy ktoś ma zdjęcia swoich prywatnych krzaków.
Uprawiałam to cudo, pięknie i szybko rośnie, jeden rok zimowałam w domu, u mnie krzak wyrósł do 1,5 metra, bardzo szybko rośnie, owoców się jednak nie doczekałam, Jest wątek który założyłam na forum, tam jedna forumka miała piękne owoce
viewtopic.php?f=42&t=64947
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13654
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3
Kasiu, a te Tamarillo, to nie zakwitło jeszcze, czy coś się z nim stało? No i czy opłaca się siać? Mam chyba nasiona.
Te moje nasionka Giant italian tree, to pomidor. Pytanie czy to faktycznie takie krzaczysko jak można znaleźć na fotkach w sieci.
Co do sałaty, to faktycznie rośnie ładnie ale zaczyna mi sporo miejsca zajmować. Miałem 6sztuk, w zasadzie zostawiłem 6, bo to tylko na zimowy konkurs na największą sałate. 3szt wsadziłem w wermikulit/perlit, a trzy w ziemie. Te w ziemi zdecydowanie lepiej rosły. Te z hydroponiki już wyrzuciłem na strych, by zwolnić miejsce w growboxie, a doniczkowe nadal w boxie. Pikowałem już trzy razy je. Każdą nawoże inaczej, by zobaczyć co daje najlepszy efekt. na razie jedna, ktora dostała jakby najmnej kombinowaną dawke, rośnie najlepiej. Ale ogólnie ich wzrost, to pewnie zasługa długiego świecenia światła.
A to największa z tej trójki.
Te moje nasionka Giant italian tree, to pomidor. Pytanie czy to faktycznie takie krzaczysko jak można znaleźć na fotkach w sieci.
Co do sałaty, to faktycznie rośnie ładnie ale zaczyna mi sporo miejsca zajmować. Miałem 6sztuk, w zasadzie zostawiłem 6, bo to tylko na zimowy konkurs na największą sałate. 3szt wsadziłem w wermikulit/perlit, a trzy w ziemie. Te w ziemi zdecydowanie lepiej rosły. Te z hydroponiki już wyrzuciłem na strych, by zwolnić miejsce w growboxie, a doniczkowe nadal w boxie. Pikowałem już trzy razy je. Każdą nawoże inaczej, by zobaczyć co daje najlepszy efekt. na razie jedna, ktora dostała jakby najmnej kombinowaną dawke, rośnie najlepiej. Ale ogólnie ich wzrost, to pewnie zasługa długiego świecenia światła.
A to największa z tej trójki.
- Saute
- 200p
- Posty: 372
- Od: 24 lut 2017, o 23:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wolbrom - małopolskie
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3
No , przeczytałem od dechy, do dechy Muszę kupić sobie nasionka Pepino, bo nawet nie wiedziałem, ze coś takiego istnieje.
W jakim miesiącu je najlepiej wysiać , kiedy Ty wysiewałeś ?
W jakim miesiącu je najlepiej wysiać , kiedy Ty wysiewałeś ?
Andrzej
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13654
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3
Powiem szczerze, że nie pamiętam dokładnej daty wysiewu Pepino. Myślę, że to coś podobnie jak pomidory ale ręki sobie nie dam odciąć.
- Saute
- 200p
- Posty: 372
- Od: 24 lut 2017, o 23:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wolbrom - małopolskie
Re: BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3
Więc wysieję to razem z pomidorami , dzięki Teraz doczytałem na opakowaniu Legutki, że wysiewać w marcu
Andrzej