Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
- elaos
- 500p
- Posty: 568
- Od: 10 kwie 2016, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Donośląskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
Podobnie jest z saletrą potasową, na opakowaniu jest 1-2,5% a na forum jest zalecane 0,5. Dałam 1% i pomidory maja się dobrze.
Pozdrawiam-Ela
Prawdziwie wielki jest ten człowiek, który chce sie czegoś nauczyć.
Prawdziwie wielki jest ten człowiek, który chce sie czegoś nauczyć.
- rebeko
- 200p
- Posty: 472
- Od: 6 sty 2015, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
Wczoraj 90 procent moich pomidorów wylądowało w workach na śmieci. Odkąd żyję nie widziałam tak agresywnej zarazy, pomimo oprysków. Obok, u sąsiadów, pomidory pryskane jedynie miedzianem jakoś żyją, a moje tra-ge-dia. Zastanawiam się czy źródłem patogenów mógł być, niezależnie od warunków pogodowych jakie panują, obornik od rolnika.
Jest teraz końcówka lipca i nie chciałabym trzymać pustych grządek, czy wobec tego przed siewem ( buraczki ew. marchewka i fasola) odkazić czymś glebę ?
Jest teraz końcówka lipca i nie chciałabym trzymać pustych grządek, czy wobec tego przed siewem ( buraczki ew. marchewka i fasola) odkazić czymś glebę ?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2429
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
U mnie w tym sezonie "szaleje" brunatna plamistość liści . Namiot od dawna nie jest zamykany , rośliny posadzone rzadko , dwa razy już pryskałam Topsinem i Amistarem. W sobotę zbieram te co dojrzały i znów muszę popryskać
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
drmalwa Nie widziałam Twoich krzaków na oczy więc nie wiem jak wyglądają. Jeśli liści jest dużo to możesz te zainfekowane oberwać. Teraz pomidory wchodzą w fazę kiedy pędy robią się coraz cieńsze, aby utrzymały i wykarmiły zawiązki powinno zostawiać się nawet kilka ogłowionych wilków a każdy zdrowy liść jest na wagę złota ( czyli pomidorów )
Pamiętaj też o sodzie oczyszczonej, domowym środku na mączniaka.
Chudziak w zeszłym roku miałam problem z Szarą w tunelu. Topsin nie pomagał dopiero Signum trochę ją zatrzymało. Jesienią siarkowaliśmy tunel i raczej to pomogło bo w tym roku Szarej nie widzę.
Pamiętaj też o sodzie oczyszczonej, domowym środku na mączniaka.
Chudziak w zeszłym roku miałam problem z Szarą w tunelu. Topsin nie pomagał dopiero Signum trochę ją zatrzymało. Jesienią siarkowaliśmy tunel i raczej to pomogło bo w tym roku Szarej nie widzę.
Beata
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
-
- 200p
- Posty: 373
- Od: 4 maja 2016, o 18:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmińsko-mazurskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
U mnie w okolice nie znalazlam siarczanu magneza. Kupilam wapno z magnezem. Moze byc? Ijak tego używać?
Pozdrawiam Ekaterina
- calka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1400
- Od: 14 paź 2012, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelszczyzna
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
kacona
Siarczan magnezu to nawóz do iglaków przeciwko brązowieniu igieł. Taki jest chyba w każdym ogrodniczym.
Pozdrawiam
Siarczan magnezu to nawóz do iglaków przeciwko brązowieniu igieł. Taki jest chyba w każdym ogrodniczym.
Pozdrawiam
Ewa
Re: Czy to mączniak? Pomidory w pojemnikach
Dziękuję whitedame. Jeśli skorkowacenie zacznie się pojawiać częściej, to podać nawóz borowy ? W tej chwili do dyspozycji mam tylko substral, tam jest znikoma ilość boru, ale mógłbym go podać już teraz.bielinek skorkowcenie przy szypułce to niedobór boru. To nie choroba, pomidory nadają się do jedzenia.
A septariozę na razie zostaw w spokoju, będzie okazja gdyby się ZZ przyplątała za jednym zamachem zlikwidować.
Poza tym idą upały więc grzybki się wysuszą.
-
- 200p
- Posty: 373
- Od: 4 maja 2016, o 18:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmińsko-mazurskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
Ja mieszkam w malej miejscowości to i wybory nie ma. Pani powiedziala, ze na razie nie ma. A to wapno nie nadaje się?
Pozdrawiam Ekaterina
- Maraga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2584
- Od: 5 lut 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
kacona
A możesz pokazać jak to wapno magnezowe wygląda.
Chyba pisze na opakowaniu jak używać.
Napisz jeszcze jak przygotowałaś ziemię przed sadzeniem i w ogóle co do tej pory pomidory dostały.
Nie masz w domu soli Epsom lub soli gorzkiej z apteki ( takiej na przeczyszczenie )
Pozdrawiam Maria.
A możesz pokazać jak to wapno magnezowe wygląda.
Chyba pisze na opakowaniu jak używać.
Napisz jeszcze jak przygotowałaś ziemię przed sadzeniem i w ogóle co do tej pory pomidory dostały.
Nie masz w domu soli Epsom lub soli gorzkiej z apteki ( takiej na przeczyszczenie )
Pozdrawiam Maria.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
Co by to nie było, to wapno nawozowe nie da się rozpuścić w wodzie. Jak napisała Maraga , sól gorzka z apteki.
-
- 500p
- Posty: 651
- Od: 10 kwie 2014, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
Curzate pryskałem 7 lipca. Kwiaty na niektórych pomidorach żółkną i odpadają. Nawet się nie zawiązują. A jak już się zawiążą to z czarnymi plamkami. Na zdjęciu, które widać poniżej to szara? Jeśli tak to jutro kupuje Signum 33 WG i pryskam. Może tak być, że alternarioza pomidora siada na zawiązkach? jak to wygląda?whitedame pisze: Krzysiek ( solaris37 ), ile dni temu był miedziowy Curzate?
Jeśli uznasz, że plam przybywa w zastraszającym tempie albo siądą Ci na zawiązkach to zastosuj Amistar 250 SC.
Tak naprawdę jeśli Alternarioza nie rozwija się jakoś szybko to ja oskubuję liście ( tak. też mam plamki na liściach) a Śorów używam razem na ZZ.
Chodzi o to aby nie wystrzelać całej artylerii przed inwazją ZZ.
Pozdrawiam Krzysiek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
Obawiam się, że w tym roku to chyba nikt wiążąco nie odpowie na Twoje pytania. Mimo 3 tyg. wcześniejszego oprysku Revusem, 8 lipca Mildexem i powtórki po 9 dniach Amistarem Opti w ostatni poniedziałek , nadal znajduję pojedyncze liście ze śladami alternariozy, septoriozy i ZZ. Mam też kilka zarażonych owoców. Ponadto przy tak niskich temperaturach pomidory mają trudności z prawidłowym pobieraniem papu i wychodzą wszystkie błędy w nawożeniu. Też mam takie żółknące kwiatki na pomidorach ale o wiele więcej na papryce. Jak pogoda nadal będzie taka beznadziejna, to nie ma co ich żałować, bo pewnie i tak by nie dorosły i nie dojrzały. Jeszcze tydzień i Hanki. Potem tylko z górki. Chyba, że Kret z Zubilewiczem wytną nam numer .
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.16
Krzysiek, tak alternarioza siada i na liściach, ogonkach liściowych, pędach, szypułkach i owocach.
Ponieważ zjawia się z reguły wtedy kiedy ZZ, trzeba interweniować mając na celu obie te choroby. Ja nadal obstaję przy Amistarze.
Na tym zdjęciu, które wstawiłś ja Szarej nie widzę.
Zauważyłam natomiast coś innego. Łodyga Ci pocieniała a Ty wyskubałeś dokładnie wilki.
Ja czytam bardzo skrupulatnie stare posty/ rady Ani Kozuli. Ona pisała, ze jak łodyga robi się cienka to aby nie opadły kwiaty należy zostawić przy kwiatostanie 2 wilki a następnie ogłowić je za drugim liściem. Może po prostu krzak jest zbyt słaby na następne grono i dlatego zrzuca kwiaty.
bielinek, jak najbardziej możesz teraz zrobić oprysk jakimś nawozem z mikroelementami. O tym czasie rośliny z reguły przejadły to co dostały pod korzeń. Ale tym skorkowaciałym pomidorkom to już nie pomoże. Bor i fosfor podajemy roślinom na etapie zawiązywania kwiatów i kwitnienia. Niektórzy zapylają kwiaty preparatami z borem.
Janusz, teraz zostaje tylko Infinito moim skromnym zdaniem.
Ponieważ zjawia się z reguły wtedy kiedy ZZ, trzeba interweniować mając na celu obie te choroby. Ja nadal obstaję przy Amistarze.
Na tym zdjęciu, które wstawiłś ja Szarej nie widzę.
Zauważyłam natomiast coś innego. Łodyga Ci pocieniała a Ty wyskubałeś dokładnie wilki.
Ja czytam bardzo skrupulatnie stare posty/ rady Ani Kozuli. Ona pisała, ze jak łodyga robi się cienka to aby nie opadły kwiaty należy zostawić przy kwiatostanie 2 wilki a następnie ogłowić je za drugim liściem. Może po prostu krzak jest zbyt słaby na następne grono i dlatego zrzuca kwiaty.
bielinek, jak najbardziej możesz teraz zrobić oprysk jakimś nawozem z mikroelementami. O tym czasie rośliny z reguły przejadły to co dostały pod korzeń. Ale tym skorkowaciałym pomidorkom to już nie pomoże. Bor i fosfor podajemy roślinom na etapie zawiązywania kwiatów i kwitnienia. Niektórzy zapylają kwiaty preparatami z borem.
Janusz, teraz zostaje tylko Infinito moim skromnym zdaniem.
Beata
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa