Papryczka chili-jak pielęgnować cz.6
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 15
- Od: 16 mar 2017, o 12:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.6
ZielonaZabka - ładna . Zimowałaś ją?
- ZielonaZabka
- 500p
- Posty: 548
- Od: 7 kwie 2016, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.6
Tak, była siana w grudniu 2015. Generalnie nie mam pojęcia o zimowaniu papryk, ona jest całe życie w doniczce więc jak rosła tak ją zostawiłam, przeniosłam tylko spod świetlówki na parapet i już. Podlewam ją ostatnio Florowitem, niech tez ma coś z życia
- Agula1985m
- 200p
- Posty: 220
- Od: 22 kwie 2016, o 11:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borzytuchom (pomorskie)
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.6
Zawsze znajduj czas na małe przyjemności, to z nich tworzy się wielkie szczęście..
- SandraABC
- 1000p
- Posty: 1242
- Od: 28 kwie 2011, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.6
Jak myślicie wystawiać już na balkon ( 3 piętro, słońce od 12 do wieczora) ? Niby przymrozków nie zapowiadają, papryki roczne i 2-3 letnie .... a miejsca na parapetach wewnętrznych mi brakuje.
- Mirek19
- 1000p
- Posty: 2167
- Od: 20 maja 2016, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.6
Ja już wystawiam na słoneczny balkon
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
- ZielonaZabka
- 500p
- Posty: 548
- Od: 7 kwie 2016, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.6
Wystawiać, ale na noc bym zabierała do domu.
Tymczasem na Westlandii zawiązał się cichaczem nowy owoc, i rozkwitł pięknie jeden kwiatek.
Tymczasem na Westlandii zawiązał się cichaczem nowy owoc, i rozkwitł pięknie jeden kwiatek.
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.6
Masz rację, 6 piętro. Wystawiam już Roccoto na dobre.whitedame pisze:Na balkonie na pewno masz cieplej jak przy gruncie. Mnie Rocotto wytrzymało kiedyś minus 5 w gruncie, ale część owoców blisko ziemi namarzła. To dość odporna papryka.
Wystawiłam też dziś wszystkie pozostałe przezimowane papryki ale tylko na dzień. Poniekąd konieczność bo parapety potrzebne dla sadzonek .
- Saute
- 200p
- Posty: 372
- Od: 24 lut 2017, o 23:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wolbrom - małopolskie
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.6
Ja dzisiaj eksperymentalnie wystawiłem pięć kubków z z Habanero Condor`s Break . Mają po dwa liście właściwe. Nie będę zabierał je na noc i zobaczę czy przeżyją i tak mam ich za dużo
Andrzej
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 839
- Od: 6 sty 2013, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Przystajń koło Częstochowy
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.6
Jeżeli wystawiacie młode sadzonki to nie na cały dzień, bo mogą mocno się przypalić. Wczoraj wyniosłem do foliaka część rozsady i kilka sadzonek popaliło mi. Część wyniosłem tylko na 3 godzinki i tym nic nie jest. Te co stały od 10 do 18 godz. ucierpiały.
Niepodlane, liście suche, a i tak poparzone.
Niepodlane, liście suche, a i tak poparzone.
Polska moją Ojczyzną. Andrzej
- Saute
- 200p
- Posty: 372
- Od: 24 lut 2017, o 23:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wolbrom - małopolskie
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.6
Moim , te co wyniosłem, po całym dniu nic nie jest. Zobaczę jak przetrzymają noc. Andrzej w folii mogło im być za gorąco .
Andrzej
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 839
- Od: 6 sty 2013, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Przystajń koło Częstochowy
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.6
Andrzej całkiem możliwe, drzwi otworzyłem dopiero koło południa. Niemniej jednak widać jak delikatne są papryczki obecnie. U mnie słońce pojawiło się dopiero niedawno, cały czas było go za mało, a nic tak nie wzmacnia roślin jak naturalne światło.
Polska moją Ojczyzną. Andrzej
- Mirek19
- 1000p
- Posty: 2167
- Od: 20 maja 2016, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.6
Też nic niepokojącego nie zauważyłem na paprykach po dzisiejszej kąpieli słonecznej
Na noc powróciły do domu
Na noc powróciły do domu
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
- Saute
- 200p
- Posty: 372
- Od: 24 lut 2017, o 23:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wolbrom - małopolskie
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.6
U mnie te w mieszkaniu na południowym oknie część oklapła, ale już się podniosły. Natomiast na parapecie na zewnątrz , żadnych niekorzystnych reakcji, jak już pisalem, więc widać , że tym w mieszkaniu było za gorąco w słońcu.
Andrzej