Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..cz2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..

Post »

Ja podobnie jak poprzedniczka nie zastosowałam poplonu w foliaku, bo plantację zlikwidowałam zaledwie przed 3 dniami. Wsiałam zaraz żyto ozime, mam nadzieję, że da radę z tego coś wyrosnąć?
Na pozostałych zagonach, gryka dorasta do 10 cm, kiedy najlepiej ją przykopać, teraz czy wiosną?
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..

Post »

Ja ponad miesiąc temu wsiałam żyto ozime i do tej pory nie wzeszło.
Nie wiem, co jest powodem, zimno, niedobre ziarno, susza, czy po prostu gołębie zjadły ?


Pozdrawiam
zielonaplaneta
200p
200p
Posty: 389
Od: 7 gru 2014, o 18:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..

Post »

Wysiewałem żyto w foli i w gruncie 15stego października . W gruncie dopiero wschodzi,a w foliaku już od kilku dni jest na wierzchu. Jeszcze musi się rozkrzewić przed mrozami. Jak było cieplej to po 10 dniach miałem żyto na wierzchu i te wcześniejsze już jest ładnie rozkrzewione jak zapuszczony trawnik :)
Awatar użytkownika
Elfia
500p
500p
Posty: 518
Od: 1 kwie 2014, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopom.
Kontakt:

Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..

Post »

Po miesiącu to już powinno wykiełkować i zacząć się zielenić. Albo susza totalna, albo ziarno marne. Ewentualnie ptaki miały ucztę, jak u mnie na wiosnę z peluszką.
A u mnie na podjeździe przyczepka pełna końskiej kupy i słomy. Pracowity dzień trwa :D
ogrodowo
Zapraszam :-)
SylwesterK6
200p
200p
Posty: 447
Od: 11 lip 2014, o 12:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podlaskie

Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..

Post »

Większość z was przekopuje. Ja to tylko ciągnik i sprzęt do tego bo bym tydzień to przekopywał. Poplon w jakich terminach siejecie? Ja powiedzmy wszystko oprócz kapusty wykopuje ok. połowy września do końca września. Po wykopaniu kapusty dopiero biorę się za oranie. Czyli dopiero ok. połowy października mogę coś wysiewać. I jak myślicie że coś wzejdzie w takim terminie? A działka ma ok. 10x20m.
Mam tę moc - Sylwek
chinka
200p
200p
Posty: 388
Od: 19 sie 2012, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..

Post »

U mnie żyto wzeszło po ok. 2 tygodniach. W międzyczasie trochę mi dziki skopały kawałek warzywnika, który mam nieogrodzony, ale nawet tam wylazło. Teraz już jest ładna zielona murawa. Najgorzej rośnie pod folią, bo tam podlewam tylko raz w tygodniu.
Co do poplonów, to wiadomo, że nie zastąpią nawożenia i warto podsypać choćby suszonym obornikiem, jeśli nie ma innego, ale na suchą, piaszczystą glebę jaką mam u siebie muszę co roku siać poplon, bo fantastycznie poprawia strukturę gleby.
Pozdrawiam, Bogusia
boggi
500p
500p
Posty: 552
Od: 8 maja 2013, o 23:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dębica

Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..

Post »

Ja w tym roku niestety nie przekopie na zimę, dwa tygodnie temu całą działkę przeleciałem takim ręcznym trójzębnym kultywatorem. W tym tygodniu planowałem przywieźć obornik i przekopać ale niestety kręgosłup odmówił mi posłuszeństwa.
Kopanie więc na wiosnę, myślę że nie zaszkodzi to działce.
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13658
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..

Post »

Ja też w tym sezonie jakoś nie mogę się zabrać do skończenia kopania działki. Mus jaki muszę wykonać, to przekopać poletko pod dynie. Mam tylko kawałek przekopany, może z 16m2. Dzisiaj jak wrócę, to planuje zaraz na działke wyryszyć i coś jeszcze dokopać. :)
Awatar użytkownika
besia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1787
Od: 28 maja 2014, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur

Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..

Post »

W połowie pażdziernikia wysiałam w tunelu foliowym gorczycę . Wzeszła i byłaby jeszcze ładniejsza gdybym ją częściej podlewałam . Niestety tuż przed przymrozkami woda na zewnątrz została zakręcona i trzeba nosić z domu .

Obrazek
Pozdrawiam, Beata.
Awatar użytkownika
Elfia
500p
500p
Posty: 518
Od: 1 kwie 2014, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopom.
Kontakt:

Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..

Post »

SylwesterK6 pisze:Większość z was przekopuje. Ja to tylko ciągnik i sprzęt do tego bo bym tydzień to przekopywał.
Do mnie na działkę nie wjedzie żaden ciężki sprzęt. W grę wchodzi ręczne kopanie, albo wypożyczenie glebogryzarki. Zazdroszczę tym, którzy maja działkę z dostępem dla ciągnika, bo to zdecydowanie ułatwia pracę. W mieście trudno o takie cuda, więc kopanie trwa tydzień, czasem dwa, w zależności od sił i czasu.
ogrodowo
Zapraszam :-)
Awatar użytkownika
Maraga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2584
Od: 5 lut 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..

Post »

Przede mną jeszcze trochę prac przy uporządkowaniu mojego warzywnika.
Tzn.usunięcie badyli i przekopanie ( o ile pogoda i boląca noga pozwoli)
Czytam Wasze pomysły na przygotowanie gleby i tak sobie myślę,że brakuje tu osoby,która ostudziła by Wasze zapędy.Niektórzy z Was wiedzą o kogo chodzi.
Niestety nie ma tej osoby już na forum a szkoda.
Sama jestem w kropce,co dalej robić z moją glebą.
Nie chciałabym jej zaszkodzić.bo już mam nauczkę w folii.
Zakaz nawożenia przez następne 2 lata.Tak to przedobrzyłam z nawożeniem.
Natomiast w otwartym gruncie przede mną galimatias : nawozić czy nie nawozić.
Żeby na wiosnę znowu nie narobić sobie biedy.Na czytanie różnych porad na innych forach nie mam czasu,a tu u nas tzw.martwy sezon.
Forum "odpoczywa" od spraw polowych.
Awatar użytkownika
Elfia
500p
500p
Posty: 518
Od: 1 kwie 2014, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopom.
Kontakt:

Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..

Post »

Moja gleba nie była nawożona przez lata. Jednocześnie co roku była uprawiana. Jej naturalna struktura jest pylista, w związku z tym wymaga przede wszystkim poprawy struktury na bardziej próchniczą, lepiej absorbującą wodę i składniki odżywcze. Nawożenie to dodatek, niejako skutek uboczny, a nie cel sam w sobie. Staram się wzbogacać glebę w to, co poprawia jej strukturę - kompost, obornik, zrębki, czasem sieję poplon. To dopiero drugi sezon, kiedy robię cokolwiek z glebą. Jeśli uznam, że ma lepszą strukturę, to nawet z ciekawości ją zbadam, żeby wiedzieć co w niej siedzi. Teraz pewnie siedzi niewiele, co widać po plonach - lepszych niż rok temu, ale nadal słabszych, niż mogłyby być.
ogrodowo
Zapraszam :-)
Awatar użytkownika
PaulaPola
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1957
Od: 26 mar 2012, o 21:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Przygotowanie gleby -prace polowe jesienno-zimowo-wiosenne..

Post »

Żyto w połowie października posiałam i ja. Na warzywniaku po raz pierwszy. Zawsze się nie wyrobiłam z oczyszczeniem gruntu na tyle by w marcu-kwietniu wejść i siać. Zawsze najpierw kopanie i wybieranie było. W tym roku wyrwałam największe zielsko a potem M dopadł się do góry kompostownika. Górę tę zaczynal usypywać jego dziadek. Nie mniej jak 12 lat temu a może i do 3 lat więcej. My swoje dolożyliśmy do tej góry. a wyglądała w trakcie rozbiórki tak:

Obrazek

Obrazek


Całość poszła na warzywniak i na zakopanie malin. Tak to wyglądało w polowie roboty.

Obrazek
Potem wszystko zagrabiliśmy i poszło na to żyto. Dopiero zaczyna kiełkować.

Ale co do żyta. Pisałam w tamtym roku (może nawet w tym wątku) że staramy się założyć trawnik. Część osób radzila siać na cześć trawnikową żyto a inni by siać odrazu trawę. Na tej cześci był perz, mlecz, szczaw i inne badziewie.
Skończylo się na tym że posialiśmy żyto. Zagłuszyło ok 70% chwastów. Na wiosne M przekopał. Przez resztę sezonu kilka razy motyczkował odrastające chwasty. A we wrześniu tego roku posiał trawę i wygląda to tak :


Obrazek

Obrazek

Sąsiad powiedział że wygląda jak z rolki :D
Więc licze na to że i u mnie na warzywniaku żyto chwasty zagłuszy :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”