Sałata,odmiany,wysiew, uprawa,wymagania, problemy cz.3
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3748
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Ja dziś podłączam ogrzewanie elektryczne na te kilka nicy. Rano miałem w foliaku -1C. Zapowiadają spadki do -12C.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
A ja swoje sałaty już wysadziłem do szklarni. Oprócz tego rosną mi już z siewu rzodkiewki, szpinak, buraczki oraz sałaty na rozsadę do gruntu. Obecnie przykryte są agrowłókniną, jak się zrobi na prawdę zimno to dołożę ze dwie warstwy. W dzień mają ponad 15 st. a w nocy ok 5.
- jeszcze
- 1000p
- Posty: 1566
- Od: 22 sty 2017, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Właśnie wniosłam sałaty do domu. Kilka nocy spędziły w zimnym tunelu przykryte włókniną, ale dziś ma być większy mróz, szkoda by było 100 roślinek stracić
Iza
- piekara114
- 200p
- Posty: 354
- Od: 29 sty 2016, o 17:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Sucha Besk./Maków Podh.
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Przygotowałam doniczkę na kilka nasion mieszanki sałat. Nasiona się moczą, jutro przeniosę na ziemię. Czy nasiona zasypywać ziemią czy tylko przygnieść do ziemi? Potem przykryję folią, aby utrzymać wilgoć, postoi w domu, aby te kilka dni mrozu przeczekać, a potem planuję na dzień za okno wystawiać.
Chcę mieć kilka sadzonek pod folię i pojedyncze liście na kanapkę zanim zacznie normalnie w gruncie i pod folią rosnąc...
Chcę mieć kilka sadzonek pod folię i pojedyncze liście na kanapkę zanim zacznie normalnie w gruncie i pod folią rosnąc...
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Jak nasiona będą nie przykryte, to później kiełki mogą się giąć do ziemi. Na pewno lekkie przysypanie nic nie zaszkodzi.
- jeszcze
- 1000p
- Posty: 1566
- Od: 22 sty 2017, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Ja nie przykrywam, lepiej kiełkują i nic się nie gnie. Ale można też delikatnie przysypać ziemią jak wykiełkują.
Iza
- rosliny
- 200p
- Posty: 287
- Od: 11 sty 2015, o 14:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. łódzkie
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
U mnie posiane sałaty: masłowa may king, krucha great lakes, liściowa lollo rossa w pojemniczkach, teraz czekam na wschody. I wyczekuję kiedy i czy wzejdzie mi ta, która sama się wysiała jesienią do gruntu i w szklarni. Ale chyba jeszcze sobie poczekam gdyż u nas powrót zimy....
Pozdrawiam Danuśka
-
- 500p
- Posty: 610
- Od: 4 mar 2013, o 18:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Za 3 - 4 dni powinny zacząć wschodzić
- jeszcze
- 1000p
- Posty: 1566
- Od: 22 sty 2017, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
U mnie sałata wykiełkowała w tym roku w rekordowym tempie jednej doby. Ale nasiona własne były.
Iza
- calka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1400
- Od: 14 paź 2012, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelszczyzna
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Świeże nasiona kiełkują błyskawicznie. Miałam torebeczkę z terminem ważności 2019 i ani jedno nie dało oznak życia. Tymczasem powoli i po trochu jedne wysiewam, inne pikuję
Ewa
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Jesienią wyzbierałam siewki , posadziłam pod folią nie licząc na to ,że przetrwa . Nie przykrywałam , to miał być zimny wychów i co ciekawe ... czerwona poradziła sobie super , bezproblemowo przetrwała 20 stopniowe mrozy za to zieloną już tak słodko nie jest.
Zielona bida
Ciemne różne
I żeby nie było , że tylko jedna rośnie to widoczek na kawałek rządka i wiecie co ? smakuje jak normalna wiosenna sałata , nie jest gorzka o co ją podejrzewałam
Zielona bida
Ciemne różne
I żeby nie było , że tylko jedna rośnie to widoczek na kawałek rządka i wiecie co ? smakuje jak normalna wiosenna sałata , nie jest gorzka o co ją podejrzewałam
- lemka77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2082
- Od: 30 cze 2009, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Moja sałata się poooowyciągała strasznie. Po prostu leży.
Pogoda mnie zrobiła w bambuko - siewki miały stać na dworze pod włókniną a tu mróz i śnieg.
Świeże nasiona mi się trafiły, bo na drugi dzień już kiełkowały.
Ale zostawiam te roślinki, może jak przytyją to się podniosą. Albo głębiej przepikuję do pojemników po śmietanie,
tylko że chciałam im zrobić extra warunki i każde nasionko powędrowało do oddzielnej komórki w wielodoniczce.
Echhh gdzie ta wiosna..............
Pogoda mnie zrobiła w bambuko - siewki miały stać na dworze pod włókniną a tu mróz i śnieg.
Świeże nasiona mi się trafiły, bo na drugi dzień już kiełkowały.
Ale zostawiam te roślinki, może jak przytyją to się podniosą. Albo głębiej przepikuję do pojemników po śmietanie,
tylko że chciałam im zrobić extra warunki i każde nasionko powędrowało do oddzielnej komórki w wielodoniczce.
Echhh gdzie ta wiosna..............
Pozdrawiam Ida
- jeszcze
- 1000p
- Posty: 1566
- Od: 22 sty 2017, o 18:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Legionowo
Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3
Ja też moją ewakuowałam do domu, ale doświetlam, bo inaczej nic by z niej nie było. Na szczęście sałata szybko rośnie, w razie czego posiejesz nową.
Ale może uratujesz tę pikując głębiej. Wiosna już idzie
Ale może uratujesz tę pikując głębiej. Wiosna już idzie
Iza