Zakładamy ogród warzywny...cz.2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
Netta
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 15 kwie 2018, o 23:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubuskie warte zachodu

Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2

Post »

Działkę mam w ukochanym mieście Nowa Sól, woj.lubuskie :) o powierzchni ok.500 arów z czego trawa to połowa z tego. Niestety póki co część przekopana pod warzywa to tylko jakieś 10 arów...
Pozdrawiam :)
Pozdrawiam Netta :)
dziadek22
ZBANOWANY
Posty: 1575
Od: 30 gru 2010, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2

Post »

Czyli masz:
- 250 arów trawy
- 10 arów pod ogród.
Pobierz próbki gleby z obu tych obszarów i zleć do Stacji Chemiczno Rolniczej badania i zalecenia co do nawożenia korekcyjnego. Koszt badania to kilkanaście złotych, zaleceń drugie tyle.
Skoś część trawę i zostaw do przesuszenia.
W części ogrodniczej wytycz grządki pod to co kupisz jako sadzonki czyli kapusty, kalarepy, brokuły, kalafiory, jarmuż, pory, selery, sałaty, zioła wieloletnie takie jak lubczyk, mięta, estragon, hyzop, szałwia. Za miesiąc dynie, ogórki, pomidory i papryki.Jak posadzisz wyłóż międzyrzędzia grubo świeżo skoszoną trawą (bez nasion) aby nie rosły chwasty i nie trzeba było za często podlewać.
Zrób kompostownik o szerokości i wysokości po 1,5 m. Długość tyle ile trzeba. Daj tam przesuszoną trawę, niech się kompostuje. Będziesz miała czym nawozić w przyszłym roku.
Ja też zaczynałem w 1968 od 3 arów na dzikiej piaszczystej łące. Plony z nigdy nieuprawianej ziemi były w pierwszym roku lepsze niż w następnych.
Powodzenia! :)
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11333
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2

Post »

Dziadku podaj adres gdzie robią za kilkanaście zeta badanie gleby metodą ogrodniczą czyli uniwersalną to i ja się tam przeniosę. :D . Zrobię to z radością, bo we wszystkich pozostałych laboratoriach taka heca kosztuje 5 dych. Jeżeli jednak namawiasz ludzi do zrobienia analizy metodą rolniczą to z przykrością donoszę , że do naszych celów wyniki takie maja wartość porównywalną z papierem toaletowym i tylko w takiej formie nadają się do użytku. :wit

http://www.agroekspert.com/Home/PriceList

Proponowałeś też kiedyś wypożyczanie ze stacji laski Engera a to kosztuje 65 zł, bagatela .
Netta
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 15 kwie 2018, o 23:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubuskie warte zachodu

Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2

Post »

Dziękuję Dziadku22 za cenne rady :) Czy ja dobrze zrozumiałam, że na tej przekopanej trawie już teraz w tym roku mogę sadzić? Ten kawałek nie był ani równany, ani potraktowany grabiami. Przepraszam jeśli moje pytania wydaja się śmieszne, ale chyba wolę tutaj się ośmieszyć jak robić kabaret przy sąsiadach zza miedzy;)

edit

Kompostownik jako taki posiadam, ląduje w nim wszystko co było zielone na działce plus wiadomo liście, korzenie itp. czy taki kompostownik jest OK? czy czegoś tam nie powinnam wyrzucać?
Pozdrawiam Netta :)
Kasia79
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 917
Od: 26 cze 2013, o 19:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2

Post »

Netta, pewnie znajdziesz wątek o kompostowaniu, ale tak w skrócie nie powinnaś tam wrzucać uporczywych chwastów, np perzu, bo potrafi odrosnąć w kompostowniku, również przekwitłych kwiatostanów, zawierających nasiona, bo kiedyś tą ziemię użyjesz na działce i nasiona wykiełkują bardzo chętnie. Na kompost nie nadają się też odpady roślinne "obce", czyli skórki od cytrusów. Jeśli zamierzasz mieć na działce pomidory, to raczej nie wyrzucaj na kompost obierek od ziemniaków, zmniejsza to trochę ryzyko zarazy ziemniaczanej. No i oczywiście żadnego pieczywa, czy resztek mięsnych, bo wprowadzą Ci się szczury, albo inne urocze stworzenia.
A tak w ogóle to chwała Tobie za kompostowanie, bo to wcale nie jest takie oczywiste dla właścicieli ogródków, a powinno być.

Aha, i przesypuj w miarę możliwości odrobiną ziemi poszczególne warstwy zielonego, możesz też wysypywać popiół ze spalania drewna.
Kasiak109
200p
200p
Posty: 289
Od: 8 cze 2015, o 14:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2

Post »

Hej Netta :wit
Jesteśmy na podobnym etapie. U mnie wygląda to tak: Całe dzikie pole zarośnięte trawą. Na tą chwilę "podzielone" na 3 części.
Pierwsza to sad, druga las a na trzeciej tworzy się ogród. Mąż wziął glebogryzarkę, przekopał, ja wygrabiłam zielsko i gotowe. Nie liczę w tym roku na zawrotne plony, ale zawsze coś urośnie. Dopiero zaczynamy i wiem, że z każdym kolejnym rokiem będzie coraz lepiej :D
Netta
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 15 kwie 2018, o 23:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubuskie warte zachodu

Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2

Post »

Kasia79, jedyne na czym się znam jeśli chodzi o działkę to plewienie, ba... ja to nawet lubię, więc kompostownik to u mnie rzecz oczywista :) ale...jak kupiłam tą działkę w tamtym roku, po sezonie, to zrobiłam małą rewolucję w tych roślinach, które wiedziałam, że nie chcę mieć, więc teraz zastanawiam się czy nie wyczyścić tego kompostownika do zera i wrzucać już tylko to co nie zaszkodzi


edit
Kasiak109, mój mąż niestety ma alergię na działkę, choć nie powiem coś tam pomaga, jak potrzeba silnego. Ja z kolei nie usiedzę w miejscu, a na działce zawsze jest coś do zrobienia, zwłaszcza na takiej jaka ja kupiłam :)
Pozdrawiam Netta :)
Kasia79
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 917
Od: 26 cze 2013, o 19:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2

Post »

Jeśli to co tam wrzuciłaś na początku już zdążyło się trochę rozłożyć, to zostaw, tylko za dwa, trzy lata jak będziesz wyjmować ziemię/kompost z wierzchu, to po prostu tego pierwszego poziomu nie ruszaj, niech zostanie podstawą dla świeżego kompostowania.
Najlepiej mieć dwie komory kompostownika, jedna, po zapełnieniu sobie pracuje, w tym czasie napełniasz drugą, a jak z pierwszej kompost jest gotowy, to go wybierasz, a komorę zapełniasz świeżym materiałem. W tym czasie przerabia się druga komora, i tak w kółko.
Powodzenia!

A jeśli mąż ma alergię na działkę, to znaczy, że cierpi na glebowstręt.. :wink:
Netta
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 15 kwie 2018, o 23:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubuskie warte zachodu

Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2

Post »

Kasia79, glebowstręt hehe, no i diagnoza postawiona :)
Pozdrawiam Netta :)
dziadek22
ZBANOWANY
Posty: 1575
Od: 30 gru 2010, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2

Post »

kaLo pisze:Dziadku podaj adres gdzie robią za kilkanaście zeta badanie gleby metodą ogrodniczą czyli uniwersalną to i ja się tam przeniosę. :D . Zrobię to z radością, bo we wszystkich pozostałych laboratoriach taka heca kosztuje 5 dych. Jeżeli jednak namawiasz ludzi do zrobienia analizy metodą rolniczą to z przykrością donoszę , że do naszych celów wyniki takie maja wartość porównywalną z papierem toaletowym i tylko w takiej formie nadają się do użytku. :wit
http://www.agroekspert.com/Home/PriceList
W dokumencie "Wysokość opłat pobieranych za zadania wykonywane przez okręgowe chemiczno-rolnicze"
obowiązującym od 26 września 2014, a znajdującym się na stronie internetowej https://www.schr.gov.pl/p,148,oplaty-za ... owe-stacje
w rozdziale VII. Badania gleb dla potrzeb doradztwa nawozowego w pozycji 271 ?Badanie gleb użytków rolnych (pH, fosfor, potas, magnez)? za Jednostkę ?próbka? kwota w złotych wynosi 10,67, a do kwoty opłaty doliczony zostanie podatek od towarów i usług.
Jeżeli ktoś wkracza na nowy dla niego teren i chce wykonać nawożenie korekcyjne zgodnie z zaleceniami Stacji Chemiczno-Rolniczej to badanie wymienione powyżej nadaje się do tego idealnie. Jest wiarygodne i wykonywane zgodnie z polskimi normami cytowanymi pod wynikami badań.

edit
Netta pisze:Dziękuję Dziadku22 za cenne rady :) Czy ja dobrze zrozumiałam, że na tej przekopanej trawie już teraz w tym roku mogę sadzić? Ten kawałek nie był ani równany, ani potraktowany grabiami. Przepraszam jeśli moje pytania wydaja się śmieszne, ale chyba wolę tutaj się ośmieszyć jak robić kabaret przy sąsiadach zza miedzy;)
Tak, możesz sadzić, ale po równaniu i grabieniu.
Po jesiennym przekopaniu gleby na wiosnę trzeba wyrównać i wypoziomować glebę aby po deszczu nie robiły się kałuże i aby woda nie wypłukiwała gleby. Jeżeli nie ma czasu na to aby po tym ziemia sama się uleżała warto ją udeptać.
Trzeba to zrobić szczególnie starannie przy siewie drobnych, lekkich, płytko sianych nasion takich jak marchew, pietruszka, sałata, ... Ale to za rok.
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11333
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2

Post »

dziadek22 pisze: Jeżeli ktoś wkracza na nowy dla niego teren i chce wykonać nawożenie korekcyjne zgodnie z zaleceniami Stacji Chemiczno-Rolniczej to badanie wymienione powyżej nadaje się do tego idealnie. Jest wiarygodne i wykonywane zgodnie z polskimi normami cytowanymi pod wynikami badań.
W analizie rolniczej brakuje dwóch istotnych makropierwiastków ,azotu i wapnia . Uważasz, ze to nie jest potrzebne, przecież wkraczamy na nowy teren?
Dla potrzeb warzywnictwa jest poz. 272 i tą metodą powinna być robiona analiza.
Jest wiarygodne i wykonywane zgodnie z polskimi normami cytowanymi pod wynikami badań.
Jest wiarygodne i zgodne z normami ale nie dla tego typu upraw i działań , jakimi my się zajmujemy w swoich ogródkach.
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7325
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2

Post »

Netta-
najprościej, jeśli ma się ziemię na której nic po za trawą nie rosło to, jak już Kasia79 pisała zacząć od małych kroczków
i nie oczekiwać plonów :).

I na dokładkę, żeby się jeszcze nie zapracować na śmierć.

Ja to stosuję taką zasadę.
Wytyczam sobie przewidywalny obszar, który w tym i przyszłym roku dam radę uprawiać.
Dzielę na grządki. Skopuję czy też zrywam darń. I tu jest b.ważna sprawa, która nam ułatwi robotę na przyszłość,
a i pomoże glebie.
Wszystko zielsko, darń, co tam się wykopuje przy oczyszczaniu układam na jednej z grządek,
jeśli darń to korzonkami do góry, żeby nie na odwrót bo po prostu wrośnie.
Polewam wodą jeśli jest suche i przykrywam czarną folią. Właśnie nie agrotkaniną czy włókniną, tylko folią.
Jak zrobisz to teraz, to na jesieni będziesz miała rewelacyjnie przekompostowaną, użyźnioną próchnicą grządkę, prawie bez wysiłku,
którą będziesz mogła sobie właśnie jesienią powapnować najlepiej dolomitem ( wapno z magnezem).
/Gleba, która jest nieuprawiana z reguły ulega zakwaszeniu, chyba, że leży na kredowych osadach./
Dolomit przykopiesz, a zapewniam Cię, że ziemia będzie mięciutka z pod takiej folii i posiejesz coś na nawóz zielony.
Na wiosnę przyszłą przykopiesz i masz gotową grządkę pod uprawy.

Bo najważniejsze to, żeby zrobić, ale się nie zarobić i nie chodzić potem połamanym wpół :lol: :tan
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
dziadek22
ZBANOWANY
Posty: 1575
Od: 30 gru 2010, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2

Post »

kaLo pisze: Proponowałeś też kiedyś wypożyczanie ze stacji laski Engera a to kosztuje 65 zł, bagatela .
Być może wypożyczenie laski Engera kosztuje 65 zł, ale ja i osoby które kierowałem do Stacji Chemiczno-Rolniczej we Wrocławiu wypożyczały zawsze laski Egnera za darmo. Ja wypisywałem tylko rewers.

Aby się upewnić zadzwoniłem dzisiaj do Stacji Chemiczno-Rolniczej we Wrocławiu i zapytałem się czy można u nich wypożyczyć laski Egnera za darmo. Okazało się, ze w Stacji Chemiczno-Rolniczej we Wrocławiu można wypożyczyć laski Egnera za darmo.
W dokumencie "Wysokość opłat pobieranych za zadania wykonywane przez okręgowe chemiczno-rolnicze"
obowiązującym od 26 września 2014, a znajdującym się na stronie internetowej https://www.schr.gov.pl/p,148,oplaty-za ... owe-stacje nie ma ani słowa o odpłatności za wypożyczenie laski Egnera.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”