Zakładamy ogród warzywny...cz.2
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4804
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2
Inne ptaszki też są pomocne
Jak szykowałam sobie pierwszą grządkę pod warzywka to się załamałam - co chwila wyciągałam larwy z ziemi...
Ale potem sobie przekopałam, nawiozłam, ptaszki podziubały i jakoś się udało. Przy kolejnych kopaniach larwy już się nie pokazywały.
Do tego pomagają też....szerszenie, które łapią chętnie wszelkiego rodzaju glisty. Poduważyłam je przy pracach i trochę im jestem wdzięczna ( a trochę nie,bo jak one pracują to grządka staje się dla mnie niedostępna. Na szczęście zaczynają pracę po mnie.)
Najgorzej chyba jest w pierwszym roku po przekopaniu nieużywanego terenu. Potem już chyba idzie z górki. Mam nadzieję, bo w tym roku się napaliłam ogrodniczo i nie mam zamiaru zrezygnować ;)
Jak szykowałam sobie pierwszą grządkę pod warzywka to się załamałam - co chwila wyciągałam larwy z ziemi...
Ale potem sobie przekopałam, nawiozłam, ptaszki podziubały i jakoś się udało. Przy kolejnych kopaniach larwy już się nie pokazywały.
Do tego pomagają też....szerszenie, które łapią chętnie wszelkiego rodzaju glisty. Poduważyłam je przy pracach i trochę im jestem wdzięczna ( a trochę nie,bo jak one pracują to grządka staje się dla mnie niedostępna. Na szczęście zaczynają pracę po mnie.)
Najgorzej chyba jest w pierwszym roku po przekopaniu nieużywanego terenu. Potem już chyba idzie z górki. Mam nadzieję, bo w tym roku się napaliłam ogrodniczo i nie mam zamiaru zrezygnować ;)
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2
Z lotnych ptaków pomagających "najwaleczniejsze" są kosy , warto się z nimi zakolegować zimą dokarmiając jabłkami
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 4 mar 2018, o 15:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Mój przyszły warzywniak :)
Dzień Dobry,
Jestem początkowym ogrodnikiem w praktyce i dotyczy to ogródka warzywnego.
Chciałam skupić się zrobieniu 2 podwyższonych skrzynek warzywnych z takim podziałem jak poniżej.
Czy wybrane warzywa mogę ze sobą posadzić?
1 SKRZYNIA:
Marchewka, pietruszka, sałata, cebula, szczypiorek, koperek, rzodkiewka
2 SKRZYNIA:
Tutaj chciałam posadzić chyba tylko fasolkę szparagową i może/lub na zmianę - bób
Chciałam żeby zbiory były tylko do mojego domowego użytku i niestety nie mam pojęcia jakiej wielkości powinny mieć te skrzynie. Bardzo liczę na pomoc co do wielkości skrzynek. Chciałam warzywniak oddzielić od reszty ogrodu, dlatego też tego miejsca nie będzie jakoś super dużo. Maksymalnie to tak myślałam, żeby skrzynki zajmowały 1/1,2m x 1,5m.
Załączam wstępny projekt moich skrzynek, chciałabym mieć ścieżki żwirowe, zaprojektowałam 0,5m dla nich.
Myślicie, że taka część wydzielonego ogródka będzie wystarczająca dla moich skrzynek? Czy fasolka w takiej wielkości skrzynki będzie starczała, żeby wykarmić 3 osoby (w tym jedno dziecko) ?
Będę bardzo wdzięczna za każdą sugestię.
Pozdrawiam.
Jestem początkowym ogrodnikiem w praktyce i dotyczy to ogródka warzywnego.
Chciałam skupić się zrobieniu 2 podwyższonych skrzynek warzywnych z takim podziałem jak poniżej.
Czy wybrane warzywa mogę ze sobą posadzić?
1 SKRZYNIA:
Marchewka, pietruszka, sałata, cebula, szczypiorek, koperek, rzodkiewka
2 SKRZYNIA:
Tutaj chciałam posadzić chyba tylko fasolkę szparagową i może/lub na zmianę - bób
Chciałam żeby zbiory były tylko do mojego domowego użytku i niestety nie mam pojęcia jakiej wielkości powinny mieć te skrzynie. Bardzo liczę na pomoc co do wielkości skrzynek. Chciałam warzywniak oddzielić od reszty ogrodu, dlatego też tego miejsca nie będzie jakoś super dużo. Maksymalnie to tak myślałam, żeby skrzynki zajmowały 1/1,2m x 1,5m.
Załączam wstępny projekt moich skrzynek, chciałabym mieć ścieżki żwirowe, zaprojektowałam 0,5m dla nich.
Myślicie, że taka część wydzielonego ogródka będzie wystarczająca dla moich skrzynek? Czy fasolka w takiej wielkości skrzynki będzie starczała, żeby wykarmić 3 osoby (w tym jedno dziecko) ?
Będę bardzo wdzięczna za każdą sugestię.
Pozdrawiam.
-
- 50p
- Posty: 93
- Od: 14 cze 2013, o 17:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Mój przyszły warzywniak :)
Tu jest fajna tabelka, co koło czego można siać/sadzić
https://poradnikogrodniczy.pl/jakie-war ... siebie.php
https://poradnikogrodniczy.pl/jakie-war ... siebie.php
-
- 200p
- Posty: 250
- Od: 8 maja 2016, o 21:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2
Moim zdaniem wszystko zależy jakie będzie 'zejscie' tych warzyw. Ja w zeszłym sezonie miałam jeden rządek fasolki ok chyba 7m albo 8, i dla 4 dorosłych osób i 6latki to było za dużo do zjedzenia na bieżąco, ale w sam raz żeby jeszcze zamrozić, zrobić przetwory. I zbiory nie były jakieś duże. Tak samo z pozostałymi warzywami - ja sądzę 6 ogórków a moja koleżanka 30 bo takie mają zejście
Miałam też dwa 23m rzędy marchwi i to jest za mało - już nam się kończy a do nowej daleko
Miałam też dwa 23m rzędy marchwi i to jest za mało - już nam się kończy a do nowej daleko
Pozdrawiam, Ewa
Powitanie ,zapytanie
Witam wszystkich forumowiczów i pozdrawiam z okolic Chełmna. Trafiłem tutaj ponieważ potrzebuję pomocy . Od 7 lat mamy pomidora pod folią . Aby uniknąć schylania się zrobiłem coś na podobę ogromnej donicy z betonu aby poziom ziemi był na wysokości około 70 cm . Dno to ziemia leśna. Okazało się że ziemia którą tam wsypałem przez te 7 lat okropnie przerosła korzeniami z lasu . Wybrałem ją i zastanawiam się jak wymyśleć sposób aby zablokować korzenie które zapewne znowu przerosną świeżą ziemię, czy dać szczelną folię, a może geowłókninę, albo zabetonować dno i wstawić kilka rurek do odpływu wody.Ta wielka donica jest w kształcie litery U szeroka około metra długa na 8 m z obu stron plus łącznik podkowy . Ostatni sezon mało udany , coś wlazło i pomidory po raz pierwszy padły, dlatego między innymi decyzja zmiany ziemi . Mądre rady mile widziane .
-
- 200p
- Posty: 250
- Od: 8 maja 2016, o 21:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2
Wydaje mi się że jeśli to korzenie drzew z lasu to sobie poradzą z każdą włóknina czy folia, w każdym razie standardową. Ale może jakaś grubsza folia typu basenowej? Odpływ i tak i tak byłby potrzebny żeby pozbyć się nadmiaru wody.
No i beton ściągał by wodę - w przypadku zabetonowania dna
No i beton ściągał by wodę - w przypadku zabetonowania dna
Pozdrawiam, Ewa
Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2
Dziękuję za podpowiedz . Zdecydowałem się dać dwa rodzaje geowłókniny która została po innych pracach . Jedna to taka czarny materiał jak na podszewki ale już wiem że słabo działa a druga to plastikowa która w zasadzie odcina to co pod spodem . Potem warstwa darniny nowej trawy z podłożem świeżej ziemi, obornik kurzy i ziemia warzywna z worka . Obok stoi tunel z poliwęglanu na ogórki planuję tam również dodać kurzego obornika . Jestem laikiem ogrodowym ale praktyka czyni mistrza, co roku jest lepiej . Zgłębiam teraz technikę kształtowania ogórka ale jak do tej pory najlepiej wychodzi mi dżungla ogórkowa. Jak czas pozwoli na czytanie to myślę że znajdę na tym forum wiele odpowiedzi . Uroki mieszkania w lesie -kuna na strychu, w ogródku nornice i ciągła walka z mchem ale oprócz tego jest pięknie . Na kunę ostatecznie pomógł pastuch na rynnie .
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7325
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2
Tylko pamiętaj, że warzywa aż tak głęboko się nie korzenią, więc żebyś nie dał tego wszystkiego zbyt głęboko,
bo wiele z nich nie skorzysta z " jedzenia".
bo wiele z nich nie skorzysta z " jedzenia".
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2
Jak grubo dać obornika i ile ziemi nad niego aby nie zaszkodzić korzeniom, mam do wypełnienia około 70 cm. Pomidor osobna folia i ogórek osobna .
Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2
Witam wszystkich forumowiczów. To dopiero początek mojej przygody z ogrodami, więc z góry przepraszam za banalne pytania.
W moim planie jest wstawienie kilku donic na dach 4-piętrowego budynku (nad morzem). Zakładałem, że będzie tam troche większy obszar, ale niestety jest dużo wystających elementów co uniemożliwia stworzenie konstrukcji (szklarnia czy foliak). Tak więc potrzebuję porady, które rośliny są odporniejsze na warunki atmosferyczne? W moim dachowym ogrodzie planowałem rozwój:
1) pomidory, czosnek, szpinak, pietruszka, cząber
2) brokuł, seler, sałata, kalarepa, koper
3) dynia, fasola, kukurydza, mięta
4) winorośla, morwa
5) kwiaty ozdobne
6) drzewka owocowe
7) zioła (estragon, lawenda, lubczyk, mięta czekoladowa, rozmaryn, szałwia, bazylia tajska).
Czy podzieliłem grupy poprawnie? Które z ww. nie nadają się do takich warunków? Które z nich nie będą się dobrze czuć w sąsiedztwie innych? Ogólnie całość ma być bardziej dekoracyjna niż użytkowa, szukam jeszcze jakichś specjalnych roślin, może szafran, kardamon? Czy ktoś ma doświadczenia z takim projektem? Na dachu jest bardzo wietrzyście ale elementy od klimatyzacji itp. powinny stworzyć małą barierę ochronną
Głównie chciałem rośliny już w doniczkach, ale jeśli są jakieś krzewy które dynamicznie rosną to też bym znalazł miejsce na cebulki / nasiona.
Pozdrawiam i dziękuję za doczytanie do końca i niezlinczowanie ;) jak podjadę na miejsce to zrobię pare zdjęć, jeśli miałoby pomóc w zobrazowaniu sytuacji
W moim planie jest wstawienie kilku donic na dach 4-piętrowego budynku (nad morzem). Zakładałem, że będzie tam troche większy obszar, ale niestety jest dużo wystających elementów co uniemożliwia stworzenie konstrukcji (szklarnia czy foliak). Tak więc potrzebuję porady, które rośliny są odporniejsze na warunki atmosferyczne? W moim dachowym ogrodzie planowałem rozwój:
1) pomidory, czosnek, szpinak, pietruszka, cząber
2) brokuł, seler, sałata, kalarepa, koper
3) dynia, fasola, kukurydza, mięta
4) winorośla, morwa
5) kwiaty ozdobne
6) drzewka owocowe
7) zioła (estragon, lawenda, lubczyk, mięta czekoladowa, rozmaryn, szałwia, bazylia tajska).
Czy podzieliłem grupy poprawnie? Które z ww. nie nadają się do takich warunków? Które z nich nie będą się dobrze czuć w sąsiedztwie innych? Ogólnie całość ma być bardziej dekoracyjna niż użytkowa, szukam jeszcze jakichś specjalnych roślin, może szafran, kardamon? Czy ktoś ma doświadczenia z takim projektem? Na dachu jest bardzo wietrzyście ale elementy od klimatyzacji itp. powinny stworzyć małą barierę ochronną
Głównie chciałem rośliny już w doniczkach, ale jeśli są jakieś krzewy które dynamicznie rosną to też bym znalazł miejsce na cebulki / nasiona.
Pozdrawiam i dziękuję za doczytanie do końca i niezlinczowanie ;) jak podjadę na miejsce to zrobię pare zdjęć, jeśli miałoby pomóc w zobrazowaniu sytuacji
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2
Jak masz zamiar zabezpieczyć ogródek przed wichurami, które na północy często wieją ponad 100km/h?
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Zakładamy ogród warzywny...cz.2
Nie rozumiem, te drzewka owocowe i winorośle to chcesz uprawiać w donicach? Na stałe??
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka