Arbuz olbrzymi - Carolina Cross Cz.1

[wokan]

Wygląda na jakąś bakterioze czy coś w ten deseń.

Już wiem co to jest. Jednak wirusowe zwijanie liści, a odpowiedzialny za to jest mączlik
>>>KLIK<<<

[BobejGS]

Niestety większość wirusów przenoszą szkodniki. W tym roku jest wręcz epidemia wirusów na dyniowatych. Widać suchy i ciepły początek sezonu, sprzyjał ich rozwojowi i rozprzeszczenianiu przez szkodniki.

[wokan]

Dokładnie, w tym roku jakaś masakra. Wszystkie tykwy mam tym g... porażone. Ale z arbuzów tylko jedna Carolina się zaraziła i to akurat ta szczepiona
I przez tą chorobę wirusową małe Karolinki już nie rosną jak powinny. Słabe przyrosty przez ostatnie 2 tygodnie

OTT:
1. 253
2. 254
3. 265

[BobejGS]

Mój gigant z wyliczeń przyrastał ostatnio po pół kilo dziennie. Wczorajsze OTT 297

Tu obok wczoraj zerwane arbuzy, w tym Janosik o wadze 9kg.

[Misiek98]

A i ja się swoim pochwalę: dzień 28, OTT 286

[BobejGS]

Fajne okazy rosną w tym roku na forum.

Po kawie pójdę się przejść do moich.

[BobejGS]

Wróciłem z poletka. OTT 302

[wokan]

Piękne sztuki
Moje już chyba nie rosną. W szczepionej Karolci szaleją wirusy, w nieszczepionej czuję skradającą się fuzariozę bo roślina powoli niknie w oczach
Moglem chyba na szczepionej zostawić na samym początku jeden owoc... pewnie wynik byłby znacznie lepszy.

[BobejGS]

Moja pierwsza Karolinka pękła.

Obecnie mam trzy sztuki ale pokazuje tylko największą. Są dwie sztuki na jednym krzaku i ta największa na osobnym.

Gdyby kształt pierwszego arbuza był ok, to bym nie zostawiał drugiego, bo był wcześniejszy ale kształt ryzykowny, to zkstawiłem drugiego. Ale też kształt dziwny.

[toldi]

W tym roku niestety tylko Wam kibicuję. Piękne sztuki .
BobejGS o Janosiku czytałem, że dorasta do 5kg a Twój ma 9kg, to piękny wynik.

[BobejGS]

Był 9kg i 7kg i teraz został właśnie 5kg.

Dziś rano gigant OTT 309 czyli kolejny kilogram do przodu.

[Grigor]

Muszę i ja spróbować za rok.

[wokan]

A u mnie Karolcia na nieszczepionym krzaku, który powoli umiera, zauważyłem, że robi się miękka pod naciskiem i usłyszałem chrupnięcie... Czyżby owoc również wyczuł śmierć kliniczną karmicielki i szybciej postanowił dojrzeć? Czy też przestał dostawać papu z roślinki i kona?