Uprawa melonów cz. 2
- Aquaforta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1105
- Od: 26 cze 2012, o 16:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Uprawa melonów cz. 2
Mam posadzonego w małej szklarni melona NN, tzn torebka była, ale "się wyrzuciła". W zeszłym roku w gruncie miał dwa owoce, bardzo pachnące, soczyste, ale zupełny brak słodyczy. Skórka seledynowa, kulisty kształt, bez żebrowań, rysunek siateczki prawie niewidoczny, wielkość ogromnego grapefruita. W tym roku są aż trzy owoce. Próbuje wyczuć zapach, ale wśród papryk, pomidorów i plątaniny ogórkowych łodyg jest to karkołomna sztuka. Jak wszytko było małe to się mieściło... nauczka na przyszłość... większe odstępy, mniejsza ilość roślin...
Czytam opinie, bo szukam słodkiego. Każdy ma nieco inny smak, ale może ktoś podpowie co kupić na przyszły rok?
Czytam opinie, bo szukam słodkiego. Każdy ma nieco inny smak, ale może ktoś podpowie co kupić na przyszły rok?
Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8673
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Uprawa melonów cz. 2
U mnie słodki i niezawodny jest junior,honeydew,bosman.
- Aquaforta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1105
- Od: 26 cze 2012, o 16:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Uprawa melonów cz. 2
Dzięki wielkie, zapisane. Jesienią będę kupować. A który jest najwcześniejszy, czy to zależy od warunków "lokalowych".
Pozdrawiam
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4718
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Uprawa melonów cz. 2
Aquaforta u mnie taka sama sytuacja Wczoraj poszedłem na pole jak co dzień powąchać melony prawdopodobnie odmiana melba .Pięknie pachniały zerwałem 2 i jednego rozkroiłem - zapach w całej kuchni ale smaku brak, jak woda. Tyle pielęgnacji a tu taka niespodzianka.Pierwszy i ostatni raz go wsiałem
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8673
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Uprawa melonów cz. 2
U mnie pewniakiem z uwagi na wczesność i smak jest junior,ale jest to f1.Ja co prawda pobieram swoje nasiona i je wysiewam ,oryginalne oczywiście też,ale chyba jest różnica.Honeydew też warto ze względu na różnice w kolorze(m.mi zwraca uwagę,że za wcześnie zebrany bo jeszcze zielony) .Zewnętrznie podobny do juniora,może bardziej seledynowy a junior kremowy.
-
- 500p
- Posty: 912
- Od: 4 maja 2009, o 14:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stargard
Re: Uprawa melonów cz. 2
Jestem po konsumpcji pierwszych 3 sztuk melonów od Marginetki.
Pierwszy zerwany jak zaczął pachnieć, ale chyba za późno bo w środku wodnisty i zapach alkoholu, do zjedzenia tylko cienka warstwa pod skórką - niezły, ale mało.
Drugi z tego samego krzaka mniejszy, ale zerwany o właściwym czasie - bardzo dobry typowy melon.
Trzeci - niebo w gębie - nie jadłam jeszcze tak słodkiego melona. Odmiany nie zidentyfikowałam, może to być też krzyżówka, ze zdjęciem też mam kłopot, bo aparat mi zastrajkował. Opiszę wygląd: początkowo jasnozielone jajko z ciemnozielonym nakrapianiem przy ogonku, po dojrzeniu biały z lekką siateczką w części od kwiatu. Skórka pod białym zielona, a wnętrze ostro pomarańczowe - słodycz nie do opisania. Nasiona oczywiście zebrałam.
Pierwszy zerwany jak zaczął pachnieć, ale chyba za późno bo w środku wodnisty i zapach alkoholu, do zjedzenia tylko cienka warstwa pod skórką - niezły, ale mało.
Drugi z tego samego krzaka mniejszy, ale zerwany o właściwym czasie - bardzo dobry typowy melon.
Trzeci - niebo w gębie - nie jadłam jeszcze tak słodkiego melona. Odmiany nie zidentyfikowałam, może to być też krzyżówka, ze zdjęciem też mam kłopot, bo aparat mi zastrajkował. Opiszę wygląd: początkowo jasnozielone jajko z ciemnozielonym nakrapianiem przy ogonku, po dojrzeniu biały z lekką siateczką w części od kwiatu. Skórka pod białym zielona, a wnętrze ostro pomarańczowe - słodycz nie do opisania. Nasiona oczywiście zebrałam.
Dorota
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8673
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Uprawa melonów cz. 2
Znalazłam,że z zielonych miąższem oprócz honeydew są polskie odmiany model i seledyn,uprawiał ktoś te polskie odmiany ?Zastanawiam się czy mogą być konkurencją dla honeydew te polskie odmiany,seledyn ponoć bardzo wczesny i odporny na choroby.
-
- 500p
- Posty: 912
- Od: 4 maja 2009, o 14:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stargard
Re: Uprawa melonów cz. 2
Dorota
- krynka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1494
- Od: 13 sty 2014, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice stolicy
Re: Uprawa melonów cz. 2
O,to ja takiego nie miałam Ominęło mnie to najsłodsze
Pozdrawiam serdecznie- Ela
-
- 500p
- Posty: 912
- Od: 4 maja 2009, o 14:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stargard
Re: Uprawa melonów cz. 2
Marginetka pisała, że jej melony są z wolnego zapylenia, a miała kilka odmian, więc mamy do czynienia z loterią.
Nasiona zebrałam, ale niestety nie mam gwarancji co z nich wyrośnie.
Nasiona zebrałam, ale niestety nie mam gwarancji co z nich wyrośnie.
Dorota
Re: Uprawa melonów cz. 2
Ja dzisiaj zerwałam pierwszego melona Nieeeeebo w gębie
Delice de la Table z nasion z wolnego zapylenia z ostatniej Akcji. Ciut się chyba różni od oryginału, ale kto by się tym przejmował Był naprawdę pyszny! Dzisiaj postanowił się odłączyć od 'mamusi' Był strasznie słodki, można powiedzieć, że sam cukier
Ja na ostatnią akcję dawałam nasiona melona przywiezionego z Uzbekistanu. Czy ktoś go uprawia? Bo ciekawa jestem jak wygląda. Moja jedyna sadzonka tego melona nie zawiązała ani jednego owocu, ciekawa jestem czy gdzieś tam w Polsce ta odmiana owocuje
Delice de la Table z nasion z wolnego zapylenia z ostatniej Akcji. Ciut się chyba różni od oryginału, ale kto by się tym przejmował Był naprawdę pyszny! Dzisiaj postanowił się odłączyć od 'mamusi' Był strasznie słodki, można powiedzieć, że sam cukier
Ja na ostatnią akcję dawałam nasiona melona przywiezionego z Uzbekistanu. Czy ktoś go uprawia? Bo ciekawa jestem jak wygląda. Moja jedyna sadzonka tego melona nie zawiązała ani jednego owocu, ciekawa jestem czy gdzieś tam w Polsce ta odmiana owocuje
- MoWo
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 861
- Od: 13 wrz 2013, o 15:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zalew Sulejowski - Łódzkie
Re: Uprawa melonów cz. 2
Zasadziłem w gruncie dwa krzaki melona z Uzbekistanu.
Jest to chyba póżna odmiana bo dopiero od 2 tygodni zaczęły wiązać.
Inne odmiany zawiązały się wcześniej.
Ale to może wynik moich błędów w uprawie i kreta
Jak będzie ciepły wrzesień może doczekam owoców.
Jest to chyba póżna odmiana bo dopiero od 2 tygodni zaczęły wiązać.
Inne odmiany zawiązały się wcześniej.
Ale to może wynik moich błędów w uprawie i kreta
Jak będzie ciepły wrzesień może doczekam owoców.
Pozdrawiam Wojtek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2003
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Uprawa melonów cz. 2
Amanita ale cudo!. Chyba będę musiała wybłagać nasionka tych słodkich U mnie pierwsze melony zjedzone - ale bez słodyczy. No nic za rok testujemy dalej.