Jak amatorsko uprawiać pomidory?

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5087
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Jak "amatorsko" uprawiać pomidory?

Post »

Kasiu mam wrażenie, że Twoje pomidory mogły mieć za ciepło, czy cieniujesz folię, bo masz nową, to dobrze przepuszcza promienie słoneczne. Nieco spóźnienie w sadzeniu, ale plon zapowiada się wysoki.
Kasencja

Re: Jak "amatorsko" uprawiać pomidory?

Post »

Zgadza się, miały za ciepło. W najgorsze upały niestety nie były zacieniowane i nie miałam wapna, a em się ociągał z dowiezieniem mi :twisted: , ale tak na prawdę pracował do późna i nie miał już jak.
Ale w końcu przyszedł ten dzień, że pierdyknęłam sobie wapnem sama i to pędzlem :twisted: , bo mi teść zajumał opryskiwacz :roll: . W efekcie ręka mi napuchła od tego machania, a wieczorem przyszła taka burza z ulewą, że wszystko poszło w cholerę.
Dwa dni później em mi wapnem zacieniował, ale przyszły chłody :twisted: . Czekam jeszcze, az mi siatkę moją zarzuci. Ale wszystko idzie powoli. Sama wszystkiego nie zrobię, a em pracuje i tak to idzie.
Samsu
500p
500p
Posty: 742
Od: 24 lis 2011, o 16:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jak "amatorsko" uprawiać pomidory?

Post »

Czy macie swoje sposoby na podkręcenie smaku pomidora i wydobycie z pomidora słodyczy? Zauważyłam, że pomidory są smaczniejsze np. Na kurzaku niż na sztucznym nawozie.
Kozula kiedyś pisała o siarczanie magnezu i siarczanie potasu. Zmieszaniu pół na pół i opryskiwaniu.
Szukałam siarczanu magnezu w ogrodniczych sklepach ale nie mogę go dostać. Czy jeśli rozpuszczę magnez z tabletki i podleje nim krzaki pomidora, to pomidor jest w stanie w tej formie ten magnez pobrać z ziemi?. Ktoś się orientuje?.
Aga
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5087
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Jak "amatorsko" uprawiać pomidory?

Post »

Przez korzenie, to nieco za późno, a w dodatku nie wiesz ile jest w ziemi, może być nawet go za dużo, ja tak mam u siebie i gdybym jeszcze dodał, to bym przedobrzył. Jest jeszcze doskonały nawóz jak saletra magnezowa, można także zastosować ją dolistnie.
Samsu
500p
500p
Posty: 742
Od: 24 lis 2011, o 16:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jak "amatorsko" uprawiać pomidory?

Post »

W sumie racja Ludwiku, nie wiem ile mam tego magnezu w ziemi. Nie będę kombinować. Dzięki.
Aga
Awatar użytkownika
Rybka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1672
Od: 30 lip 2008, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Norwegia

Re: Jak "amatorsko" uprawiać pomidory?

Post »

Samsu pewnie chodzi Ci o ten wpis Kozuli:
Przy okazji, jeśli zachodzi potrzeba dodatkowego nawożenia potasowego, prawie zawsze trzeba go stosować razem z magnezem. Potas utrudnia pobieranie magnezu, a dodatkowo prawie wszystkie polskie gleby są ubogie w magnez. Magnez ma bardzo duży wpływ na wielkość i smak owoców.
Akurat siedzę i studiuję wpisy Kozuli i miałam pod ręką :lol:

Siarczan magnezu dostaniesz bez problemu w aptece (sól gorzka). Niestety przepłacisz ale do oprysków tego się niewiele uzywa :D .
Tylko uważaj, bo jak na liściach nie widać niedoboru magnezu to nadmiarem możesz wpędzić się w zgniliznę wierzchołkową.

Edit: Ludwik był szybszy :D
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
zielonaplaneta
200p
200p
Posty: 389
Od: 7 gru 2014, o 18:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jak "amatorsko" uprawiać pomidory?

Post »

ekopom pisze:Kasiu mam wrażenie, że Twoje pomidory mogły mieć za ciepło, czy cieniujesz folię, bo masz nową, to dobrze przepuszcza promienie słoneczne. Nieco spóźnienie w sadzeniu, ale plon zapowiada się wysoki.
Po czym poznajesz,że miały za ciepło?


jokaer, Twoje pomidory z pierwszej strony to jest aktualne zdjęcie ? Wydają się takie jakby późniejsze albo przez jakiś czas stały w miejscu albo ja źle patrzę na zdjęcie :wit
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5087
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Jak "amatorsko" uprawiać pomidory?

Post »

Te też kiedyś miały za ciepło, zdjęcie aktualne z tunelu nieogrzewanego. Obrazek
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7325
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Jak "amatorsko" uprawiać pomidory?

Post »

zielonaplaneta Dobrze patrzysz, one dopiero zaczynają kwitnąć. Po wysadzeniu ok.20 maja stały w miejscu bardzo długo.
Już je spisałam na straty, choć wykazałam się cierpliwością i nie wywaliłam.
Ruszyły jak tylko zrobiło się z ciepło i 3 tygodnie upałów postawiło je na nogi :), zaczęły rosnąć.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Awatar użytkownika
sajmon0609
200p
200p
Posty: 274
Od: 1 mar 2009, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Jak "amatorsko" uprawiać pomidory?

Post »

ekopom pisze:Te też kiedyś miały za ciepło, zdjęcie aktualne z tunelu nieogrzewanego. Obrazek
Co to za odmiana ekopom
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5087
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Jak "amatorsko" uprawiać pomidory?

Post »

Uprawiam tylko malinówkę Vp-1 i Vp-2 Była to odmiana Vp-1, a tak wygląda Vp-2 Obrazek
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Jak "amatorsko" uprawiać pomidory?

Post »

Comcia pytała o jakie patogeny glebowe mi chodzi, już mówię. W pierwszym roku przyszło mi się zmierzyć z rakiem bakteryjnym.
Kiedy rok później podzieliłam uprawę na kilka małych poletek na jednym z nich pomidorki złapały guzowatość korzeni.
Oba te miejsca są w tej chwili obsiane żytem, nie bardzo wiedziałam co tam robić, a tak mi ktoś doradził.
Jeśli chodzi o uprawę warzyw to wierzę w swoją intuicję pod warunkiem, że jest podparta rzetelną wiedzą. Dla tej wiedzy jestem na tym forum.
Dzięki bardziej doświadczonym wiem kiedy wystarczy tylko gnojówka czy nawóz drożdżowy a kiedy trzeba wyciągnąć cięższą artylerię.
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Awatar użytkownika
Rybka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1672
Od: 30 lip 2008, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Norwegia

Re: Jak "amatorsko" uprawiać pomidory?

Post »

Ludwik, zauważasz dużą różnicę między VP1 a VP2? Smak, plonowanie?

Prawdę powiedziawszy to mi VP1 nie podeszły zupełnie. Jak poprawili smak w VP2 to można się zastanowić nad wspólnym zakupem ze znajomymi większej paczki.
zielonaplaneta pisze:Ja na jesieni zdobyłem prawdopodobnie pomidora vp1 i wydłubałem z niego nasiona.
VP1 to jest odmiana nieustalona, więc po wydłubaniu nasion miałeś F2 i możesz mieć zupełnie coś innego niż oryginał.
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”