Pomidory zielone i żółte - uprawa
-
- 50p
- Posty: 90
- Od: 17 mar 2018, o 16:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Województwo mazowieckie
Re: Pomidory zielone i żółte-uprawa
Miałam dwie odmiany pomidorów zielonych Green Zebra i Gren Giant. Ten drugi bardziej mi smakował, duuużo bardziej. Niestety późno dojrzewa. Z żółtych dość wcześnie dojrzewa Jantar, dla mnie b.dobry smak i nie wiem dlaczego jest traktowany trochę po "macoszemu". Wspaniały smak ma pomidor Brandywine Yellow tylko owoce trochę pękały.
Re: Pomidory zielone i żółte-uprawa
Z żółtych pomidorów polecam Sean?s Yellow Dwarf, Serdtse Ashabada, Ałtajskij Oranżewyj, Gigant Limonnyj, Król Syberii. Z zielonych Malachitowa Szkatułka, Grub?s Mistery Green, Green Agate, Green Tiger.
Pozdrawiam
Ula
Ula
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8630
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidory zielone i żółte-uprawa
Lucysiu , Apricot mało plenny ?
Miałam Jantara i u mnie był dość póżny i średnio plenny .
Owoce ładne , smaczne , nie pękał .
Miałam Jantara i u mnie był dość póżny i średnio plenny .
Owoce ładne , smaczne , nie pękał .
- lucysia
- 100p
- Posty: 186
- Od: 5 mar 2007, o 19:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Sochaczewa
Re: Pomidory zielone i żółte-uprawa
Nie jakoś bardzo. Po prostu z tego co pamiętam to na Yellow było kilka szt. więcej,ale to nie tak że Apricot był mało plenny.
Dziewczyna z bloku,która nie widzi świata poza wsią.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8630
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidory zielone i żółte- uprawa
Dzięki Lucysiu , to jeszcze przemyślę czy go wysiewać .
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13648
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Pomidory zielone i żółte- uprawa
W tym roku przełamuję się i wysiewam u siebie zielone odmiany. Nie będę zbytnio się z nimi cackał, bo pójdą na działkę, gdzie raczej będę się zajmował innymi warzywami, a docelowe będą pod daszkiem koło domu, ale tak dla posmakowania wysieję takie odmiany:
Malachitowa szkatułka
Xanadu green goddess
First mate
Pit viper
Flanders contrast
Zobaczymy, czy któraś mnie do siebie przekona.
Malachitowa szkatułka
Xanadu green goddess
First mate
Pit viper
Flanders contrast
Zobaczymy, czy któraś mnie do siebie przekona.
Re: Pomidory zielone i żółte - uprawa
Zielone i żółte pomidory zagoszczą u mnie pierwszy raz. Zamierzam wysiać z zielonych Malachitową szkatułkę (zasugerowałam się licznymi pochwałami forumowiczów), Green Grape, oraz Grub's Mystery Green. Ciekawe, czy zauważę różnicę w smaku? Jak dotąd, zielone pomidory kojarzyły mi się z niedojrzałymi. Ale tak wszyscy zachwalają, że muszę przełamać swoje myślenie!
Żółte pomidory nie wywołują takiego zakłopotania, dlatego ich uprawa będzie bardziej interesująca Planuję Jantar, Limon i Ananas.
A po sezonie zobaczymy, czy to jednorazowy eksperyment, czy kolorowe odmiany wejdą na stałe do upraw pomidora.
Żółte pomidory nie wywołują takiego zakłopotania, dlatego ich uprawa będzie bardziej interesująca Planuję Jantar, Limon i Ananas.
A po sezonie zobaczymy, czy to jednorazowy eksperyment, czy kolorowe odmiany wejdą na stałe do upraw pomidora.
- Rubia
- 200p
- Posty: 382
- Od: 19 paź 2015, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Otwocka
Re: Pomidory zielone i żółte - uprawa
Ananas u mnie był mało plenny. Wprawdzie uprawiam pomidory w skrzyniach, więc plon siłą rzeczy jest mniejszy, niż z krzaków rosnących w lepszych warunkach, lecz zbiór z Ananasa (2 krzaki) ani się umywał do jakiegoś żółtego NN, którego wyhodowałam z nasion wydłubanych z pomidora kupionego w sklepie. Ananas był z nasion niemieckiej firmy nasienniczej, wyrósł wysoki, wydawał się podatny na choroby, ale w końcu wszystko przetrzymał i owoce miał bardzo smaczne. Żeby jeszcze więcej, a nie 4 sztuki na krzaku...
Smak pomidorów to oczywiście sprawa względna - moja Malachitowa Szkatułka była smaczna, ale jakoś szczególnie mnie nie zachwyciła, natomiast bardzo smakował mi Cherokee Green Pear, który tu na forum róznie bywa oceniany Może właśnie dlatego wrażenia miałam lepsze, że nie oczekiwałam wspaniałości
Z innych zielonych poleciłabym Prune Verte. To właściwie większa koktajlówka, owoce wielkości śliwki. Plenna, smaczna, odporna na ZZ i długo owocująca - ostatnie pomidorki zbierałam w październiku. W tym roku też ją posieję.
Smak pomidorów to oczywiście sprawa względna - moja Malachitowa Szkatułka była smaczna, ale jakoś szczególnie mnie nie zachwyciła, natomiast bardzo smakował mi Cherokee Green Pear, który tu na forum róznie bywa oceniany Może właśnie dlatego wrażenia miałam lepsze, że nie oczekiwałam wspaniałości
Z innych zielonych poleciłabym Prune Verte. To właściwie większa koktajlówka, owoce wielkości śliwki. Plenna, smaczna, odporna na ZZ i długo owocująca - ostatnie pomidorki zbierałam w październiku. W tym roku też ją posieję.
Re: Pomidory zielone i żółte - uprawa
Rubia, dziękuję za cenne wskazówki, jeszcze jest czas, bym przejrzała i ewentualnie poszukała dodatkowych odmian
- Skoanna
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 980
- Od: 28 sty 2016, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Pomidory zielone i żółte- uprawa
BobejGS pisze:W tym roku przełamuję się i wysiewam u siebie zielone odmiany. Nie będę zbytnio się z nimi cackał, bo pójdą na działkę, gdzie raczej będę się zajmował innymi warzywami, a docelowe będą pod daszkiem koło domu, ale tak dla posmakowania wysieję takie odmiany:
Malachitowa szkatułka
Xanadu green goddess
First mate
Pit Viper
Flanders contrast
Zobaczymy, czy któraś mnie do siebie przekona.
Kosmiczne typy , no może poza Malachitową. To już niezawodna klasyka gatunku.
Xanadu green goddess wygląda bosko, jak będzie miał taki smak jak wygląd to
First mate ma wnętrze jak mój Jarson 1 kropka w kropkę. Ciekawe czy smakiem też go przypomina bo Jarson 1 jest boski w smaku
Pit viper - piękna zebra, piszą że to roślina karłowa dobra do donic.
Flanders contrast - ten też ma wygląd nieziemski, kształt gruszki, fiolet na zewnątrz i zieloniutki środek
Zazdroszę dostępu do takich odmian. Niektóre nawet w Stanach ledwie w jednym czy dwóch sklepach i to w jakiej cenie
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Pomidory zielone i żółte- uprawa
- Skoanna
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 980
- Od: 28 sty 2016, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Pomidory zielone i żółte - uprawa
Nawet liście jak widzę ma takie dwarf'owate troszkę.
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4804
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Pomidory zielone i żółte - uprawa
Nigdy nie pr?bowałam zielonych pomidor?w. Jakie one są w smaku? Można je wrzucić do jednego worka jako typ czy może każda odmiana ma inny smak? Kojarzą mi się z twardymi i niezbyt smacznymi owocami. Jakoś zawsze się ich bałam, ale jak czytam jak wychwalacie to coś mnie do nich ciągnie.
Natomiast ż?łte mnie porwały, szczeg?lnie te kwaskowate.
Natomiast ż?łte mnie porwały, szczeg?lnie te kwaskowate.