Pomidory zielone i żółte - uprawa

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
x - e-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2594
Od: 17 lut 2015, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory zielone i żółte-czy warto uprawiać?

Post »

Też miałam Yellow Pear Shaped, bo tylko koktajlówki wcześniej uprawiałam i smak rzeczywiście specyficzny:intensywny ale mdły, jakby przejrzały.
karolina51
50p
50p
Posty: 52
Od: 29 cze 2015, o 00:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidory zielone i żółte-czy warto uprawiać?

Post »

Odnośnie żółtych koktajlówek, to mnie bardzo smakował Ildi. Miałam go w ub.r., mam i w tym. Mam też w tym roku Yellow Pear Shaped. Porównam smaki.
x - e-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2594
Od: 17 lut 2015, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory zielone i żółte-czy warto uprawiać?

Post »

U mnie w foliaku urosło takie coś. Piszę coś, bo nie jestem pewna jakie to odmiany, a miały być zupełnie inne. Nie wiem jak to się stało, czy nasiona były pomieszane, czy ja coś pokręciłam? Podejrzewam, że może to być Malachitowa szkatułka. Mam w foliaku Malachitową Szkatułkę oznaczoną etykietami, ale te krzaki jeszcze potrzebują trochę czasu. Oba krzaki NN nieznacznie różnią się wyglądem i kształtem liści.
Obydwa pomidory o wadze 400 g każdy.

Obrazek Obrazek


a tak wyglądają w przekroju.

Obrazek
Obrazek

...a tak prezentują się na kanapce z czarnym Black Crim- niebo w gębie.
Obrazek

Jak myślicie, co to za odmiana-czy jest to Malachitowa szkatułka? Przejrzałam FO i rzeczywiście wyglądem i przekrojem przypominają tę odmianę. Nie wiem jak ze smakiem, bo nigdy wcześniej takich nie jadłam. Smak jest słodko- kwaskowaty, orzeźwiający i wyraźnie pomidorowy. Bardzo dobry. Skórka gruba, łatwo odchodzi od miąższu- ten delikatny, miekki i rozpływa się w ustach.
Awatar użytkownika
BozenaX
200p
200p
Posty: 267
Od: 6 lut 2012, o 10:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie/okol. Szczecinka

Re: Pomidory zielone i żółte-czy warto uprawiać?

Post »

To jest Malachitowa Szkatułka. Bardzo dobry pomidorek. Smacznego :D
emalia112
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 1406
Od: 14 sty 2014, o 19:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Pomidory zielone i żółte-czy warto uprawiać?

Post »

A ja wczoraj zjadłam jedyną żółtą gruszeczkę. Była malutka wiec zjadłam sama.
Alyaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2003
Od: 30 sie 2013, o 16:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Pomidory zielone i żółte-czy warto uprawiać?

Post »

ela151 a co to za odmiana miała być? Miałaś może krzyżówki np Jarsona (on krzyżował właśnie Malchitową)?
x - e-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2594
Od: 17 lut 2015, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory zielone i żółte-czy warto uprawiać?

Post »

Oznaczony miałam jako K-37/5-czyli od Kozuli. Może coś pokręciłam, bo kilka razy przesadzałam sadzonki i wtedy łatwo o pomyłkę.
ganio4
1000p
1000p
Posty: 1571
Od: 11 maja 2009, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stąd

Re: Pomidory zielone i żółte-czy warto uprawiać?

Post »

ela151 pisze:
Obrazek
Obrazek
Malachitowa Szkatułka to jest na 100% 8-)
Kasia
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3748
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Pomidory zielone i żółte-czy warto uprawiać?

Post »

Żółty pierwszoroczniak odmiana Yellow Reffled jak do tej pory zawiązała 18-20 owoców o kształcie harmonijkowatym-nieregularnym.Odmiana wolno rosnąca zarówno krzaki jak i owoce o bardzo nietypowych liściach.Ciekaw jestem jego smaku, bo to odmiana trochę późniejsza.Na razie owoce w fazie dorastania.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3748
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Pomidory zielone i żółte-czy warto uprawiać?

Post »

Z zeszytem w ręku bo inaczej się nie dało odnalazłem w gąszczu testowych odmian dwa krzaki Garden Peach.Meszek na owocach mnie zaprowadził.Prowadzone na jeden pęd wydały do tej pory na czterech gronach odpowiednio 34 i 43 owoce.Mam go pierwszy raz i nie pomyślałbym że jest tak plenny. ;:333
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Pomidory zielone i żółte-czy warto uprawiać?

Post »

Widocznie trzeba go prowadzić na jeden pęd, ja Garden Peach puściłam na trzy pędy, owocki ma, ale nie w takiej olbrzymiej ilości..


Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3748
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Pomidory zielone i żółte-czy warto uprawiać?

Post »

W opisie było że ma owoce w granicach 50-80 gram.U mnie na pierwszym gronie owoce są jeszcze zielone,więc nie wiem czy czasem jeszcze nie rośną a już mają ok. 100 gram.I co najważniejsze pomimo upałów praktycznie wszystko co miał zawiązać zawiązał.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Pomidory zielone i żółte-czy warto uprawiać?

Post »

U mnie z żółtych jako pierwszy dojrzał Cytrynek Groniasty. Dziś była degustacja. W smaku bardzo słodki, czyli pomidorek deserowy :). Mi bardzo smakuje i jeśli czymś nie podpadnie, to zostanie na następny sezon ;:108.



Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”