Pomidory pod folią cz.2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
darbo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1389
Od: 20 mar 2011, o 13:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2

Post »

U mnie są podobne wymiary jeśli chodzi o szerokość - 3,2 m. Krzaki puszczone na jeden pęd i jest idealnie. Więcej będzie za ciasno. Problem skosu rozwiązałem przez przesunięcie prętów dachowych o 20 cm. Krzaki są lekko pod ukosem. Tyle, że ścianki maja 1,6 m wysokości do skosu dachowego. Ścieżka wygodna i można wysadzić przy niej papryki. Teraz rośnie sałata i rzodkiewka.
Mój plan:
Obrazek
Pozdrawiam
Dariusz
Awatar użytkownika
bologno
200p
200p
Posty: 359
Od: 30 sie 2013, o 17:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gniezno

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2

Post »

Także moje pomidory podwiązuję ukośnie z przesunięciem kilkunastu cm ku środkowi tunelu żeby wydłużyć miejsce wzrostu. Ewentualnie te przy ścianach szybciej ogławiam lub sadzę odmiany niższe.

Rozumiem że 35cm od ściany tunelu jest wystarczające? Nie będzie żadnego negatywnego wpływu jeśli liście pomidora będą wchodziły na folię?
Pozdrawiam Janek
Awatar użytkownika
darbo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1389
Od: 20 mar 2011, o 13:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2

Post »

U mnie jest jak na planie 40 cm, jak sądzę 35 też styknie. Tylko po co ten trzeci rząd ? Będzie gęsto i nie wygodnie w obsłudze, że o chorobach roślin nie wspomnę.
W tym temacie akurat masz fotę jak jest u mnie. Wprawdzie stare zdjęcia ale oddają użytkowanie mojego rozplanowania. To jest moim zdaniem bezpieczny max na jaki można sobie pozwolić.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=644
Pozdrawiam
Dariusz
Awatar użytkownika
bologno
200p
200p
Posty: 359
Od: 30 sie 2013, o 17:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gniezno

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2

Post »

Czyli zrezygnować z trzech rzędów na tej jednej stronie i na obu stronach dać po dwa rzędy?

Pozostawić w jednym rzędzie 9 pomidorów czy można dać więcej? U Ciebie widzę że między pomidorami dajesz tylko 40cm odległości. Mi osobiście nie zależy aby na siłę upchać ile wejdzie tylko żeby wszystko rosło zdrowo.
Pozdrawiam Janek
Awatar użytkownika
darbo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1389
Od: 20 mar 2011, o 13:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2

Post »

To są minimalne odległości na jakie można sobie pozwolić, przy uprawie na jeden pęd. Czyli w rzędzie co 40 cm i 60 cm między rzędami.
W temacie trzech rzędów, wystąpią problemy w obsłudze krzaków. Przy dwóch jest wygodnie i nie wyobrażam sobie sięgania między większą ilością krzaków. Zaraz coś połamiesz albo urwiesz. Są jednak ludzie, którzy stosują układ podobny do Twojego i może niech się wypowiedzą. Mogą mieć inne doświadczenia. Ja wybrałem taki układ, ze względu na możliwość sprawdzenia większej ilości odmian, uzyskanie szybszego plonowania i przede wszystkim skutecznej wentylacji.
Pozdrawiam
Dariusz
Awatar użytkownika
legina
1000p
1000p
Posty: 1065
Od: 21 maja 2013, o 11:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2

Post »

bologno możesz dać w jednym rzędzie 10-12 pomidorków.I tak zachowasz odległość co najmniej 0.5m.Ja bym odsunął rzędy od folii na ok.0,45-0,50m.W rzędach od folii możesz dać 9-11 krzaków.Jeśli będziesz sadził na przemian w rzędach,również utrzymasz wystarczającą odległość w i pomiędzy rzędami.Jak DARBO tak i ja jestem zwolennikiem przy tych rozmiarach foliaka utrzymać po 2 rzędy z obu stron ścieżki. ;:304 ;:304
Telimenka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1838
Od: 29 sty 2015, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2

Post »

Ok.Ja mam 2 rzędy na prawo,3 rzędy na lewo więc powiem tak: dwa rzędy są naturalnie łatwiejsze w obsłudze ; żeby obskoczyć trzy rządki trzeba się bardziej nagimnastykować i trzeba uważać na uszy w tylu sznurkach :D
gicor
50p
50p
Posty: 78
Od: 21 lut 2015, o 00:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kraków\zabierzów bocheński

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2

Post »

Też mam tunel 3x6 i cały czas zastanawiam sie czy 4 rzedy czy 5 ;:202
luk78
50p
50p
Posty: 57
Od: 11 mar 2010, o 19:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2

Post »

A ja mam 2x po 3 rzedy na 3 metrach w szklarni.
gicor
50p
50p
Posty: 78
Od: 21 lut 2015, o 00:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kraków\zabierzów bocheński

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2

Post »

To sciezki chyba w ogóle nie masz?
luk78
50p
50p
Posty: 57
Od: 11 mar 2010, o 19:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2

Post »

Drzwi i ścieżka pośrodku też jest ;)
Rzędy co 40 cm a w rzędach 55-60 i tez daje radę.
Ale ściany proste i 1,7 m wysokości w najniższym punkcie
Awatar użytkownika
bologno
200p
200p
Posty: 359
Od: 30 sie 2013, o 17:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gniezno

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2

Post »

Chyba przystanę na czterech rzędach. Mnie także chodzi o dobrą wentylację, brak chorób i o dorodny i smaczny owoc a nie na ilość. Lepiej kilka krzaków mniej a bardziej dorodnych.

luk78 Na 3 metrach szerokości 6 rzędów? Możesz wypowiedzieć się coś więcej na ten temat? Dajesz radę przedzierać się między krzakami? Nie atakują zbytnio choroby?

W tym sezonie planuje także zastosować wkopane przy łodygach pomidorów doniczki jako zbiorniki w które będę podlewał krzaki aby zniwelować nadmierną wilgotność.
Pozdrawiam Janek
luk78
50p
50p
Posty: 57
Od: 11 mar 2010, o 19:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz.2

Post »

A po co mam chodzi między krzakami?
Od strony ścieżki do ściany jest tylko 1,3 m pomidory da się zerwać ;)
A przy dobrym przewiewie jakoś nadmiernie nie chorują
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”