Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne cz.2
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13648
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne cz.2
Krzaki albo są skrajnie głodne i zjadają same siebie albo dostały kosmiczną dawke azotu i wystąpił ostry niedobór magnezu. Co jest przyczyną ustal już sama.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11333
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne cz.2
Brakuje wszystkiego. Gdyby był nadmiar azotu, to młode liście były by ogromne i ciemnozielone a nie blade i karłowate. Mamusiu zasil jakimkolwiek nawozem wieloskładnikowym z mikroelementami, nawet tym wyklętym do pelargonii. Jak chory umiera to nie czas na dywagacje, czy to zdrowo, czy nie.
- KornelkowaMama
- 50p
- Posty: 78
- Od: 29 maja 2015, o 07:40
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tczew
- Kontakt:
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne cz.2
Macie rację... biję się w pierś...
Skupiłam się na durnych mszycach i na mojej "plantacji" pomidorów, a o biednej miechunce zapomniałam zasilić czymkolwiek
Krzaczek przejadł dawno wszystko, do tego miał stosunkowo niewielką donicę, bo chyba z 5 litrów.
Nie wiem czy jeszcze da się go uratować, ale mimo soczystego dzisiaj deszczu po Waszych wpisach pobiegłam do ogrodu i dostał nową donicę (trzy razy większą), sporą dawkę obornika do środka, ale oczywiście bez przesady i podlany został nawozem.
Może odbije... poczekamy, zobaczymy. Zdam relację z efektów.
Dziękuję Wam serdecznie za pomoc i uzmysłowienie moich błędów (a właściwie sklerozy) w nawożeniu
Skupiłam się na durnych mszycach i na mojej "plantacji" pomidorów, a o biednej miechunce zapomniałam zasilić czymkolwiek
Krzaczek przejadł dawno wszystko, do tego miał stosunkowo niewielką donicę, bo chyba z 5 litrów.
Nie wiem czy jeszcze da się go uratować, ale mimo soczystego dzisiaj deszczu po Waszych wpisach pobiegłam do ogrodu i dostał nową donicę (trzy razy większą), sporą dawkę obornika do środka, ale oczywiście bez przesady i podlany został nawozem.
Może odbije... poczekamy, zobaczymy. Zdam relację z efektów.
Dziękuję Wam serdecznie za pomoc i uzmysłowienie moich błędów (a właściwie sklerozy) w nawożeniu
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne cz.2
Miechunki pomidorowe w gruncie dostały po garści nawozu na bazie guano, zaczynają kwitnąć
Samosiejki rodzynków podpędzam w doniczkach, posadzę je jako poplon po czosnku.
Samosiejki rodzynków podpędzam w doniczkach, posadzę je jako poplon po czosnku.
-
- 500p
- Posty: 912
- Od: 4 maja 2009, o 14:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stargard
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne cz.2
Moja wysoka miechunka, którą przetrzymałam przez zimę wydała ok. 6 owoców
w smaku niezłe, ale zdecydowanie za mało i chyba trochę mniejsze niż owoce, z których wybrałam nasiona. Po części to na pewno wina niezbyt dużej donicy. Całość do niedawna wyglądała tak:
Przycięłam te wysokie badyle i całość wsadziłam do gruntu, zobaczymy jak sobie poradzi, chociaż cudów nie oczekuję.
Tymczasem w gruncie pojawiają się samosiejki niskich
rosną jak chwasty wszędzie pod folią, w truskawkach i między kwiatami, tylko kilku krzaczkom pozwolę dorosnąć.
w smaku niezłe, ale zdecydowanie za mało i chyba trochę mniejsze niż owoce, z których wybrałam nasiona. Po części to na pewno wina niezbyt dużej donicy. Całość do niedawna wyglądała tak:
Przycięłam te wysokie badyle i całość wsadziłam do gruntu, zobaczymy jak sobie poradzi, chociaż cudów nie oczekuję.
Tymczasem w gruncie pojawiają się samosiejki niskich
rosną jak chwasty wszędzie pod folią, w truskawkach i między kwiatami, tylko kilku krzaczkom pozwolę dorosnąć.
Dorota
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13648
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne cz.2
U mnie też plaga samosiejek się pokazała.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2971
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne cz.2
U mnie nie ma wcale samosiejek - w ubiegłym roku było pełno. Może jeszcze chwilę i się pokażą.
Moje nowe imię Szansa
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13648
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne cz.2
Też jakoś późno u mnie w tym roku ale i rok chłodniejszy. Pewno teraz dopiero warunki złpały dow wzrostu, bo nasion na pewno w ziemi sporo. Jak dostaną wilgoć i ciepełko w nocy u Ciebie, to też wyskoczą pełną mocą.
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne cz.2
U mnie są już pierwsze miechunki pomidorowe, jutro pierwsze zbiory i salsa verde.
- pestka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1809
- Od: 1 gru 2008, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne cz.2
Mój rodzynek Brazylijski pierwszy raz wysiałam i nie wiedziałam co ja wysiałam,wygląda tak ale kwitnie jaki będzie jego smak i do czego go używacie.
Pestka zaprasza na swoją działkę: SPIS moich wątków Działka ROD pestki -rok 2016-2022 Kupię-sprzedam
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6700
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne cz.2
U mnie w donicy kwitnie obficie, zjadamy z chęcią.
- pestka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1809
- Od: 1 gru 2008, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne cz.2
Pestka zaprasza na swoją działkę: SPIS moich wątków Działka ROD pestki -rok 2016-2022 Kupię-sprzedam