Pomidory w donicach cz.2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Telimenka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1838
Od: 29 sty 2015, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory w donicach cz.2

Post »

forumowicz pisze: 20 l podłoża robi się 10 l,
forumowicz - Proszę Cię nie przesadzaj .Rozmawiamy o racjonalnym nawożeniu .
Do wiaderka 15 - 20 l wrzucam warstwę 1-2cm żwiru jako drenaż ,potem ok 10 -15 cm warstwę krowieńca lub kurzeńca wymieszanego z ziemią (w sumie nawozu jest mała szufelka,)na to cienka warstwa ok 2cm ziemi i sadzę pomidory .Ogórki w mniejszych pojemnikach na podobny model .
anqaw
200p
200p
Posty: 224
Od: 7 maja 2015, o 20:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Pomidory w donicach cz.2

Post »

U mnie jest dosłownie ok. 0,5-1l krowieńca, na 80cm skrzynkę balkonową.
Stosowałam krowieniec wielokrotnie, nigdy nic nie spalił także nie obawiałam się o to.
agusia_1
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 15 cze 2015, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Re: Pomidory w donicach cz.2

Post »

Telimenka pisze:
forumowicz pisze: 20 l podłoża robi się 10 l,
forumowicz - Proszę Cię nie przesadzaj .Rozmawiamy o racjonalnym nawożeniu .
Do wiaderka 15 - 20 l wrzucam warstwę 1-2cm żwiru jako drenaż ,potem ok 10 -15 cm warstwę krowieńca lub kurzeńca wymieszanego z ziemią (w sumie nawozu jest mała szufelka,)na to cienka warstwa ok 2cm ziemi i sadzę pomidory .Ogórki w mniejszych pojemnikach na podobny model .

A kto powiedział, że rozmawiamy o racjonalnym nawożeniu? Czy gdziekolwiek było napisane coś poza tym, że dałyście pod korzenie nawóz? Weźcie pod uwagę, że nie każdy kto trafia na forum zostaje tu na dłużej. Jest mnóstwo osób które tylko zerkną na ostatnie posty w wątku i nie mają ani ochoty ani czasu na zagłębianie się w Wasze wcześniejsze posty, w poszukiwaniu tego jak dokładnie nawozicie. Większość przeczyta 'nawóz pod korzenie' i nawali nie wiadomo ile i nie wiadomo czego pod te biedne korzenie. Nie zdziwiłoby mnie jakby odbyło się to przy równoczesnym braku dziur w pojemniku... O drenażu nie wspominając. Wtedy kiszonka murowana.
Rozumiem że to był skrót myślowy, ale nie każdy tak to musi odebrać. Jak już się coś takiego pisze to lepiej doprecyzować, bo potem przez to ktoś może się zniechęcić do uprawy w pojemnikach...

Mimo wszystko, uważam że obornik lepiej zostawić do gruntu/do tunelu, a w pojemnikach zastosować bardziej racjonalne nawożenie.
x-o-a
---
Posty: 764
Od: 13 mar 2015, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory w donicach cz.2

Post »

I słusznie. Już tu było kilka osób z obornikiem w donicach.
Jeszcze trzeba myśleć i logicznie wnioskować. I opierać się na tym co widoczne. Zdjęcia wiele mówią o wiedzy ogrodnika. Ci co bardzo się mądrzą z reguły swoich upraw nie pokazują. Tych co udane pokazują należy słuchać.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10186
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory w donicach cz.2

Post »

Jeżeli obornik zawiera dajmy na to 1 % azotu to dla tych co umieją liczyć oznacza iż w litrze takiego obornika jest tego azotu 10 gram gdy tymczasem maksymana norma zawartości azotu w podłożu wynosi 120 mg/l. Czyli 1 l obornika zawiera tyle azotu ile może maksymalnie zawierać 100 l podłoża. I to to jest zamknięte dajmy na to w objętości 20 l ma się nazywać racjonalnym nawożeniem ?.

Żeby nie było iż to mój wymysł z zawartością składników w podłożu proszę zadzwonić do Instytutu w Skierniewicach i poradzić im by się poduczyli albo samemu się poduczyć

https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q= ... GQ&cad=rja

Strona 12 punkt 2.5
anqaw
200p
200p
Posty: 224
Od: 7 maja 2015, o 20:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Pomidory w donicach cz.2

Post »

Ja nadal nie wiem czy rozmawiamy o oborniku bydlęcym czy o krowim placku?




Zapraszamy do kolejnej części wątku tutaj
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”