Pomidory w donicach cz.2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Pomidory w donicach cz.2

Post »

Ja z obsadzeniem dużych wiader nie mam problemu, będzie Perła Małopolski, K/37, Berkeley Tie Dye, gorzej z karłami,czy Mikro Tom,Tiny Tim,Venus,Thumbling Tom dadzą radę w standartowych skrzynkach kwiatowych dł. 60 cm, czy też muszę zaiwestować w nowe,wieksze pojemniki wiszące. obawiam się , że przy takich małych będę musiała dyżurować całe lato z konewką w ręce :D

POzdrawiam
Awatar użytkownika
annodomini
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1573
Od: 13 sty 2008, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Słupska

Re: Pomidory w donicach cz.2

Post »

Nie wiem, czy mój przepis jest właściwy, ale taki stosowałem. Nie jestem jednak do końca przekonany, aby przeliczać wartość kurzaka, tylko na podstawie zawartości wody w masie (3l na 6l). Obornik przesezonowany i wysuszony zawiera już chyba o 40% mniej N. Więc wyliczenia oparte tylko na zwartości H2O, mogą okazać się niedoskonałe.
Spróbuję z tym przepisem forumowicz "pół na pół", ale nie doczytałem, czy to później jeszcze rozcieńczyć, w proporcji 1:10.
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10186
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory w donicach cz.2

Post »

Zawsze pozostają Ci dwa wyjścia. Albo zrobić analizę nawozu albo stosować" na oko". Nawet gdyby obliczenia były obarczone sporym błędem pewne jest, że nie przeholuję z nawożeniem . Niedobór azotu rośliny zaraz zasygnalizują i zawsze mogę zastosować nawożenie interwencyjne azotem do podłoża albo dolistnie.
Ja, choć mam praktycznie nieograniczony dostęp do kurzeńca w życiu nie pozwoliłbym sobie na takie nawożenie pomidorów balkonowych . Sąsiedzi w bloku przeklęliby mnie za muchy. Poza tym naczynie z fermentującą gnojówką też musiałbym trzymać na balkonie. Rozwód albo eksmisja murowane ;:306
Awatar użytkownika
Biotit
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2296
Od: 20 cze 2014, o 00:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: W-wa

Re: Pomidory w donicach cz.2

Post »

Mieciu, przekonałeś mnie skutecznie. ;:173
Moje wątki
Festina Lente
Awatar użytkownika
annodomini
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1573
Od: 13 sty 2008, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Słupska

Re: Pomidory w donicach cz.2

Post »

To podlewasz roztworem "pól na pół", suchego nawozu z wodą, czy rozcieńczasz ? Mowa oczywiście o uprawę w donicach.
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10186
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory w donicach cz.2

Post »

A kogo pytasz ?.
Awatar użytkownika
annodomini
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1573
Od: 13 sty 2008, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Słupska

Re: Pomidory w donicach cz.2

Post »

Oczywiście, Ciebie forumowicz. Wydaje mi się, że logiczny ciąg wypowiedzi, w kilku wcześniejszych wpisach na to wskazuje. Ale nie mogę się doczytać, czy podlewasz roztworem "pół na pół" - jak sam określiłeś, czy jeszcze rozcieńczonym z wodą w proporcji 1:10. Dla mnie ważna jest informacja o tym stężeniu. Dopytuję się Ciebie, bo masz o tym wiedzę, a ja nie chcę zniszczyć młodych krzaków.
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10186
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory w donicach cz.2

Post »

Umieściłeś swój post pod postem Piotra więc skąd mam wiedzieć do kogo piszesz. Należało dodać do tekstu mojego nicka. Ale do rzeczy

Dziś w żadnym poście nie pisałem o rozrabianiu kurzeńca pół na pół. Onegdaj- owszem. Biorę pół wiadra takiego oto kurzeńca

Obrazek

i dopełniam wodą. Odstawiam do zakiszenia. Do nawożenia/ nawożę tylko krzewy/ biorę 1 l takiej zakiszonej brei na 10 l wody i podlewam krzaki. Rozcieńczenie jest 1:20. Tak rozrobionego nawozu mogę ew. użyć do zaprawiania dołków pod pomidory ale nie do fertygacji pomidorów w pojemnikach. Takie pomidory szczególnie są narażone na tzw. stres nawozowy
lester
50p
50p
Posty: 68
Od: 11 wrz 2014, o 11:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory w donicach cz.2

Post »

forumowicz,piszesz żeby zaprawiać dołki takim roztworem ,ale w watku o nawozeniu rzędowym pisałeś aby rozsypać suchy kurzak.To jak to jest?(Początkujący)
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10186
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory w donicach cz.2

Post »

Rozumienie sensu zdania nie zależy od stażu ogrodniczego.
forumowicz pisze:Tak rozrobionego nawozu mogę ew. użyć do zaprawiania dołków pod pomidory ale nie do fertygacji pomidorów w pojemnikach.
Sens tego zdania jest taki, że tak rozrobiony kurzeniec ma za duże stężenie ,by mógł być użyty do fertygacji ale może być na przykład/ ewentualnie/ użyty do zaprawiania dołków pod pomidory. Nie ma tu żadnej sprzeczności między zalecanym przeze mnie nawożeniem rzędowym a sugerowanym w tym zdaniu nawożeniem punktowym. Równie dobrze tym rozrobionym z wodą nawozem można nawozić rzędowo.Nawożenie rzędowe jest jednak generalnie przewidziane dla nawozów nierozrobionych z wodą/ bo po co/
Po prostu istnieją różne sposoby nawożenia: rzutowe, rzędowe i punktowe. Rzędowe polega na umieszczaniu rzędem nawozu pod, nad lub obok korzeni sadzonej rośliny, a punktowe/ zaprawianie dołków/ na umieszczeniu nawozu w miejscu sadzenia. Rzutowe zaś na rozrzuceniu obornika na powierzchni i przykopaniu lub przyryciu.
lester
50p
50p
Posty: 68
Od: 11 wrz 2014, o 11:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory w donicach cz.2

Post »

No tak, czytanie ze zrozumieniem ma przyszłość! :D
Tomek_Os
500p
500p
Posty: 806
Od: 9 paź 2013, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Marki/W-wa

Re: Pomidory w donicach cz.2

Post »

Czy ktoś z Was uprawiał Malachitową Szkatułkę w pojemnikach? Nadaje się to do takiej uprawy?
Awatar użytkownika
krynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1494
Od: 13 sty 2014, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice stolicy

Re: Pomidory w donicach cz.2

Post »

Jeśli nikt nie uprawiał ,to możesz być pierwszy :wink: Odpowiednio duży pojemnik 15-20 l i na pewno się uda :)
Pozdrawiam serdecznie- Ela
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”