Pogoda, a warzywniak - wątek niemerytoryczny

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4024
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Pogoda, a warzywniak - wątek niemerytoryczny cz.2

Post »

To zależy jak masz położoną działkę (górka czy dołek) i czy zdarzają się tam zastoiny mrozowe. Pod koniec miesiąca zapowiadali ochłodzenie i w nocy 3-5 st. I wtedy to już raczej trzeba wykopywać, bo miejscami może być mniej ;:oj .
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Ewao4
500p
500p
Posty: 840
Od: 2 mar 2014, o 13:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Pogoda, a warzywniak - wątek niemerytoryczny cz.2

Post »

Witajcie...pod koniec sierpnia siałam sałatę zimową i jest już taka,jak na zdjęciu.Obok razem posiałam rzodkiewkę i koperek.Czy oby nie za wcześnie pospieszyłam się z tą sałatą?? Nie wiem czy przetrwa do wiosny...

Obrazek
Pozdrawiam Ewa
Awatar użytkownika
darendarski
200p
200p
Posty: 202
Od: 24 sie 2012, o 07:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Józefów k. Legionowa

Re: Pogoda, a warzywniak - wątek niemerytoryczny cz.2

Post »

Ja przewiduję dziś u mnie -2c lub -3c czyli jesień wita pierwszym przymrozkiem. Ogórki zbiorę a cukinie może przykryje ze dwiema warstwami agrowłókniny. Pytanie czy buraki sobie dadzą radę z takim przymrozkiem, cz też powinno się je zebrać/ przykryć ?
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4024
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Pogoda, a warzywniak - wątek niemerytoryczny cz.2

Post »

Nie strasz ;:oj . Chociaż po tym co napisałeś weszłam na AccuWeather i podają dla Warszawy nad ranem 4st. a odczuwalna 1 st ;:oj . Cukinie proponuję też zebrać, bo i tak już po tym ochłodzeniu i mokrej ziemi nie będzie rosła a tylko może zgnić ;:224 . Burakom nic się nie powinno stać.
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
darendarski
200p
200p
Posty: 202
Od: 24 sie 2012, o 07:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Józefów k. Legionowa

Re: Pogoda, a warzywniak - wątek niemerytoryczny cz.2

Post »

Ok to zbieram też cukinie :) w sumie szpinaczki w pudełkach po jogurcie już czekają na stanowisko, żeby się wyrobić przed zimą :)
Awatar użytkownika
darendarski
200p
200p
Posty: 202
Od: 24 sie 2012, o 07:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Józefów k. Legionowa

Re: Pogoda, a warzywniak - wątek niemerytoryczny cz.2

Post »

...no to stało się jak wychodziłem do pracy o 6:00 było -1.3 na wysokości 1.8 m. Na liściach ogórków wisiały zamarznięte krople. Koniec sezonu warzyw ciepłolubnych stał się faktem :) Ale pierwszy raz od kiedy mam warzywnik (3 lata) miałem ogórki do zbioru interwencyjnego biorąc pod uwagę że pryskałem je tylko piwem z serwatką jest to sukces przy moim zimnym i mglistym stanowisku (sąsiadom mączniak zdjął ogórki nawet ze szklarni).
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4024
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Pogoda, a warzywniak - wątek niemerytoryczny cz.2

Post »

No to ciekawe jak u mnie ;:131 . Zaraz jadę na działkę, to się dowiem ;:oj . Pomidorów jeszcze trochę mam na krzakach.
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
justa_be
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 741
Od: 26 lut 2014, o 08:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: WLKP

Re: Pogoda, a warzywniak - wątek niemerytoryczny cz.2

Post »

U mnie dzis rano bylo -3 i szron na trawie.. Trzeba pozbierac pomidorki i niestety to koniec sezonu..
Pozdrawiam ;)
Alyaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2003
Od: 30 sie 2013, o 16:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Pogoda, a warzywniak - wątek niemerytoryczny cz.2

Post »

U mnie było w okolicach zera. Dynie zdążyłam wczoraj zebrać. Liście im tylko trochę od góry zmroziło i tylko od strony działki brata i sąsiada. Pomidory, papryki, nawet ogórki - bez strat. W zeszłym roku taki lekki przymrozek był na początku września. A teraz gorąco i zdecydowanie wyższe temperatury w nocy. Ale dzisiaj resztę dyń ozdobnych idę pozbierać. W kolejnych dniach powoli resztę warzyw, ale bardzo powoli.
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7325
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Pogoda, a warzywniak - wątek niemerytoryczny cz.2

Post »

No to u mnie było ciepło bo 7 stopni. I dziś wreszcie słońce.
Jeszcze dynie, papryki i resztki pomidorów nie zebrane.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4024
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Pogoda, a warzywniak - wątek niemerytoryczny cz.2

Post »

U mnie było prawdopodobnie 4-5 st. Zebrałam wszystkie większe pomidory. Zostało trochę małych, może jeszcze urosną ;:224 . Na tą noc zapowiadają podobną temperaturę a potem ma się trochę ocieplić ;:65 .
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
iwa3028
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 29 mar 2012, o 16:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kielce-Chęciny-Jaskinia Raj

Re: Pogoda, a warzywniak - wątek niemerytoryczny cz.2

Post »

U mnie było o 7 rano 0,7 na minusie,dzisiejszej nocy podobna temperatura :)
Awatar użytkownika
krynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1494
Od: 13 sty 2014, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice stolicy

Re: Pogoda, a warzywniak - wątek niemerytoryczny cz.2

Post »

U mnie miejscami temperatura spadła poniżej zera,bo zwarzone są czubki bazylii i fasolki szparagowej. W innych miejscach balansowała na granicy- papryczki w każdym razie nie ucierpiały ;:333 Dziś już trochę cieplej,a jutro to prawie lato :wink:
Pozdrawiam serdecznie- Ela
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”