Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
tysonka
500p
500p
Posty: 861
Od: 20 lut 2012, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Post »

Oooo, ja też będę polować, ulubione pomidorki mojego Męża to właśnie Black Cherry, przyda się większy odpowiednik.
Smakował mu też Cherokee Purple, są podobne w smaku
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10186
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Post »

Gdybyś wcześniej napisała, że chcesz, obyłoby się bez polowania. :D
tencia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1493
Od: 26 sty 2013, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Post »

forumowicz myślisz ,że ja też mogłabym się uśmiechnąć po nasionka od Ciebie? :D ;:180

Pozdrawiam Teresa ;:180
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10186
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Post »

Jak najbardziej.
tysonka
500p
500p
Posty: 861
Od: 20 lut 2012, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Post »

forumowicz pisze:Gdybyś wcześniej napisała, że chcesz, obyłoby się bez polowania. :D
No fakt, przegapiłam :wink:
Spróbuję polowac na akcji, jak się nie uda, będę się uśmiechać drugi raz do Ciebie :wink:
Awatar użytkownika
rotos
1000p
1000p
Posty: 1383
Od: 7 mar 2009, o 23:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie - Rewa

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Post »

Nie chcą zakończyć wegetacji i codziennie mam kartonik pomidorów do zbioru. Wyjątkowo łaskawy u mnie ten sezon z pomidorami. Dzisiejsze fotki:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Pozdrawiam
Adam
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11333
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Post »

No ,Adamie ,ale przywaliłeś po oczach.8 fotek i 8 powodów,żeby Cię nie lubić :;230
miodownik
50p
50p
Posty: 75
Od: 26 wrz 2012, o 19:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Post »

Taki urodzaj Dzięki tym czerwonym gałgankom(ą).Coś w tym jest. :D
fllorka
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 14 cze 2014, o 11:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Post »

Mieszkam w okolicach Pucka czyli niedaleko Rewy gdzie mieszka rotos i wczoraj u nas był piękny słoneczny dzień ;:3 . U mnie pomidory w gruncie też jeszcze dojrzewają i obficie plonują (już nie wiem co mam z nich robić :lol:) , choć nie są tak piękne jak u kolegi "zza miedzy". No ale w tym roku lato dla pomidorów tutaj było wyjątkowo łaskawe - bardzo ciepłe i suche.
Ile rzeczy należy mieć w d.... to się w głowie nie mieści.
______________________________________
Pozdrawiam. Beata
gosiawil478
100p
100p
Posty: 138
Od: 30 lip 2013, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Post »

Wypowiedź częściowo zmoderowałam. bab...

Ja mieszkam w okolicy Adama i to dość bliskiej (jakieś 7km). W tym roku pogoda jest dla nas bardzo łaskawa. Ja moje pomidory likwidowałam wczoraj ale tylko dla tego, że jestem po operacji kolana i już nie dam rady nic przy nich robić. Wczoraj przyjechała moja mama i razem z moim mężem obrywali pomidory i wyrywali krzaki.
Pozdrawiam GOSIA
Awatar użytkownika
rotos
1000p
1000p
Posty: 1383
Od: 7 mar 2009, o 23:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie - Rewa

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Post »

Wypowiedź zmoderowałam. Zdjęcia mówią same za siebie. bab...

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek


Obrazek
:)
Pozdrawiam
Adam
tysonka
500p
500p
Posty: 861
Od: 20 lut 2012, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Post »

Gdybym wiedziała, że wrzesień będzie taki ciepły, to bym w sierpniu zrobił dodatkowy oprysk, a tak to machnęłam ręką, pomyślałam, że już nie warto.Tym sposobem trochę pomidorów z zz musiałam wyrzucić, a tak to jeszcze bym zbierała po dziś dzień z krzaków - ale pogody we wrześniu-październiku nie da się przewidzieć :(
Alyaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2003
Od: 30 sie 2013, o 16:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Post »

Ja zrobiłam oprysk we wrześniu jeden. Się zastanawiam - może jeszcze jeden pójdzie na dniach. Tylko zerwę do suszenia, bo zostały dojrzałe (reszta pozrywana). Nawet krzaki poniszczone przez szarą odżywają - puszczają zdrowe wilki.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”