Topinambur, słonecznik bulwiasty

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
andrew54
500p
500p
Posty: 595
Od: 10 mar 2010, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie Jarosław

Re: Słonecznik bulwiasty - topinambur

Post »

Nalewka pisze:

, ale u nas niestety nie kwitnie, w październiku już prawie zbiera się do kwitnienia, a tu myk, myk i zima przeszkadza...
Nalewko u mnie topinambur z tego co pamiętam zakwitał bez problemu. Miał jakieś żółte kwiatki na tych swoich trzymetrowych łodygach.
Kasjopeja pisze:Mnie interesuje aspekt jego wpływu na zdrowie - bulwy są polecane dla cukrzyków, a z liści robi się herbatkę wzmacniającą.

?

Aha, chyba że tak.Zdrowie jest oczywiście najważniejsze i jeśli topinambur może przyczynić się do jego poprawy to jak najbardziej można go sadzić.Radziłbym Ci jednak posadzić go gdzieś na uboczu działki tak abyś miała nad nim kontrolę. :wit
Awatar użytkownika
x_M-l
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 142
Od: 5 lip 2010, o 15:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Słonecznik bulwiasty - topinambur

Post »

Topinambur trzeba sadzić w miejscach "odosobnionych" W żadnym razie nie wolno go wprowadzić na grządki gdzie się sieje marchewkę, pietruszkę i inne warzywa gdyż w następnym roku będzie uciążliwym chwastem.

Sam z siebie się topinambur nie rozchodzi i trzyma się swojego stanowiska.
Dobry na terenach silnie zachwaszczonych.

Ja uprawiam głównie na paszę dla królików, pewnie można też karmić inne zwierzęta.
W zimę to bardzo dobra pasza dla zwierząt.

Ja lubię surowy topinambur chrupać jak marchewkę, ma przyjemny orzechowy posmak.
Co do dań i potraw z topinamburu to opinie są silnie podzielone :)
Na pewno gorzej się obiera niż ziemniak.

Bulwy najlepiej wykopać wczesną zimą i włożyć do skrzynek i przesypać wilgotną ziemią. Tak opakowane powinny leżeć na mrozie, topinambur jest całkowicie mrozoodporny.
Nie powinno się zostawiać na mrozie gołych bulw bo staną się nieapetyczne, zawsze powinno się je przykryć ziemią.

Plenność duża, im lepsza ziemia tym większa ale obficie plonuje także na żółtej glinie. Lubi nawożenie organiczne. Dobrze jest wykopywać co roku bulwy i zostawiać w tym samym miejscu jedną. Gdy nie wykopujemy bulw to w następnym wyrasta cały łan drobniejszych pędów.
Awatar użytkownika
ewikk77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1085
Od: 8 sty 2010, o 21:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Słonecznik bulwiasty - topinambur

Post »

Czy ktoś próbował posadzić topinambur w worku lub dużej donicy, czy sprawdziłoby się to?? Nie mam co prawda tej roślinki, ale miałabym ochotę spróbować. Jednak trochę się obawiam wizji zarośniętej całej działki gigantycznym zielskiem i uradowanymi nornicami :roll: Tym bardziej, że nie używam roundapu.
pozdrawiam Ewa
Bamboo
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 3 wrz 2010, o 10:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Słonecznik bulwiasty - topinambur

Post »

Witam
Zinteresował mnie Topinambur, chciałbym z niego zrobić szybko rosnący żywopłot.
Zastanawiałem się nad Miskantem Olbrzymim, ale on za późno wschodzi. Może w przyszłym roku wrócę do tego pomysłu.
na razie wybrałem Słonecznik bulwiasty. Sporo się naczytałem, teraz szukam miejsca gdzie można kupić kilka wiader bulw na nasadzenie a na początku października zaczynam sadzić.
Spodziewam się że do czerwca już będe miał gęsty las oddzielający moją działkę rekreacyjną przed wścibskimi sąsiadami.
mmnk
50p
50p
Posty: 51
Od: 16 lip 2010, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Słonecznik bulwiasty - topinambur

Post »

Faktycznie ciekawa roslina. Sprawdzałam na alllll -niesttey nie ma :( , a chętnie kupiłabym.
Bamboo
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 3 wrz 2010, o 10:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Słonecznik bulwiasty - topinambur

Post »

Teraz nie ma nigdzie w sprzedaży bo nie pora jeszcze.
Ja liczę na to że pod koniec września można będzie za grosze (od 1 zł za kg) kupić dowolną ilość w każdym sklepie ogrodniczym.
No chyba że odezwie się jakaś dobra dusza która ma i sie podzieli (w okolicach Lublina).
mmnk
50p
50p
Posty: 51
Od: 16 lip 2010, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Słonecznik bulwiasty - topinambur

Post »

i okolicach Piotrkowa/Radomska :D :wink: ;:3
olesiak
50p
50p
Posty: 52
Od: 12 mar 2007, o 18:26
Lokalizacja: koło Nowego Sącza

Re: Słonecznik bulwiasty - topinambur

Post »

I koło Nowego Sącza. Może też być gdzieś dalej to zapłacę dodatkowo za wysyłkę. Ja chciałbym z 15 kg bo jest to roślina uwielbiana przez króliki i zdrowa dla nich.
wegetarianka
200p
200p
Posty: 233
Od: 19 wrz 2010, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Słonecznik bulwiasty - topinambur

Post »

Witajcie, ja w tym roku posadziłam topinambury wiosną, bardzo szybko wystartowały w górę, ze względu na wichury jakie od czasu do czasu nas nawiedzały podwiązałam je trochę. Jeszcze nie kwitły... będę wykopywać wczesną zimą, nie mogę się doczekać, gdyż bardzo smakowały nam na surowo, dziecko zajadało się, aż miło :D nie przetwarzałam ich nigdy, zawsze zjadaliśmy na surowo, ale w tym roku poeksperymentuję trochę.
Ania D.
500p
500p
Posty: 604
Od: 16 lut 2008, o 20:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Słonecznik bulwiasty - topinambur

Post »

Pyszne są kiszone, ale nie mogą być długo trzymane, bo robią się paskudne.
wegetarianka
200p
200p
Posty: 233
Od: 19 wrz 2010, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Słonecznik bulwiasty - topinambur

Post »

Aniu, kiszone? Możesz rozwinąć temat? :) Czy zachowały ten słonecznikowy posmak? Bardzo intrygujące
Ania D.
500p
500p
Posty: 604
Od: 16 lut 2008, o 20:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Słonecznik bulwiasty - topinambur

Post »

kisiłam je tak: umyte, obranek pokrojone poszły do słoiczków z:
1. czosnkiem, listkiem laurowym, zielem angielskim
2. czosnkiem, gorczycą, listkiem laurowym
zalałam je wodą z solą (czubata łyżka na litr). W wierzchu przykryłam długim paskiem marchewki, by wszystko było pod wodą. Jadłam dosyć szybko, może po tygodniu. Były pyszne, chrupiące. Jednak jak chciałam podarować kuzynce słoiczek, miały może kilka tygodni, może więcej, to były już niedobre, musiałam je wyrzucić. Fermentacja ciągle trwała i zalewa po otworzeniu słoika musowała mocno. Może po tygodniu czy dwóch powinnam je zagotować, by zakończyć fermentację?
Nie pamiętam już, czy miały te słonecznikowy smak, ale na pewno były pyszne.
Wegetarianka, zobacz wiadomość na priv :wit
wegetarianka
200p
200p
Posty: 233
Od: 19 wrz 2010, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Słonecznik bulwiasty - topinambur

Post »

Bardzo ciekawie się zapowiada, zapewne wykorzystam :) może warto je było trochę podgotować? Parę minut...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”