Topinambur, słonecznik bulwiasty

[litk]

Planuję na działce zasadzić jakieś 5x5m uprawy topinamburu. Zastanawiam się jednak nad zabezpieczeniem takiej uprawy co by się nie rozrastał nigdzie. Na dno mam zamiar wyłożyć jakąś siatkę stalową co by krety czy nornice bulw nie roznosiły. Zastanawia mnie jednak jak zrobić jakąś barierę dla korzeni, myślę na 50cm po obwodzie coś wkopać, co by nie było kosztowne. To co byście wy poradzili w tej kwestii?

[Reposit-11]

HDPE się sprawdzi, ale nie licz że nornica nie wyniesie do spiżarni. Chyba że zamkniesz uprawę w klatce.

[Teresa Pszczola]

U mnie nad topinamburem zapanowały dziki. Zrobiły taki Sajgon, że nic nie zostało.
A inwazyjny był niemożliwie i bulwy były drobne. W zeszłym sezonie posadziłam kilka bulw, które przywiozłam z Węgier.
Były dużo większe od naszych. Mam zamiar wykopać je na wiosnę. No i ten węgierski posadziłam koło domu, a nie na ranczo.

[Skoanna]

Milena możesz rozsadzić, możesz zostawić. Topinambur jest w stanie wiele wytrzymać. Uprawiałam go w donicy, w gruncie i na podwyższonych grządkach. Jak ma przepuszczalną ziemię to polezie wszędzie. Na glinie już mu nie było tak różowo i nie roznosił mi się wcale, ale też nie zanikał. A w donicy wyrósł niższy, miał mniej bulw ale był. Ile ma litrów to wiadro, taka zwykła 10litrówka czy większe? Przydałaby się donica o średnicy 40cm albo skrzynka po owocach miałby większy komfort bo on wędruje z bulwami w bok bardzo chętnie.

[zaklinaczka]

Aniu dziękuję za odpowiedź, wiadro ma ok 20 litrów. Zbiór był słaby bo użyłam za ciężkiej ziemi, w tym roku dosypię trochę piasku żeby ją rozluźnić.

[ed04]

Ja także mam go na działce. Po części traktuję go jako zasłonę przed sąsiadami, a raczej ich psami które biegają przy siatce. Dostałem kilkanaście bulw od koleżanki i od tamtego razu rośnie jak oszalały. Pewnie też dlatego że rośnie w starym kompostowniku który został po poprzednich właścicielach. Co jesień wykopujemy pyszne bulwy, a z tych co zostają wyrasta w następnym roku nowy. Zawsze na jesień tnę te badyle na kawałki i rozsypane kawałki przekopuje na części grządek. Mam ścisłą torfową wiecznie wilgotną glebę i w ten sposób systematycznie ją spulchniam. Przyznam że dość szybko się rozkłada.

[kaLo]

A wysuszony pali się jak benzyna

[Osmunda]

"Energia z 3 kg suchy liści i łodyg topinamburu to tyle, co energia z 1 kg węgla kamiennego". Tak wyczytałam w sieci.

[kaLo]

Niektórzy określają topinambur jako roślinę energetyczną 21 wieku.

Przed topinamburem rysuje się też wizja wykorzystania go w ciepłownictwie i gorzelnictwie. Korporacje typu ciepłownia-gorzelnia z 500?1000 hektarowymi plantacjami już na świecie powstają. Wydajność alkoholu z bulw topinamburu jest 1,5-krotnie wyższa, a koszty prowadzenia takiej plantacji 5-krotnie niższe niż ziemniaków. Wysokość plonów wysokoenergetycznej słomy topinamburowej (25?30 ton/ha) przebija 4-, 5-krotnie zboża, a nawet wiklinę.

http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=964

[ullak]

Tak wygląda u mnie po kilku latach. Przydałby się jakiś głodny prosiak

[ullak]

Topinamburek rozszalał się i już kwitnie. Szpadel wbity dla porównania wysokości

[Reposit-11]

Dobrze mu tam, u mnie jest trochę niższy. Ale zajmują się nim wyłącznie myszy. Muszę sprawdzić czy da się z topinambura zrobić zacier, bo w większych ilościach jest dla mnie niejadalny ;)

[kaLo]

Da się . Musisz postępować identycznie jak przy produkcji tequili. Hydroliza inuliny zawartej w agawie polega na długotrwałym (kilkadziesiąt godzin) pieczeniu serc w temperaturze ok.60-70 st. Następuje wtedy rozkład czasteczek inuliny na glukozę i fruktozę. Można też spróbować z hydrolizy enzymami zawartymi w słodzie jęczmiennym. Gotowe preparaty do scukrzania skrobi są na All.
Najlepiej jak sam przekopiesz się przez temat bo ja nie wszystko dokładnie pamiętam. Czytałem o tym jakieś 3 lata temu.