Pomidorki koktajlowe - 4 cz.
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.
Sachel, przepikuj to towarzystwo bo się wyciągnęły.
Oczywiście pikujesz jak najgłębiej, nawet jeśli łodyżki trzeba zawinąć w kształt literki "u".
Oczywiście pikujesz jak najgłębiej, nawet jeśli łodyżki trzeba zawinąć w kształt literki "u".
- evach
- 50p
- Posty: 85
- Od: 3 wrz 2013, o 19:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pabianice/Syski
Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.
Moje koktajlówy wykiełkowały już na waciku i wczoraj poszły do ziemi... teraz czekam aż urosną
oby tylko słońca było więcej 


mój tablet płata mi figle -> przepraszam za błędy ;)
Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.
Witam wszystkich w tym roku i przedstawiam moją rozsadę:


To dopiero mój drugi rok z pomidorami, a ilość odmian z jednej w zeszłym roku rozmnożyła się do 12 w tym ;) W większości to pomidory karłowe z myślą o moim karłowatym balkonie, jest kilka średniaków i dwa wysokie. Jak ja to pomieszczę - będę się martwić w maju.
Wśród moich "podopiecznych" znalazły się też różne mutanty. Na zdjęciu zaznaczyłam trójliścienne Maskotki. Czy ktoś ma doświadczenia z takimi dziwadłami? Będzie z nich coś pożytecznego, czy nie ma się czego po nich spodziewać?


To dopiero mój drugi rok z pomidorami, a ilość odmian z jednej w zeszłym roku rozmnożyła się do 12 w tym ;) W większości to pomidory karłowe z myślą o moim karłowatym balkonie, jest kilka średniaków i dwa wysokie. Jak ja to pomieszczę - będę się martwić w maju.
Wśród moich "podopiecznych" znalazły się też różne mutanty. Na zdjęciu zaznaczyłam trójliścienne Maskotki. Czy ktoś ma doświadczenia z takimi dziwadłami? Będzie z nich coś pożytecznego, czy nie ma się czego po nich spodziewać?
- lucas070707
- 100p
- Posty: 187
- Od: 10 wrz 2012, o 18:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie
Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.
Tak na dziś dzień prezentują się moje pomidorki: koralik czerwony i truskawkowy. Oczywiście to tylko część, reszta jest wyrozkładana na parapetach po całym domu

Czy to normalne, że niektóre już kwitną? Powoli przymierzam się do przesadzania ich do docelowych doniczek. Myślałem nad zakupem doniczek foliowych 10L, testował ktoś może już takie i może się wypowiedzieć?



Czy to normalne, że niektóre już kwitną? Powoli przymierzam się do przesadzania ich do docelowych doniczek. Myślałem nad zakupem doniczek foliowych 10L, testował ktoś może już takie i może się wypowiedzieć?
Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.
lucas a te pomidory to gdzie mają rosnąć?
Jak w doniczkach na tarasie czy balkonie to minimum 20 l pojemności..
Jak do gruntu to są za mocno nieobiegnięte..
Jak w doniczkach na tarasie czy balkonie to minimum 20 l pojemności..
Jak do gruntu to są za mocno nieobiegnięte..
- lucas070707
- 100p
- Posty: 187
- Od: 10 wrz 2012, o 18:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie
Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.
Część wyląduje w wiadrach 20L, a reszta do gruntu. Nieobiegnięte to znaczy?
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.
Jak do gruntu to są po prostu za duże, w ciągu 5-7 tygodni jeszcze urosną.
Sama gruntowe dopiero wysiewam....
Sama gruntowe dopiero wysiewam....
- lucas070707
- 100p
- Posty: 187
- Od: 10 wrz 2012, o 18:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie
Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.
Ok, dzięki! Będę więc musiał dokupić jeszcze trochę doniczek/wiader.
Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.
Miałem na myśli że są wybięgnięte a dzięki pomocy córki (1,5 roku) napisałem jakąś bzdurę ;d
Możesz też je obciąć i ukorzenić w wodzie, będziesz miał/a więcej sadzonek..
Pozdrawiam
Możesz też je obciąć i ukorzenić w wodzie, będziesz miał/a więcej sadzonek..
Pozdrawiam
Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.
Jeśli mówimy o pomidorkach gruntowych to ogłowienie jest jedynym sensownym wyjściem. Otrzymamy gotowe dwupędowe sadzonki do gruntu i jeszcze dodatkowe sadzonki jednopędowe z obciętych wierzchołków.
Do wysadzenia jest jeszcze 1,5 miesiąca. Gruntowych pomidorów nie będziemy mieć w maju w naszym klimacie. Będziemy za to mieć problemy.
Do wysadzenia jest jeszcze 1,5 miesiąca. Gruntowych pomidorów nie będziemy mieć w maju w naszym klimacie. Będziemy za to mieć problemy.
Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.
Ja wysadziłam maskotki i olka polka. Maskotki są super jak dla mnie, miałam w tamtym roku. Nie są takie malutkie jak typowe koktajlówki, ale są bardzo smaczne
A te żółte olka polka sadzę po raz pierwszy zobaczę, co wyrośnie i jak smakuje 


-
- 50p
- Posty: 92
- Od: 14 lut 2014, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.
Witaj, skoro już uprawiałaś Maskotkę to pozwolę sobie zadać Ci pytanie, czy normalne jest to, że minął już miesiąc po wysianiu a moje roślinki mają 10-12 cm ?
Pozdrawiam mati917533
- Jestem nowy więc czasem będę prosił o pomoc
- Jestem nowy więc czasem będę prosił o pomoc

Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.
No moje też rosną jak na drożdżach. W tamtym roku wysiałam je chyba końcem albo w połowie marca... a wysokością dogoniły pomidory wysiane w lutym. Ja miałam je posadzone w donicach, które chowałam na początku do domu żeby nie umarzły czy coś
Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.
Jestem zwolenniczką podkiełkowywania nasionek, bo lubię wiedzieć co się dzieje, co kiełkuje, a co nie.
W tym roku, bardzo miła forumka podzieliła się ze mną nasionkami Korali MORANGO
Nasionka, które dostałam - wykiełkowały po 24 godzinach
Jako pierwsze, w ekspresowym tempie! A potem dopiero inne odmiany zaczęły pokazywać kiełki.
W tym roku, bardzo miła forumka podzieliła się ze mną nasionkami Korali MORANGO

