Pomidorki koktajlowe - 4 cz.

[x-p-o]

W jakim podłożu rosną te pomidory i czym nawożone ?

[rupert]

Mieszanka ziemi kwiatowej z hipermarketu i ziemi compo z nawozem długo działającym oraz delikatna ilość obornika granulowanego.

[x-p-o]

To są objawy suszy fizjologiczne z nadmiaru składników. Ile podłoże z marketu miało w sobie nawozu ?.

[rupert]

Tego akurat nie pamietam , a worki po ziemi już dawno wyrzucone .

[x-p-o]

W którym z marketów kupione to podłoże ?

A swoją drogą skoro nie pamiętasz ile nawozu było w kupionym podłożu, to znaczy, że po prostu się tym nie zainteresowałeś.

[estel7]

Witam wszystkich
Jeszcze mnie w tym wątku nie było, ale już zaczynam pytaniem.
Otóż tydzień temu wsadziłam rozsadę do gruntu. Ziemia raczej ciężka, na jesieni przekopana z małą ilością przesuszonego kurzeńca.
W całym sezonie planuję po prostu podsypać gotowym nawozem do pomidorów.
Jednak zastanawiam się czy teraz, kiedy od tygodnia pada, nie podlać pomidorów saletrą wapniowo-magnezową.
W części rozsady (kupiona) bledną poszczególne liście, więc tym bardziej się nad tym zastanawiam.
Trochę się boję czy nie przenawożę, ale w zeszłym roku miałam ogromne problemy z niedoborem magnezu.
Dlatego proszę o radę bardziej doświadczonych ogrodników.

[x-p-o]

Niedobór magnezu i to na ciężkiej glebie jest efektem wtórnym i nie oznacza braku magnezu w glebie.

Jeśli gleba jest nadmiernie wilgotna żadnych nawozów do gleby proszę nie dawać w tym czasie!!

[estel7]

Dziękuję za odpowiedź. Sądząc z prognoz to w tym tygodniu mogę się nad tym nie głowić.
Co to znaczy, że jest efektem wtórnym? To co ja im mogłam takiego zrobić?

[x-p-o]

Wskutek zalania korzeni albo nadmiaru w glebie potasu i azotu amonowego roślina przestaje pobierać z gleby magnez.

[estel7]

Aha,
W takim razie podejrzewam gnojówkę z pokrzyw, którą w zeszłym roku podlałam pomidory na początku lata.
Takie eksperymenty początkującego amatora.
Dlatego w tym roku mam ostre postanowienie, żeby nie kombinować za bardzo
Dziękuję

[x-p-o]

A ja podejrzewam z przewagą pewności, że skład Twojej gleby jest nieodpowiedni.

[Sybil]

ela151
Smaczek malinowy w ubiegłym roku miał nie za wiele owocków.Ale za to polecam RADANA dzieci go uwielbiają.

Radana jest smaczna i bardzo podobna do Megagrona, tylko ma małe gronka. Po zerwaniu nie potrafię ich rozróżnić. Do tego dość zdrowa, nie łapała zbyt ochoczo grzyba.
Zadziwia mnie, że Indigo Rose jest koktajlowy(?), bo u mnie był średnioowocowy. W tym roku wszystkie koktajlówki idą do gruntu, bo pod folią rosną takie wielkie konie, że to nie ma sensu, w końcu taki ich urok, że mają być malutkie. Do tego robią busz w tunelu.
W tym sezonie postanowiłam nie robić konkurencji ogrodnikom produkującym rozsadę (w końcu to ich źródło utrzymania) i jestem siebie dumna, że tak wyliczyłam rozsady, że obyło się bez rozdawnictwa (tylko tata i miła sąsiadka - 10 sadzonek, to się nie liczy). Koktajlówki jeszcze siedzą w "sanatorium", czyli tunelu, bo aura taka, że jeszcze trochę się wstrzymam, tym bardziej, że siane w kwietniu, mają się dobrze.
Na koniec turnusu podfoliowego czekają: Ola Polka, Koralik, Green Grape Cherry, Indigo Rose ( jeden w tunelu, jeden pod chmurką, dla porównania), Snow White, Banani, Michael Pollan, Chocolate cherry.

[estel7]

forumowicz, możliwe, że masz rację, ale rok wcześniej wszystko rosło bez problemu, dlatego podejrzewam, że pogoda (w czerwcu bardzo mocno padało) plus jakieś moje działania (gnojówka z pokrzywy) pogorszyły sprawę. Ale nie jestem specem, wiec tylko gdybam...
A jak ugryźć sprawę gleby? Podejrzewam, że bez analizy się nie obędzie?