Pomidorki koktajlowe - 4 cz.

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Nesuniaaa
500p
500p
Posty: 924
Od: 8 kwie 2009, o 17:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.

Post »

To i ja się w końcu pochwalę moimi sadzonkami :)

Najpierw największe i najstarsze, Żółta Gruszka i Malinowy Koralik:
Obrazek
Obrazek
Czy wytrzymają jeszcze 2 tygodnie w tych 0,5 l kubkach? Czy lepiej przesadzić je jeszcze do 5 l donic, a dopiero później do pojemników docelowych? Mają już pierwsze pąki kwiatowe. Dać im kwitnąć czy oberwać?

Młodsze sadzonki:
Obrazek
Obrazek

Wśród tych sadzonek jest: Winogronek, Megagroniasty, Złoty Deszcz i Yellow Grape :)

Z powodu nadmiaru sadzonek, część z nich, eksperymentalnie, wylądowała już na tarasie ;:224

Resztę sadzonek staram się codziennie hartować. Najpierw trochę przesadziłam i słonko przypaliło liścienie. Po tej nauce pomidorki kładę w bardziej zacienione miejsce. Przeżyły już nawet swoją pierwszą burzę z bardzo silną ulewą i wiatrem. Bałam się, że po powrocie do domu zastanę połamane rośliny i poprzewracane doniczki. Na szczęście skończyło się tylko na silnym podlaniu przez deszcz. Po paru dniach od tego zdarzenia, mam wrażenie, że dobrze im to zrobiło :) Korci mnie, żeby przynajmniej te największe sadzonki przesadzić już w docelowe miejsce, ale boje się jeszcze nocnych przymrozków.
Moje storczyki ------> http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=21813" onclick="window.open(this.href);return false;
Storczyki cz. 2 --------> http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=41733" onclick="window.open(this.href);return false;
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10186
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.

Post »

Nesuniaaa pisze: Najpierw trochę przesadziłam i słonko przypaliło liścienie.
Toteż proponuję rośliny wystawiane do hartowania nakrywać kawałkiem flizeliny. W ub. roku doskonale się u mnie sprawdziło. Doskonała ochrona przed jaskrawym słońcem i wiatrem .

Proponuję nie przesadzać już do większych pojemników a jeśli już to do litrowych a nie 5 l. Nie zdążą korzenie przerosnąć tak dużych pojemników i wiele ich się uszkodzi później przy przesadzaniu . Obniżyć temperaturę a jeśli nawet nieco się wyciągną ,to przy sadzeniu do pojemników docelowych posadzić je głębiej.
Awatar użytkownika
Nesuniaaa
500p
500p
Posty: 924
Od: 8 kwie 2009, o 17:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.

Post »

Nie będę w takim razie ich przesadzała, bo nie mam takich donic. Przeniosłam je za to na ciemniejszy i chłodniejszy parapet. Po weekendzie mam zamiar zacząć je już na tyle hartować, żeby po świętach trafiły na miejsce docelowe.

Czy pierwsze pąki kwiatowe urywać czy dać im już kwitnąć?
Moje storczyki ------> http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=21813" onclick="window.open(this.href);return false;
Storczyki cz. 2 --------> http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=41733" onclick="window.open(this.href);return false;
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10186
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.

Post »

Niech kwitną. Najwyżej nie zawiążą owoców i opadną same. :D
qshka
50p
50p
Posty: 86
Od: 26 maja 2013, o 11:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.

Post »

Obrazek Te z przodu to moje koktajlówki :)
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10186
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.

Post »

A te z tyłu całkiem ładne,to czyje ?
qshka
50p
50p
Posty: 86
Od: 26 maja 2013, o 11:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.

Post »

forumowicz pisze:A te z tyłu całkiem ładne,to czyje ?
Też moje, ale duże :) Grande podłużny, żółty, smaczek malinowy, inny malinowy jakiś i wczesny poranek :)
Awatar użytkownika
KASIA
200p
200p
Posty: 210
Od: 4 cze 2005, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź, Polska
Kontakt:

Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.

Post »

Hoga24 pisze:Ja o bawolim sercu czytałam, że jest trudny w uprawie. Nie dla osób, które zaczynają przygodę z pomidorkami. Jak to wygląda w rzeczywistości?
Ja jednak postanowilam kupić odmiane... w biedronce jest to St pierre karłowa mój dziaddek ją uprawia i jest b smaczna
Hoga24 Bawole serce uprawia się w doniczkach 10-12 litrów ale nigdy nie za duża bo korzen sie rozwija zamiast lisci czy owocow.
Primum non nocere
Awatar użytkownika
Hoga24
50p
50p
Posty: 72
Od: 21 lut 2014, o 14:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.

Post »

Dobrze wiedzieć. To w sumie mała donica. Sądziłam, że do pomidorów 20-25 litrowe pojemniki są potrzebne :-)
emilijaie
200p
200p
Posty: 241
Od: 18 lut 2014, o 08:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.

Post »

KASIA pisze:Hoga24 Bawole serce uprawia się w doniczkach 10-12 litrów ale nigdy nie za duża bo korzen sie rozwija zamiast lisci czy owocow.
Maskotkę uprawia się w 25l a bawole serce w 10l???
Pozdrawiam
Emilia

Ogród warzywny na balkonie
mati917533
50p
50p
Posty: 92
Od: 14 lut 2014, o 17:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.

Post »

Do Maskotki spokojnie wystarczy 10l.x
Pozdrawiam mati917533
- Jestem nowy więc czasem będę prosił o pomoc :)
jondi
500p
500p
Posty: 725
Od: 3 kwie 2014, o 21:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.

Post »

Dzięki forum przezylam wlasnie załamanie nerwowe :):) zaplanowałam sobie,ze posadze maskotki do doniczek wiszących ktore w tym celu kupiłam o średnicy 25cm ha a pojemność? Na "oko" 5l i jak teraz naczytalam sie co piszecie-mam rozumieć ze moj pomysl jest głupi? Ale jakby to ładnie wyglądało ... Co myślicie ani pożytku ani urody w za małej doniczce?
Awatar użytkownika
KASIA
200p
200p
Posty: 210
Od: 4 cze 2005, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź, Polska
Kontakt:

Re: Pomidorki koktajlowe - 4 cz.

Post »

emilijaie pisze:
KASIA pisze:Hoga24 Bawole serce uprawia się w doniczkach 10-12 litrów ale nigdy nie za duża bo korzen sie rozwija zamiast lisci czy owocow.
Maskotkę uprawia się w 25l a bawole serce w 10l???
Co każdy człowiek to inne zdanie... Maskotka spokojnie uda się też w 10 l...Nie trzeba ogromnych rozmiarów...Czasem i 5 l wystarczy ;)... A nie napisałam że tylko w 10 a od 10 do 12 litrów i w góre...Ale wtedy korzenie korzystają zamiast rozwijać część nadziemną ;:108
Primum non nocere
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”