Witam forumowiczów. Coś niedobrego dzieje się z moim porem zimowym. Odmiana Arkansas, wysiew,prowadzenie jak co roku.Zawsze w tym czasie,por był już piękny,pierwsze liście zaczynały się rozszerzać,a w tym roku całe przyrosty trafia.Schną od czubków do połowy a czasem do nasady.Wysiewane w końcu stycznia,a wyglądają jakby miały kilka tygodni.Por stał w skrzynkach na ziemi,pod niskim tunelem.Dziś zabrałem do ogrzewanego,choć nigdy tego nie robiłem,a noce zawsze były zimne o tej porze roku.Korzenie wyglądają zdrowo,nieraz są dłuższe,niż sama część zielona.Jak go ratować? Wstawiam kilka fotek,dziś przystrzygłem najgorsze skrzynki.
