Uprawa porów cz.2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
docentandrzej
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 839
Od: 6 sty 2013, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Przystajń koło Częstochowy

Re: Uprawa porów cz.2

Post »

Telimenka pisze:mafelini jaką odmianę sadzisz? Może jest bardziej odporna na mrozy i przystosowana do zimowania,albo masz łagodniejsze warunki.Ja w poprzednim roku miałam odmianę Elefant i Winter. Wcześniej nie zwracałam uwagi na odmiany. Jednak pozostawiony por (nadwyżki) na zagonie nigdy mi nie dotrwał do wiosny. Po większym mrozie,gdy przyszła odwilż zwiotczał, a potem zgnił. Lekkie jesienne przymrozki mu nie szkodziły. W tym roku mam kupną rozsadę i nie wiem jaka to odmiana. Jeszcze nie zebrany. Ale niebawem na pewno trafi do piwnicy i część do zamrażarki.
Telimenka ja zawsze mam odmianę Elefant i Bartka i też na zimę nie wykopuję. Tyle, że do wiosny pozostają pojedyncze sztuki. Z tamtego roku zostawiłem 2 na nasiona i w przyszłym sezonie zobaczymy co z tych nasion wyrośnie. Nic przez ten czas nie zgniło.
Dziwne jest u mnie to, że koty z warzywnika przynoszą teraz nornice, a ja jeszcze nigdy nie miałem uszkodzonych warzyw przez tego szkodnika. Raz tylko pod lubczykiem znalazłem tuneliki na grubość palca, ale o to podejrzewam turkucia. Chociaż lubczyk rósł normalnie, a robala nie zauważyłem. Raz znalazłem martwego turkucia, ale przytargały go chyba jakieś ptaki bo leżał sobie spokojnie w taczce. Jedyny szkodnik jaki u mnie grasuje to myszy, ale one wyskubują mi tylko slonecznik, a i sarny raz zjadły mi słonecznik, gdy przed ptakami ściąłem i położyłem na palecie, i zapomniałem zabrać :oops:
Polska moją Ojczyzną. Andrzej
Awatar użytkownika
bologno
200p
200p
Posty: 359
Od: 30 sie 2013, o 17:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gniezno

Re: Uprawa porów cz.2

Post »

Ja corocznie z nieokrytego gruntu wykopuję por przed zimą, i dołuje w wykopanych rowkach w tunelu foliowym. W ten sposób zawsze przetrwają do wiosny :wit

Z pielęgnacji to od czasu do czasu delikatnie zraszam glebę przy rowkach gdy ta mocno się przesuszy.
Pozdrawiam Janek
Telimenka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1838
Od: 29 sty 2015, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Uprawa porów cz.2

Post »

docentandrzej pisze: Telimenka ja zawsze mam odmianę Elefant i Bartka i też na zimę nie wykopuję. Tyle, że do wiosny pozostają pojedyncze sztuki. Nic przez ten czas nie zgniło.
Czyli to nie wina odmiany, a raczej nie odpowiadają im u mnie warunki. Mam warzywnik nieosłonięty z żadnej strony. Wiatr tam hula jak w szczerym polu. W dodatku wilgoć od morza. No trudno, mam ich w tym roku na styk i nie ryzykuję. Dzisiaj wyrwałam wszystkie i już siedzą w zamrażarce :) .
mafelini
50p
50p
Posty: 88
Od: 28 sie 2011, o 01:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Uprawa porów cz.2

Post »

Telimenko, chyba to nie jest kwestia odmiany, ponieważ co roku mam rozsady produkowane na parapecie przez moją mamę :heja . A dla niej por to por, seler to seler, nie zwraca uwagi na odmianę, kiedy kupuje nasiona w sklepie. Mieszkam natomiast w najcieplejszym rejonie Polski, więc może to pomaga po prostu. Na wiosnę już u mnie po porze, przez zimę regularnie wybywa z ziemi :)
Pozdrawiam, Marzena
przemek1136
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6622
Od: 10 mar 2008, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów

Re: Uprawa porów cz.2

Post »

A co tu tak cichutko? Już wkrótce będzie można wysiewać nasionka wczesnych odmian. Ja w tym roku z wczesnych porów stawiam na odmianę Pancho.
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13631
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Uprawa porów cz.2

Post »

U mnie jeszcze sporo porów na działce i nie myśle na razie o wysiewie. Jeszcze nie myślałem o odmianie na ten sezon.
Zbyszek T
200p
200p
Posty: 350
Od: 22 wrz 2011, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Uprawa porów cz.2

Post »

Ja rezygnuję z wczesnych porów.
Szybko rosną, ale w sumie to nie aż tak szybko. Może o 1-2 tygodnie szybciej od "Bartka". Wczesne odmiany szybko też się pokładają i gniją. Jak się ich nie zbierze końcówką lata.
A Bartka mam - teraz jeszcze w ogrodzie w ziemi siedzi. Nic mu nie dolega, całą zimę można jeść :-)
kluska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 830
Od: 3 sty 2008, o 11:26
Lokalizacja: Tarnowo Podgórne

Re: Uprawa porów cz.2

Post »

Ja moje pory (Gigante de Inferno 2) wysiałam w styczniu, wczoraj przystrzygłam i wyniosłam do chłodnego pokoju. Wczoraj czytałam cześć pierwszą tego tematu i ktoś napisał, że hodował pory z kwiatostanu, który zostawił i on wypuściła małe porki. Robił ktoś z Was w ten sposób?
kluska - "ogrodnik" od czerwca 2006
berthold61
200p
200p
Posty: 443
Od: 3 lis 2017, o 15:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kędzierzyn -koźle

Re: Uprawa porów cz.2

Post »

Tak nieśmiało zapytam jako nowicjusz czy pory można siać wprost do gruntu z nasion ? czy zdąży wyrosnąć na porządne warzywo
Przepraszam za moją pisownię ale nie jestem czystym Polakiem i mam trudności.
mafelini
50p
50p
Posty: 88
Od: 28 sie 2011, o 01:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Uprawa porów cz.2

Post »

Nie robiłam tego, ale raczej nie :) W każdym razie nie słyszałam o takiej metodzie. Albo wypróbuj i daj znać, jak poszło :)
Pozdrawiam, Marzena
berthold61
200p
200p
Posty: 443
Od: 3 lis 2017, o 15:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kędzierzyn -koźle

Re: Uprawa porów cz.2

Post »

No to wypróbuję , w zeszłym roku walczyłem na strychu z rozsadami ale jak już wszystko mi się udało i te źdźbinki powkładałem do ziemi to żona grabkami poplewiła tak dokładnie że wszystkie zniszczyła jak powiedziała bo tam była trawa :lol: :lol:
Przepraszam za moją pisownię ale nie jestem czystym Polakiem i mam trudności.
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13631
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Uprawa porów cz.2

Post »

Znam te metodę, choć osobiście nie próbowałem. Nie wiem czy bym spróbował takiej metody, bo ostatnio nie wytrzymałem i zebrałem nasiona. :)
przemek1136
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6622
Od: 10 mar 2008, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów

Re: Uprawa porów cz.2

Post »

Obrazek

W tym roku nie szalałem i na waciki wysypałem niewielką ilość nasion do skiełkowania. To wczesna odmiana Pancho a ja raczej preferuję odmiany późne na przezimowanie. Z wysiewem późniejszych odmian jeszcze sobie poczekam.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”