Odniosłam do tej części twojego pytania. Napisałam: Ja zbieram nasiona z kilku owoców tego samego krzaka. Teraz już rozumiesz?monika pisze:
Na przykład na jednym krzaku mam trzy owoce - trzy pasiaste sakiewki F3. Czy żeby było jak największe prawdopodobieństwo otrzymania pasiastej sakiewki w F4 powinnam zebrać i wysiać nasiona z trzech owoców czy z jednego?
Mam nadzieję,że jasno się wyraziłam
Pomidor hybryda - jak to jest z tym F?
Re: Pomidor hybryda - jak to jest z tym F?
Re: Pomidor hybryda - jak to jest z tym F?
A czy ja Ci bronię zbierać? zbieraj, nawet ze wszystkich owoców
I jako, że temat jest jednoznaczny, na temat zbierania nasion i akcji może w innym wątku..
I jako, że temat jest jednoznaczny, na temat zbierania nasion i akcji może w innym wątku..
Re: Pomidor hybryda - jak to jest z tym F?
[quote="monika"]
Czy żeby było jak największe prawdopodobieństwo otrzymania pasiastej sakiewki w F4 powinnam zebrać i wysiać nasiona z trzech owoców czy z jednego?
Sama pytasz o zbieranie nasion, dostajesz odpowiedź możesz skorzystać z podpowiedzi lub nie.
Ten wątek czytają też inni forumowicze, więc ta wiedza może się przydać.
To co napisałam o akcji wiąże się z pozostałą wypowiedzią, widzę, że nie zrozumiałaś.
Czy żeby było jak największe prawdopodobieństwo otrzymania pasiastej sakiewki w F4 powinnam zebrać i wysiać nasiona z trzech owoców czy z jednego?
Sama pytasz o zbieranie nasion, dostajesz odpowiedź możesz skorzystać z podpowiedzi lub nie.
Ten wątek czytają też inni forumowicze, więc ta wiedza może się przydać.
To co napisałam o akcji wiąże się z pozostałą wypowiedzią, widzę, że nie zrozumiałaś.
Re: Pomidor hybryda - jak to jest z tym F?
Aria rób co chcesz, wolny kraj
Ja już dostałam odpowiedź na swoje pytanie od Gunara siedem godzin temu.
To teraz mam dodatkowe pytanie (na temat mutacji ) -
wcześniej zapytałam
- to czy prawdopodobieństwo wystąpienia nasiona z pożądaną cechą w owocu, które ma np 200 nasion i w owocu, które ma np 40 nasion jest takie samo?
Ja już dostałam odpowiedź na swoje pytanie od Gunara siedem godzin temu.
To teraz mam dodatkowe pytanie (na temat mutacji ) -
wcześniej zapytałam
ponieważ w jednym owocu nasiona mają różne geny,monika pisze:Mam takie pytanie - czy z nasion jednego owocu wyjdzie taka sama mutacja? Czy każde nasiono w jednym owocu ma różne geny czy takie same?..
- to czy prawdopodobieństwo wystąpienia nasiona z pożądaną cechą w owocu, które ma np 200 nasion i w owocu, które ma np 40 nasion jest takie samo?
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13455
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Pomidor hybryda - jak to jest z tym F?
Monika.
Jak zwykle dzielisz włos na czworo, ale to czasem ma sens.
Jak zwykle dzielisz włos na czworo, ale to czasem ma sens.
Re: Pomidor hybryda - jak to jest z tym F?
Dzielę włos? Równie dobrze mogłabym zapytać dlaczego nie zaleca się zbierania nasion z owoców staśmionych (chyba nawet Kozula o tym pisała). Czyżby jakaś część nasion odziedziczyłaby tę cechę? A inne cechy?
Zgodnie z tradycją zawsze zbierałam nasiona z naj naj naj owocu, który rósł na naj naj naj krzaku. Ten owoc był zawsze u mnie na wagę złota. No ale to pielęgnowana przez mnie tradycja i dotyczy, w wypadku pomidorów, odmian ustalonych.
Ja rozumiem, że tradycja w pomidorach o odmianach nieustalonych idzie w kąt. Szczerze mówiąc to nie chciałam natłuc nasion z tych odmian ile wlezie, tylko wybierać te naj naj. Ale skoro to nie ma znaczenia to natłukę jak leci.
Zgodnie z tradycją zawsze zbierałam nasiona z naj naj naj owocu, który rósł na naj naj naj krzaku. Ten owoc był zawsze u mnie na wagę złota. No ale to pielęgnowana przez mnie tradycja i dotyczy, w wypadku pomidorów, odmian ustalonych.
Ja rozumiem, że tradycja w pomidorach o odmianach nieustalonych idzie w kąt. Szczerze mówiąc to nie chciałam natłuc nasion z tych odmian ile wlezie, tylko wybierać te naj naj. Ale skoro to nie ma znaczenia to natłukę jak leci.
Re: Pomidor hybryda - jak to jest z tym F?
Dziękuję za pozwolenie, monika.
Da się określić ile mniej więcej osobników należy wysiać aby uzyskać powtórzenie określonej cechy, ale są też powody, dla których warto wysiewać jak największą ich liczbę.
Najlepiej jest w pokoleniu F1
Da się określić ile mniej więcej osobników należy wysiać aby uzyskać powtórzenie określonej cechy, ale są też powody, dla których warto wysiewać jak największą ich liczbę.
Najlepiej jest w pokoleniu F1
Re: Pomidor hybryda - jak to jest z tym F?
Nie o to tu chodzi. W normalnym kwiatku pomidora słupek jest osłonięty pręcikamii, w staśmionych przeważnie jakaś część słupka nie jest pokryta, zatem podatna na krzyżowe zapylenie.monika pisze:Czyżby jakaś część nasion odziedziczyłaby tę cechę?
Re: Pomidor hybryda - jak to jest z tym F?
Dzięki forumowicz, o tym nie pomyślałam. Zwłaszcza, że u mnie trzmiele zaczęły się dobierać do pomidorów mw przy drugim piętrze zawiązywanych owoców.
A w 'Megagronie' to było szaleństwo, szkoda, że zdjęcia nie zrobiłam jak był oblegany przez trzmiele, prawie jak tymianek, który mam w wielkiej kępię
A w 'Megagronie' to było szaleństwo, szkoda, że zdjęcia nie zrobiłam jak był oblegany przez trzmiele, prawie jak tymianek, który mam w wielkiej kępię
Re: Pomidor hybryda - jak to jest z tym F?
U mnie, na Megagronie, było to samo.
Głupawki chyba dostawały, widząc, tyle kwiatów w jednym miejscu.
Głupawki chyba dostawały, widząc, tyle kwiatów w jednym miejscu.
Re: Pomidor hybryda - jak to jest z tym F?
U mnie w namiocie i normalne kwiatki miały słupki wystające. I to sporo. Co najważniejsze, przy pobieraniu pyłku zauważyłam, że niektóre kwiaty mają tak dużo go, że dotykając jednego kwiatka, pyłek sypał się z wszystkich kwiatów ( w tym przypadku Purple Russian był mistrzem ). Dosłownie, jakby się dmuchnęło kurzem z dłoni, a on leci, tak samo pyłek z kwiatka leciał. Niesamowity widok. Wtedy skrzyżowanie samoistne jest wielce prawdopodobne.forumowicz pisze:Nie o to tu chodzi. W normalnym kwiatku pomidora słupek jest osłonięty pręcikamii, w staśmionych przeważnie jakaś część słupka nie jest pokryta, zatem podatna na krzyżowe zapylenie.
Ale to są moje obserwacje.
Re: Pomidor hybryda - jak to jest z tym F?
Świetna fota Kasiu. Jest dowodem,że przypadkowe krzyżówki wcale nie są taką rzadkością.
Statystycznie, jest to około 5 procent.
Dużo ? Mało ?
Nie wiem.
Ale, wyobraźmy sobie, że wysadzamy 100 odmian u siebie.
Pięć z nich, będzie prawdopodobnie skrzyżowane.
Jeśli, nie mamy zapasowych nasion, tracimy te odmiany, zbierając nasiona, tylko z jednego owocu na krzaku.
Jeśli, zbierzemy, z kilku, jest szansa, że będziemy mieli, mimo skrzyżowania, do czego wrócić.
Dlatego, Aria i Ostatnia Szansa, pisząc, że zbierają nasiona z kilku owoców, mają rację.
Chyba, że na odmianie nam nie zależy.
Statystycznie, jest to około 5 procent.
Dużo ? Mało ?
Nie wiem.
Ale, wyobraźmy sobie, że wysadzamy 100 odmian u siebie.
Pięć z nich, będzie prawdopodobnie skrzyżowane.
Jeśli, nie mamy zapasowych nasion, tracimy te odmiany, zbierając nasiona, tylko z jednego owocu na krzaku.
Jeśli, zbierzemy, z kilku, jest szansa, że będziemy mieli, mimo skrzyżowania, do czego wrócić.
Dlatego, Aria i Ostatnia Szansa, pisząc, że zbierają nasiona z kilku owoców, mają rację.
Chyba, że na odmianie nam nie zależy.
Re: Pomidor hybryda - jak to jest z tym F?
No tak, Kasi foto daj do myślenia. U mnie w gruncie też trzmiele buszowały, ale zauważyłam, że pojawiły się dopiero przy drugim gronie.
Ja nie mieszam, zbieram do oddzielnych torebek. Na akcję zamierzałam dać po dwa nasiona z każdego owocu, a z K/173, który prawie nie ma nasion po 1 z każdego owocu, tu pewnie będzie komplet tylko z 3 nasion. No ale ja mam tylko 5 mieszańców Kozuli
Kasia ty kontrolowałaś zapylenie, prawda?
Czy będziemy mieli do czego wrócić jak pomieszamy nasiona z kilku owoców w jednym pojemniku? Bo rozumiem, że Ty zrobiłeś mixwinterek pisze:Jeśli, zbierzemy, z kilku, jest szansa, że będziemy mieli, mimo skrzyżowania, do czego wrócić.
Dlatego, Aria i Ostatnia Szansa, pisząc, że zbierają nasiona z kilku owoców, mają rację.
Ja nie mieszam, zbieram do oddzielnych torebek. Na akcję zamierzałam dać po dwa nasiona z każdego owocu, a z K/173, który prawie nie ma nasion po 1 z każdego owocu, tu pewnie będzie komplet tylko z 3 nasion. No ale ja mam tylko 5 mieszańców Kozuli
Kasia ty kontrolowałaś zapylenie, prawda?