Chrzan - kontrowersyjne warzywo.Uprawa ,problemy

[Józef]

A u mnie na działce chrzan nie chce rosnąć

Sati..to ty się ciesz! bo ja odkąd mam działkę ..a jest to już ze dwadzieścia lat walczę z nim a i tak gdzieś wychodzi..nawet perzu się pozbyłem a chrzanu nie..

[monialuc]

ależ mnie pocieszyłeś józefie jestem zalamana tym chrzanem mam praktycznie cały jeden narożnik działki zarośnięty ale moze znajde jakis sposób

[agrazka]

Jedyny sposób to go kosić z trawą, nie znam innego, randapu się mój nie boi.

[eMZet]

a czy ktoś może wie jak się pozbyć chrzanu z działki po byłym włascicelu zostało mi tego mnustwo na działce i już nie mam na to siły ;:99

Myślę, że skuteczna metoda to po wybraniu korzeni "potraktowanie" każdego wyrastającego chrzaniku ROUDUPEM. Zabieg trzeba będzie wykonać w ciągu roku minimum dwukrotnie. Powinno poskutkować. Skutkuje nawet na szczaw tępolistny.

[alka]

Na chrzan jest tylko jedna rada- trzeba go polubić. Roundupu się nie boi, wykopywanie na potrzeby własne i rodziny nie zmniejsza ilości roślin na działce, wręcz przeciwnie, jakby dodawało mu sił. Walczę z nim odkąd pamiętam. Kwitnie pięknie każdego roku, teraz jesienią wyrwstają mu ciekawe, głęboko powycinane liście.

[eMZet]

Na chrzan jest tylko jedna rada- trzeba go polubić. .......

Ja go lubię i to nie tylko jako tarty z octem lub kwaskiem cytrynowym. W ogrodzie pełni funkcję rośliny ozdobnej, a nie raz "uszczknie" się kawałek do kiszenia ogórków.

[koza]

Moniko!!! jeśli masz mnóstwo chrzanu zawsze możesz przesłac go mnie!!! Na moim ranczo jeszcze go nie ma!!!

[Maj]

Moniko.. Nie tylko Ty próbujesz pozbyć się chrzanu. Moja działka ma 3 tyś metrów i cała jest zarośnięta gęsto tą rośliną. Pomysły mi się już skończyły jak się tej rośliny pozbyć. Randap,chwastoks,orka nic nie pomogło. Prosze o rady

[Gabi_43]

Też miałam dużo kłopotu z nadmiarem chrzanu , a ponieważ rósł w ustronnym miejscu - użyłam nierozcieńczonego randapu - smarowałam pędzelkiem listki.

To " twarde" warzywo - jeszcze od czasu do czasu w tym samym miejscu się pokazuje
ale randap jest skuteczny.

Podobnie zresztą , pozbyłam się paproci , którą nieroztropnie posadziłam W żywopłocie.

[leosta]

Ja się pozbyłem chrzanu i innego zielska za pomocą marcinków( tych wysokich jasnoniebieskich), są tak żarłoczne że po 3 latach wykopałem całe kępy i nie było żadnego chwaścika, gleba czyściutka.

Pozdrawiam Leszek.

[agape]

Witam,
Poszukuję od jakiegoś czasu nasion chrzanu. Nie mogę znaleźć w sklepach, ani w necie. Proszę o pomoc.
Bardzo dziękuję!

[tadeusz48]

Pożycz sobie kawałeczek od sąsiadki i wsadź do ziemi w ogrodzie , za kilka lat będziesz miała go wszędzie, ja już to przerabiałem, wolę kupić w sklepie, tyle ile mi trzeba.

[agape]

Oj, Tadeuszu, Ty już wiesz, że ja jestem "etosik"- to mój pierwszy sezon, więc jeszcze mam mżonki...Chciałam mieć liście do ogórków kiszonych, no i sama zrobić, taki jak moja Babcia- wyciskacz łez...
Te chrzany w sklepie wszystkie są konserwowane...Ostatnio poczytałam etykietki i nie znalazłam zwykłego chrzanu, bez sodu, kwasku, czy benzoesanu.