Papryka - choroby,szkodniki,problemy

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
Daniel1711
50p
50p
Posty: 68
Od: 29 maja 2017, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka - choroby,szkodniki,problemy

Post »

Kreta póki co się pozbyłem. Co do papryki to niestety z dnia na dzień jest gorzej :( już nawet delikatnie liście jej zraszam woda ale nic to nie daje

-- 1 lip 2017, o 00:12 --

Zdjęcia ładowalem z telefonu i może dlatego się przekręcaja
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11333
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Papryka - choroby,szkodniki,problemy

Post »

Może kret nie winny a papryka złapała fuzariozę. Częsty przypadek u papryk.
Daniel1711
50p
50p
Posty: 68
Od: 29 maja 2017, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka - choroby,szkodniki,problemy

Post »

KaLo , jeśli masz rację to jak ja z tego wyleczyć?
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11333
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Papryka - choroby,szkodniki,problemy

Post »

Nie da rady. Grzyb mieszka w ziemi i atakuje korzenie . Podobne objawy daje też werticilioza . Nie twierdzę, że tak jest, tylko że może tak być. http://www.uprawyekologiczne.pl/244_Fuz ... pryki.html
Daniel1711
50p
50p
Posty: 68
Od: 29 maja 2017, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka - choroby,szkodniki,problemy

Post »

To już chyba pozostaje użycie tylko tego środka Grevit? Pewnie pomoc już nie pomoże, ale też nie zaszkodzi.
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Papryka - choroby,szkodniki,problemy

Post »

Jak już nic Ci nie pomoże to spróbuj starej metody 1 łyżeczka (max) 3% wody utlenionej w litrze wody i podlej krzak.
Jak to naruszenie korzeni przez szkodnika to dodatkowa dawka tlenu tylko pomoże, jak grzyb to nadtlenek wodoru się z nim rozprawi.
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11333
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Papryka - choroby,szkodniki,problemy

Post »

Masz rację Beata, zapomniałem o tym. Nie ma co czekać tylko działać.
Beata sprawdź jeszcze raz swoje zapiski, bo wg. moich można stosować stężenie 0,1% , co przy wodzie 3% daje 30 ml/litr wody. Ja używam 35% i daję 30 ml na 10 l konewkę.
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Papryka - choroby,szkodniki,problemy

Post »

Janusz łyżeczka ma plus minus 3 ml.
3 ml na litr to daje 30 ml / 10 litrów.
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Awatar użytkownika
badzia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1925
Od: 1 lip 2011, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Re: Papryka - choroby,szkodniki,problemy

Post »

Prawdziwa mała łyżeczka do herbaty mieści 5 ml, duża stołowa 15 ml. O takich mówią przepisy kulinarne. Obecnie tych rozmiarów małych łyżeczek jest tak dużo,że naprawdę trzeba pomyśleć po którą łyżeczkę,łyżkę sięgnąć dokonując pomiaru.
Daniel1711
50p
50p
Posty: 68
Od: 29 maja 2017, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka - choroby,szkodniki,problemy

Post »

Strzykawka odmierzylem odpowiednia ilość. Wodą już papryka podlana. Mam nadzieję że postawi ją to na "nogi" . Dzięki za pomoc.
werutka
200p
200p
Posty: 352
Od: 13 mar 2017, o 14:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląsk

Re: Papryka - choroby,szkodniki,problemy

Post »

badzia pisze:Werutka, mój wcześniejszy wpis dotyczył tylko tych odmian, które na pewnej wysokości rozgałęziają się. Pierwsze rozgałęzienie (styk dwóch, trzech ramion) należy oczyszczać z kwiatów (owoców). Następne rozgałęzienia już nie. Trzeba też usunąć wszystkie wilki, od ziemi do tego pierwszego rozgałęzienia. Liście mogą zostać,choć niektórzy usuwają wszystko. Są odmiany, które nie tworzą rozgałęzień, lecz rosną miotlasto i w tym przypadku nie usuwa się żadnych kwiatów ani zalążków owoców. Ty chyba masz obydwa typy.

Na trzecim zdjęciu jaka to odmiana?
Cześć dawno mnie nie było, bo musiałam chwilę poleżeć w szpitalu, co by mój synek mógł przyjść na świat. ;:167 ;:86 Badziu to odmiana artist,niby słodka. przyznam, że nie wiedziałam o wilkach papryki i obrywaniu owoców , wiec pewnie się spoznilam. teraz wygląda tak , a ja dalej nie wiem , które to pierwsze rozgałęzienie, które drugie bo tyle jest, ale ma jakiś problem ta pierwsza, na zdjęciu te same rodzaje, a zerknij nie na kolory liści:
Obrazek
Pozdrawiam, Werka
FanPapryczek29
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 10 lip 2017, o 15:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Choroby i szkodniki papryki

Post »

Witam uprawą ostrych papryczek zajmuje się dopiero 3 sezon i z sezonu na sezon ciągle mnie coś zaskakuje, przeszedłem już wiele chorób tych roślin od grzybów po bakterie i mszyce w tym roku na jednej z sadzonel mojej Thai Chilli na łodydze głównej u nasady od samej ziemi do około 5 cm w górę pojawiły się białe kuleczki a raczej w niej ponieważ lodyga pękła ma ktoś może pomysł co to może być bądź jak z tym walczyć i czy może się to przenieść na inne sadzonki? Proszę o odpowiedź poniżej dodaje kilka zdjęć i z góry przepraszam za jakość ale nie mam jak zrobić foto w donicce.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
badzia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1925
Od: 1 lip 2011, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Re: Papryka - choroby,szkodniki,problemy

Post »

:D Werko, gratuluję mamusiowania. Daj sobie spokój z paprykami i wszystkim co nie jest SYNKIEM. Do rozgałęzień powrócimy w czerwcu 2018. Teraz niech sobie rosną jak tylko chcą, szczęśliwe,że im się ogrodniczka nie wtrąca. Zawsze coś tam urośnie. Wieczorem wstawię zdjęcie, teraz mi nie wychodzi.

Ta żółknąca to podejrzewam,że coś musi być w ziemi, może mrówki, ziemiórki, może przelanie albo wręcz zasuszenie ... Trochę Cię nie było, a widzę ,że ogród na balkonie, więc wszystko jest możliwe. Jeśli to Artist to ona najlepiej czuje się w polu, patelniane warunki (a takie bywają na balkonie) też chyba nie dla niej.

Ja swoim papryczkom w foliaku (z bardzo póżnego siewu) położyłam na wierzchu grubą warstwę kompostu i obficie podlałam. Już na drugi dzień widać było różnicę. Dzisiaj to już kilka dni po tym zabiegu i każdego dnia mnie zaskakują.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”